Pit1967

Jeszcze raz dziękuję za informacje. Na pewno będą przydatne jeśli się zdecydujemy. Francja ma tą przewagę, że samochód odstawiasz na parking i nie potrzebujesz ani samochodu ani skibusa bo jak wyjdziesz z apartamentu i zapniesz narty to wracasz na nartach w to samo miejsce. I te wiatry.... Zobaczymy. Jeśli się zdecydujemy to napiszę relację z wyjazdu.Pozdrawiam

Dziękuję za wszystkie informacje. Faktycznie, widać że dużo osób tam nie jeździ) Chcemy się wybrać w połowie marca. A do Szczyrku raczej nie pojedziemy pomimo taniego karnetu Wiemy jak drogo jest w Szwajcarii i dlatego chcemy mieszkać we Włoszech. Zastanowimy się jeszcze a może wrócimy raz jeszcze w 3 doliny Jeśli jest jeszcze ktoś to odwiedził Cervinię to prosimy o więcej informacji. Pozdrawiam

Witam serdecznie. Po ostatnich wyjazdach do ośrodków we Francji (3Doliny, Espace Killy i Paradiski - pozdrowienia dla Fanatyka) chcielibyśmy wraz z przyjaciółmi odwiedzić Cervinie, oczywiście w pakiecie ze stroną szwajcarską. Czy ktoś z forumowiczów, który odwiedził ten region mógłby podzielić się swoimi doświadczeniami? Gdzie najlepiej wybrać kwaterę i gdzie najlepiej pojeździć w tamtym rejonie? Czytałem posty dotyczące Cervinii ale ostatnie znalazłem z 2013 roku. Pozdrawiam i dziękuję

Dzięki za wszystkie informacje.Wybiorę chyba Les Menuires,mam nadzieję że w pierwszym tygodniu kwietnia będzie możliwe dotarcie do apartamentu na nartach.W Tignes nawet w połowie kwietnia nie było z tym żadnych problemów.Karnet wezmę na 3 doliny bo chyba nie bedzie problemu żeby poruszać się swobodnie po całym obszarze.Jak sądzicie?

Mam zamiar wybrać się pierwszy raz w 3 doliny na początku kwietnia.Termin odległy ale może ktoś podałby mi jakiś namiar na fajną kwaterę.W jakiej miejscowości najlepiej sie zatrzymać?W tym roku i 2 lata temu byłem w Tignes.Było super a teraz dla porównania chciałbym sprawdzić 3 doliny.Szczególnie liczę na podpowiedzi Fanatyka)

Dlaczego Livigno?Jeżdże tam już od paru lat i zawsze chętnie wracam.Po pierwsze pogoda.Zawsze z wyjątkiem stycznia tego roku (pięknie sypało i można było super pojeździć w puchu) na 6-7 dni nartowania przez 5-6 dni jest "lampa",w Austrii 3-3.Miejscowość jest b.przyjazna dla rodzin z dziećmi,nie ma tam sie gdzie zgubić,praktycznie z każdej strony zjeżdza się do miasteczka.Na dole od strony Carosello sa wyciągi przy samej ulicy gdzie małe dzieci moga uczyć się jazdy a ich mamy moga spokojnie opalać sie na leżaku i w każdej chwili wrócić z dzieckiem do apartamentu.W Livigno trasy są szerokie i spokojnie można prawie wszędzie "wypuścić narty" i pojechać naprawdę ostro.Warto kupićskipass na Alta Vattelina(Bormio,S.Caterina,Isolaccia) kosztuje kilkanaście Euro wiecej i pojeździć na tamtych trasach.W Bormio rewelacyjna 'Sponda" na której zawsze jest rozgrywany PŚ, w Isolacci totalne pustki(czegoś takiego nie widziałem nigdzie i wszyscy moi znajomi zawsze to potwierdzali),w S.Caterina dwie fajne czarne trasy na których można poszaleć a dla rodziny z drugiej strony góry Sun Valley,która wygląda tak jak się nazywa, z szerokimi niebieskimi trasami.Fakt w Livigno nie ma basenów ale w Bormio są rewelacyjne.Przede wszystkim Bagni Vecchi 3 km przed Bormio.Termy z czasów rzymskich z basenami w skałach i tunelach(rewelacja!!)Do tego dochodzą naprawde tanie paliwo i alkohol.Tanio można też znaleźć firmowe okulary i ciuchy(jeśli ktoś ma czas żeby poszukać).W knajpach naprawdę dobre włoskie jedzenie i wcale nie tak drogie(dobra pizza 5-8 Euro).Fakt że ostatnio podrozały apartamenty ale ja w lutym za 4-os apt. w samym centrum (100m do Mottolino i 50m do deptaku)66m kw zapłacę 600 Euro.Byłem w wielu miejscach na nartach i zawsze wracam z przyjemnościa do Livigno.Tam jeżdze 3-4 dni a pozostałe 3 spędzam w Bormio,S.Caterina i Isolaccia.Więcej tras do jazdy jest we Francji ale dalej,drożej i nie ma tak ładnej pogody.Oj teraz ja się rozpisałem:)

Chodzi oczywiście o Hiszpanię.Tam jest tylko jeden ośrodek,sprawdzałem w necie ale myślałem,że może ktoś z Was tam jeżdził i podzieli sie swoimi wrażeniami albo coś podpowie.Z Gdańska lata teraz samolot do Alicante(można kupić b.tanio bilety)a stamtąd tylko 300 km autostradą do Granady...więc może warto spróbować

Czy ktoś może udzielić mi informacji na temat nartowania w Sierra Nevada.W jakiej miejscowości najlepiej poszukać kwatery,jak wygląda infrastruktura itd.Jak ta stacja wypada w porównaniu i innymi? A może możecie mi coś polecić? Pozdrawiam

Tunel zamykają na noc.Najlepiej być przed wjazdem do tunelu przed 12 w południe i wyjechać z Livigno około 9 rano.Między jedną stroną a drugą (Motolino i Caruselo)kursują skibusy (w linii prostej ok.400 m)także nie ma żadnego problemu.Bylem w Livigno z 7, 8 razy i zawsze miałem piękna pogodę (średnio 5 na 6 dni słońce bez żadnej chmurki).W styczniu faktycznie trafiaja się mroźne dni ale nie czuć tego zimna ze względu na słońce.Ja będę w pierwszym tygodniu lutegu i będzie tam b.dużo osób z Polski(ferie).Warto wykupić skipass na Alta Vattelina ok.15 euro droższy ale można jeździć w Bormio,Isolacii i Santa Caterina.Polecam szczególnie Isolacie ze względu na pustki na stokach (jedynym minusem stara infrastruktura,zrobili teraz jedna nową gondolkę ale krzesła są stare).Wspaniałe warunki są również w Bormio (słynna Sponda) szczególnie że przed MŚ w 2005 wymienili krzesełka. W St.Caterina przede wszystkim trasa D.Campagnoli a po drugiej stronie góry Sun Valley dla dzieci i słabiej jeżdzących.Koniecznie trzeba się wybrać do term do Bormio,ale nie do tych w centrum ale na trasie z Livigno (jakieś 3 km od centrum)Nazywają się Bagni Vecchi i są wykute w skałach.Drogo bo wejściówka kosztuje ponad 30 Euro ale warto bo różnią się znacznie od typowych term jakie są w stacjach narciarskich.Warto wracając (wyjechać przed 8 rano) i zajechać na jeden dzień do St.Moritz ok 60 km od Livigno.Trasy zróżnicowane i dość tłoczno ale warto pojeździć w kurorcie w którym zamiast wyciągiem możesz na góre wlecieć air-taxi.Ceny alkoholi w Livigno tak jak pisaliście czyli ok 7-8 euro za litr czerwonego jasia i 5-6 za litr absoluta.Opłaca się kupić okulary i kosmetyki.Zdecydowanie polecam.Jedyny minus to dojazd. Z Gdańska ok 1400 km ale warto.Jeśli będziecie mieli jeszcze jakieś pytania to piszcie.

Czy mógłbyś mi też przesłać namiar na to biuro? Pozdro Piotr

Do Fanatyka. Dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź. Na pewno skorzystam z Twoich rad. Gdyby przyszła Ci do głowy jeszcze jakaś istotna informacja to daj znać. Pozdrawiam.

Dzięki za dobre rady i tak obszerną odpowiedź. Mam jeszcze jedno pytanie do Fanatyka. W któtym rejonie (Tignes) najlepiej szukać kwater. Z mapki wynika, iż samo Tignes składa się z sąsiadujących ze sobą "dzielnic" leżacych na różnych wysokościach, bo w Val d`Isere na pewno będzie drożej. Patrząc na wysokości na jakich znajduje się teren narciarski, sądzę że w połowie kwietnia nie powinno być problemu z jazdą na całym obszarze i z przemieszczaniem się do Val d`Isere i warto wykupić karnet na cały obszar L`Espace Killy. Mam rację ? Pozdro.

Dzięki. A jak z kwaterami w tym okresie, lepiej coś zarezerwować czy można z "lotu ptaka"?

A gdzie to jest?

Dzięki za info. Możecie polecić coś jeszcze? A trzy doliny?