Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Na ile sezonów?


Rekomendowane odpowiedzi

tak wlasnie sobie przypomnialem ze nie spytalem nigdy Was Bracia o jedna taka sprawe..

Mianowicie czytajac widze ciagle opisy kazdej kolekcji a ze mnie niestac to moze dlatego sie dziwie ale powiedzcie mi jedno

NA ILE SEZONÓW macie swoj sprzet?Czy co sezon zmieniacie?

Bo sie tak zastanawiam....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co ja mam Ci napisać ... :D

Mam narty Atomic 9.11 - pierwsze fun carvery tej firmy w Polsce z roku 1999 Kupiłem je i zostawiłem na pamiątkę! Jeździły m.in w pierwszych zawodach carvingowy w Polsce :)

Edytowane przez JC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od użytkowania - ja mam swoje narty już czwarty sezon, a ostatnio kolega, z którym byłem na nartach zachwycał się na wyciągu, jakie to mam nowe narty:D , a przecież używam ich dość często;)

Tak więc - są dwie szkoły - kupować wciąż nowe, użytkować krótko i sprzedawać ze stosunkowo małą stratą, po to, aby zakupić jeszcze nowsze lub o innej charakterystyce, albo kupić dobre i docelowe i cieszyć się nimi długo. Myślę, że są to kwestie charakterologiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pax53

ciekawy temat poruszyłeś....bo w zasadzie częste zmiany sprzętu(szczególnie narty) to ewidentna strata kasy...oczywiście z gustami się nie dyskutuje...podkreślam....ale przekładając to na analogię samochodową...to po wyjeżdzie z salonu nówka fura traci 10-20% a po 3 latach ok.50%...tak więc jak kupisz Volkle Grizzly za ok 4 patyki to po roku je sprzedasz za 2 patyki max...strata na nartach jest większa moim zdaniem obserwując rynek....no ale mam znajomego ,który zmienia 2 razy w roku komórkę(telefon):eek:....każdy facet do duży chłopiec ,tylko z wiekiem ma coraz droższe zabawki...no i na koniec te częste zmiany są też uwarunkowane podnoszeniem swoich umiejętności narciarskich o czym warto powiedzieć ,bo w końcu te "komórki"(narty) też dla kogoś produkują:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pax53
PAXIK ale ja nie mowie tylko o duzych chlopcach ale tez o dziewczynach,

:D

ale ja muszę z przykrością stwierdzić że dziewczyny są bardziej stabilne(narciarsko-sprzętowo) od chłopców i tak często sprzętu nie zmieniają no chyba że zmienią kurtkę to już i lecą nowe narty...oczywiście są wyjątki po obu stronach:D:D:D...ale pojechałem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wlasnie sobie przypomnialem ze nie spytalem nigdy Was Bracia o jedna taka sprawe..

Mianowicie czytajac widze ciagle opisy kazdej kolekcji a ze mnie niestac to moze dlatego sie dziwie ale powiedzcie mi jedno

NA ILE SEZONÓW macie swoj sprzet?Czy co sezon zmieniacie?

Bo sie tak zastanawiam....

... ja mam kilka par dla tego zuzywaja sie powoli, poza tym ostatnio wiecej jestem w szpitalu wiec tym bardziej narty sie nie zuzywaja :D

To wszystko zalezy ile dni w sezonie na sniegu, bo to jest najistotniejsze, z moich obserwacji, zakladajac ok 30 dni na sniegu w sezonie to uwazam tak: serwisowe przy treningach amatorskich i serwisie recznym 2-3 sezonow, sklepowe z rdzeniem drewnianym conajmniej tyle, z rdzeniem piankowym to zalezy od modelu i intrensywnosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotychczas zmienialem co sezon, z wyjatkiem rc4 race sc 2 sezony), ale zostawilem je takie rozpukane ze hej.

Ale to bylo specyficznie podyktowane moim niespodziewanym progressem, do tego stopnia ze momentami moj progress wyprzedzal moja glowe :o

A do tego co doszedlem teraz to mysle ze spokojnie 2 sezony.

Wczesniej sie nie wyklepia a sa przednie w jezdzie.

A co dalej..... testy, testy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pax53
... ja mam kilka par dla tego zuzywaja sie powoli, poza tym ostatnio wiecej jestem w szpitalu wiec tym bardziej narty sie nie zuzywaja :D

To wszystko zalezy ile dni w sezonie na sniegu, bo to jest najistotniejsze, z moich obserwacji, zakladajac ok 30 dni na sniegu w sezonie to uwazam tak: serwisowe przy treningach amatorskich i serwisie recznym 2-3 sezonow, sklepowe z rdzeniem drewnianym conajmniej tyle, z rdzeniem piankowym to zalezy od modelu i intrensywnosci

to samo chciałem napisać,ale jakoś obyczajowo mi wyszło:D...pełna zgoda:)...oczywiście nie z tym szpitalem:o..powrotu do zdrowia życzę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja moje atomiki c7 trymam juz 5 sezon i nie narzekam, kanty ostrzylem i w sumie daja rade. tylko pytanie, bo slyszalem, ze za duzo razy nie mozna gdyz sie calkowicie zedra, wiec pytanie takie: ile razy mozna?

a i dolacze jeszcze jedno pytanie:

powoli takze nad zmiana sie zastanawiam tylko w sumie nie wiem na jakie, jako ze jezdze dosc agresywnie i uwielbiam szybkie i krotkie skrety, choc czasem dla odmiany jezdze dlugimi. w dwa komplety nart nie chce inwestowac, a nie wiem jaka narta moze pogodzic te dwa style. myslalem nad jakimis supercross, co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Ja zmieniam narty co mniej więcej 4 sezony. W sezonie jeżdzę przeciętnie 5 tygodni, co daje jakieś 30 dni na nartach. Najczęściej zmiana podyktowana jest stwierdzeniem serwisu, że tu już nic nie zrobią (serwisy Intersportu w Austrii). Od 2000 roku jeżdżę na Atomicach (10.22, GS11, teraz GS12). Poza tym zaczynam czuć, że narta nie trzyma się lodu tak jak powinna, pomimo ostrzenia krawędzi. No i wtedy idę do Intersport Gamsgarten, gdzie zaprzyjaźniony kierownik organizuje dla mnie testowanie różnych modeli nart. Po takich dwóch dniach testowania grzechem i niegrzecznością byłoby czegoś nie kupić. Tym bardziej, że nartu kupione u nich są objęte dożywotnio darmowym serwisem. Niestety tylko w Stubai'u.

Pozdrawiam z Solden. Jest super, trochę mało słońca

misal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym miał tyle $$ ile trzeba to smiało co sezon nowy komplet bym kupował, tak to staram sie na przemian czyli wychodzi że co dwa sezony... tego wymienie slalomke za rok gigantke pozniej znow slalomke itd choć tego roku wyjątkowo wymieniłem dwie pary ale to przez to że w tym sezonie wypadało na gigantke a slalomke wziąłem dłuższą (wczesniej 155 teraz 160 :)) teraz doszła jeszcze FS ale ja wymienie dopiero jak pójdzie do śmietnika :D. Zgadzam sie z paxem każdy z nas chce mieć duuużo zabawek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...