Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

dawpol

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Imię
    Dawid
  • Miejscowość
    Mikołów

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Atomic
  • Buty marka
    Rossignol
  • Gogle
    Uvex

Umiejętności

  • Poziom umiejętności
    7
  • Dni na nartach
    16

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

dawpol's Achievements

Początkujący

Początkujący (2/6)

31

Reputacja

  1. No właśnie też mi się wydaje, że można... tam było tylko coś o gromadzeniu się. Ale czort to wie...
  2. Nigdy by mi nawet do głowy nie przyszło, że będę się w swoim życiu zastanawiał czy mogę iść z żoną legalnie na spacer albo rower...
  3. @fredek321 co polecasz na uspokojenie? Bo mi ręce opadły z pierwszego piętra do piwnicy... ludzie chyba dalej nie wiedzą o co w tym wszystkim chodzi Jak ktoś dalej nie rozumie o co chodzi to niech przeczyta artykuł na portalu naszosie, który wklejałem kilka postów wyżej. Dla przypomnienia linkuję jeszcze raz. https://naszosie.pl/2020/03/12/notatki-z-pobocza-ten-sezon-powinien-zostac-natychmiast-przerwany/
  4. Tak dla rozluźnienia atmosfery - ciekawe czy ministerstwo zdrowia jest gotowe na gwałtowny wzrost narodzin, który nastąpi w okolicach grudnia przyszłego roku
  5. https://naszosie.pl/2020/03/12/notatki-z-pobocza-ten-sezon-powinien-zostac-natychmiast-przerwany/ w tym całym dopatrywaniu się sensu kwarantanny itp. to chyba pod tym linkiem mamy najlepsze wytłumaczenie tak po prostu w zrozumiałych dla wszystkich słowach opisane: "(..)Do czasu, aż przeczytałem artykuł, w którym ktoś wyjaśnił mi jak sześciolatkowi, że w tych wszystkich zabiegach nie chodzi o to, by ograniczyć liczbę zarażonych, bo w przypadku nowego wirusa, na który nie jesteśmy jeszcze uodpornieni, prawdopodobnie i tak w każdym scenariuszu będzie ona taka sama. Chodzi tu przede wszystkim o to, byśmy wszyscy nie zachorowali w tym samym czasie. Bo tego nie udźwignie żadna służba zdrowia. Nawet ta na najwyższym poziomie i najlepiej zorganizowana. Chodzi o to, byśmy wszyscy stworzyli szansę pomocy tym, którzy jej naprawdę potrzebują."
  6. Nie jestem jakimś grammar nazi ale tutaj coś chyba nie pykło.
  7. Kurde ja to miałem szczęście kilka razy bo nie zdarzało czekać więcej niż jedną "zmienę" gondoli Czyli to ustrojstwo można złapać tylko wewnątrz pomieszczeń/gondoli, na zewnątrz wszystko jest ok?
  8. No i tutaj italiańce zadziałali w ten sposób, że teraz przed gondolami tworzą się zbiorowiska ludzi na kilkadziesiąt/kilkaset osoób. Znajomy na wyjazd na Marmoladę musiał czekać 1,5h...
  9. Mój ostatni post w tym temacie. Dlaczego zdecydowaliśmy się zrezygnować z wyjazdu? Moje zdanie na temat całej tej paniki z wirusem jest takie, że za jakiś czas temat przycichnie - finalnie okaże się, że większa część populacji w taki czy inny sposób przechoruje to ustrojstwo i powstanie coś w rodzaju odporności zbiorowej. Pojawi się nowy wirus i będzie trzeba z tym żyć. Kiedy wczoraj rano temat zaczął być już medialnie mało atrakcyjny i ciągłe jego "grillowanie" po prostu się ludziom znudziło nagle buchnęła informacja, że znaleziono szczepionkę i buch - ogień na nowo gore. Ja sam osobiście nie boję się zarażenia, przechorowania tego przeze mnie bo uważam, że w bliższej lub dalszej perspektywie czasowej będę miał z nim styczność. Myślę, że panika, która ma miejsce obecnie w mediach jest wywołana po prostu strachem przed nieznanym plus tym, że na razie tak naprawdę nie wiadomo jak to leczyć. Dlaczego zdecydowaliśmy się nie pojechać? Po pierwsze w pracy żony (praca z dziećmi) zostało jej powiedziane, że przez 2 tygodnie po powrocie nie będzie mogła przyjść (pomijając jej obciążenie psychiczne nie wiem na jakiej podstawie prawnej ktoś jest w stanie tego zabronić). Po drugie z różnych powodów pozostali uczestnicy wyjazdu nie mogli sobie pozwolić na ewentualne zatrzymanie w "kwarantannie" czy to w hotelu czy to po powrocie do domu (a tego aktualnie nie jesteśmy w stanie przewidzieć na 100%). Po trzecie w razie ewentualnego zarażenia (tego też nie jestem w stanie wykluczyć w 100%) nie chciałbym narazić osób starszych i schorowanych z mojej rodziny z którymi mieszkamy (tak, zdaję sobie sprawę, że może ich dopaść cokolwiek, ale po prostu w obecnej sytuacji nie wybaczyłbym sobie tego). Takie jest moje zdanie, nikt nie musi się ze mną zgadzać. Ktoś może powiedzieć, że jestem ignorantem, ktoś że poddałem się panice i z ufajdanymi gaciami odwołałem wyjazd. Tak jak ktoś napisał - Dolomity tam są i będą. Ja mam nadzieję na uspokojenie atmosfery i z niecierpliwością czekam na majówkę bo w planach Kitzsteinhorn. Dzięki za uwagę, mam nadzieję że wszyscy Ci, którzy jednak pojadą będą mieli piękną pogodę, puste stoki i wrócą cali i zdrowi. Na koniec cytując @Mitek Pozdrowienia
  10. wszystkie czy tylko objazdówki?
  11. Na maila ws. anulacji rezerwacji hotel wysłał link: https://www.suedtirol.info/en/information/coronavirus
  12. Hej, czy ktoś z forumowiczów był ostatnio na Słowacji w Bachledovej Dolinie i mógłby się podzielić informacjami jak wygląda sytuacja? Zrezygnowaliśmy z wyjazdu do Włoch i żeby nie stracić całkowicie urlopu chcemy się wybrać na kilka dni.
  13. Odpuszczamy wyjazd - nie możemy sobie pozwolić na ewentualną dwutygodniową kwarantannę... Dziękuję, dobranoc i do usłyszenia w innych wątkach.
  14. Informacja z pierwszej ręki od znajomego przebywającego w Bolzano - życie toczy się "normalnie", nie ma żadnej paniki, pełne knajpy itp. Tylko czy to w jakikolwiek sposób rozwiewa wątpliwości? Moich ani trochę i sam już nie wiem co robić
  15. Tam akurat suche fakty bez komentarzy by się przydały...
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...