Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Pomocy! Jak z tą długością w atom 9.12


Filip_

Rekomendowane odpowiedzi

Czołkiem,

Kupuje nartki 9.12, mam 180 cm, 70 kg, jezdze ostro. Jezdziłem na pozyczonych 9.12 160 cm i były zajebiste! Chyba nie ma co sie pchac w 170 cm? A co sadzicie o 11.12 (np.164 cm) Czy odczuje duza róznice na plus? Są inaczej taliowane. i nie wiem czy to pluc dla jazdy w sumie amatorkiej i nie na tyczkach (ani bojkach ;-)

Pozdrawiam

Filip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość axelcarver

Pomocy! Jak z tą długością w atom 9.12

wlanei to ze twardziejsz epodobało soie najbardziej

po prostu to 9.12 siakies takei mułowate - jezeli oczywiscie moizna tak powiedziec - natomiast osobiscie stwierdzam ze zadna rewelacja a jeszce uwazac tzreba zeby sie z kims innym nie pomylic boc to juz proawie zółto na stokach :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomocy! Jak z tą długością w atom 9.12

Tos mi stary namieszał... A juz bylem zdecydowany na 9.12. Wioesz ja tez miałem podobne wrazenie. tzn ze jakby mułowate, ale w porównaniu do ubiegłorocznego modelu z którym miałem okazje porównać.. tegoroczne wydały mi sie mieksze i nie tak agrezywne. Tak wiec mówisz, ze 11.12 tez kreca na maksa? i funik na nich tez wyjebisty? Pozdrowienia i dzieki za porady Filip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość axelcarver

Pomocy! Jak z tą długością w atom 9.12

w tym sezonie rekomenduje fischa radarca :-) to jest funik fenomenalny - super mi sie bardzo podoba :-)

pozdro

- a atomic - 11.12 jest w deche - ale mneij fun od funowego radrca - ja niestety jescze mierze nartki skala przydatnosci do funa - ale liczez ze keidys mi przejdzie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomocy! Jak z tą długością w atom 9.12

W zeszłym roku kupiłem sobie 9.12 . I jeździło mi się świetnie. W tym roku dokupiłem sobie tanio używane 11.12. W Zakopanem jeździłem przez tydzień na zmianę na jednych i na drugich. Po powrocie do Poznania bez żalu zaniosłem 9-tki na giełdę. Tyle faktów. Może jeszcze to że to był w sumie mój trzeci tydzień na nartach po 15 latach przerwy więc należy wziąć pod uwagę walkę z wtórnym analfabetyzmem, zmianę techniki itd.

Ogólnie moje wrażenia są takie że 11-tki dają o niebo lepsze trzymanie niż 9-tki (trzymają wprost niemiłosiernie – aż w nie wgniata). Są znacznie bardziej dynamiczne, czy też agresywne ale to zależy też w dużej mierze od tego do czego się je zmusza. Dały mi tyle frajdy że z 9-tkami zrobiłem to co zrobiłem bez chwili wahania. Jedynym ich wyraźnie odczuwalnym minusem była mniejsza tolerancja co do warunków. 9-tki znacznie lepiej spisywały się w miękkich warunkach podczas gdy 11-stki szły wtedy jak po grudzie. Ale w końcu narty slalomowe są przeznaczone na twarde, przygotowane stoki i tak chyba po prostu ma być. Każda uniwersalność dzieje się kosztem czegoś.

Napisałem jakie jest moje doświadczenie więc to też możesz wziąć pod uwagę. Zawsze w końcu może się okazać że po prostu nie umiem jeździć.

Pozdrawiam Mac

Ps. Ostatnie zdania napisałem pod wpływem rozmowy z przedstawicielem firmy Volkl który po usłyszeniu że początkujący kupił sobie 9.12 stwierdził „Ale żeś se pan krzywdę zrobił”. A ja się przesiadłem na podobno jeszcze trudniejsze i jest mi lepiej. Więc coś tu może być nie tak z tymi moimi odczuciami.

Ps.2 Za cholerę nie rozumiem po co komu 120 kg wagi na tą nartę. ( jak wynikało z jednego z postów na podobny temat) Ta narta trzyma tak że siła odśrodkowa dołoży niemal każde kilogramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomocy! Jak z tą długością w atom 9.12

Pieprzenie to jedno a prawda to drugie.

jak 9.12 to tylko 170 dla Ciebie i full fun jak lekko depniesz jest Twój bez większego wysiłku.

A jak wolisz trochę przykarwić i czasem dać sobie trochę adrenaliny na speedzie to tylko 11.12 bo możesz dać zarówno funowo, jak i skrętem ciętym i lekkim gigantem i tu długość 171 a w ostatecznosci 164, a jak nie to omamoglasy dynastarowe które tak naprawdę jako jedeyne ze slalomek mogą konkurować z SL-atomami.( Jeździłem na wszyskich slalomkach oprócz K2 ).

A tak nawiasikiem to krótkie staje się jak i winnych przypadkach tylko wytłumaczeniem , a nie zaletą! - więc nie bój się WŁAŚCIWEJ DŁUGOŚCI!!!

(narty)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...