nowa osada
wróciłem właśnie z Nowej osady, warunki o 8 bardzo fajne, twardo ale żadnego lodu, jeździłem do 9:30, bo wtedy pojawiło się z 40 dzieciaków w żółto-niebieskich koszulkach, i w ogóle jakiś wysyp ludzi, jak zjeżdżałem ostatni raz to było już trochę luźnego, rozjeżdżonego śniegu na trasie, ogólnie to polecam, ale wcześnie rano, wyjazd tam na powiedzmy 11 dla mnie nie ma sensu...