Ciekawostka: na Zahradkach można było jeździć za darmo w czwartek i piątek bo przejścia VIP miały wyłączone czytniki i w ogóle nie były zablokowane przejścia. Pod koniec dnia to większa kolejka była w VIP niż normalnie 😁
Otworzyli trasę 1 która dla mnie była najfajniejszą trasą, cały tydzień ją przygotowywali więc w piątek jak zamknęli zjazd z Chopoku przez lód to ta trasa była w sam raz.