januszb

wczoraj wróciłem w tym wypadku (zima) najdłuższa trasa jest najlepsza i najszybsza czyli jak koledzy radzę: Zgorzelec-Drezno-Karlsruhe-Bazylea-Bern-Montreux-Sion-Tasch

normalnie przekupny jestes:) zobacz tutaj, moze dostaniesz wiecej gadzetow:D www.skoforum.pl www.nadechy.pl www.kochamnarty.pl www.alpinforum.com www.remontees-mecaniques.net/forums/ www.funiforum.org/funiforum/index.php www.forum.gazeta.pl/forum/f,380,Narty.html www.narty.pl/strony/skiclub/forum/ www.ski.fora.pl/ www.skiinfo.pl/Narty-Forum-6011-pl.jhtml?categoryId=46 www.skiboo.fora.pl/ www.narty.onet.pl/forum.html

na samym Chopoku to ciężko będzie bo straszny wygwizdów ale pod to najlepiej będze jak zamieszkacie w Jasnej w hotelu Junior albo SNP, tam bliziutko do krzeseł Bela Put i łatwej górki

zdecydowanie większy tłok na trasach w Portes du Soleil, zwłaszcza w okolicy Avoriaz, wąskie trasy (w porównaniu do 3D) no i wszystko tak mniej więcej 1000m niżej

napewno nie są fajniejsze od 3 Dolin, sezon trwa o ok 3 tygodnie krócej byłem w grudniu ubiegłego roku http://picasaweb.google.com/janusztatrzanski/LesPortesDuSoleilGrudzien2008#

hej Kaszelski, czyżbym coś przeoczył, byłeś w tej Szwajcarii ? a gdzie relacja z nartowania ?

szkoda tylko że administratorom przeszkadza swobodna wymiana linków między forami, jako efekt mamy forumowiczów dyskutujących na ten sam temat w 3 albo 4 forach

tam jest poprostu 28 tysiecy userow , i nie ma to nic wspolnego z jakoscia takiego czy innego forum tylko pozycja w wazniejszych wyszukiwarkach z google na czele

hej Bode jak widze masz duze szanse na poprawienie tej statystyki, ponad 200 postow w niespelna miesiac - szacun

dzeki za link a nie wiesz gdzie moge zobaczyc ceny karnetu 6 dniowego obejmujacego Kasprowy, Butorowy, Gubaluwke, Goryczkowa i Gasienicowa ?

a narciarsko bylo super pojechalem 13 do Szczyrku a 14 wcale nie bylo kolejek do kolejek

czyli cosik tu nie pasuje 8 lat dluzej a 3 razy mniej postow, tam 240 a tu 80 tysiecy

witaj i ubieraj narty, widok masz tu:) :

jejku czy to takie trudne, trzeba jaknajwięcej ubrać na siebie, wraz z butami narciarskimi - tego nikt nie zabroni, jeśli masz taki kaprys:) a pozytym między check-in a boardingiem już nikt bagażu podręcznego nie waży czyli można doładować (uwżać na płyny) najwżniejsze by objętościowo nie był zbyt wielki pakunek ( u mnie przechodzi 45litrowy plecak jako podręczny)

mosz recht boroczku:)

chyba masz pecha albo ja mam niebywałe szczęście bo latam wizzem (nie na narty) średnio 10 razy w roku, torba ma tak do 17 kg i jeszcze nigdy nie musiałem dopłacać

tu bedzie lepiej http://www.tignes.net/

kolejny dowód na to że ciągle jeszcze w reklamie najwięcej do powiedzenia ma goła d...

nie warto -drogie noclegi -dla początkujących tylko 2 górki, południowe zbocza i już w połowie lutego w pogodne dni robi się nieciekawy mokry śnieg. -wyjazd w rejon Łomnicy i Sczyrbskiego Jeziora raczej bym początkującym odradzał

święta na nartach najfajniejsze są w Zermatt http://picasaweb.google.com/janusztatrzanski/ZermattGrudzien2008# no i Sylwester także http://picasaweb.google.com/janusztatrzanski/ZermattSylwester08#

ciekawe zjawisko że takie zadymy na forach narciarskich zdarzają się najczęściej na przełomie października i listopada, a może to pełnia księżyca ? -propozycja do Admina, może przydał by się na takie dyskusje mały czacik zwany shoutboxem

robiłem takie porównanie Hawxów 120 i moim zdaniem różną się tylko kolorami

najtaniej w schronisku DAV za 53 łojro ze śniadankiem i smaczną kolacyjką http://www.dav-haus.de/template_loader.php?tplpage_id=10 można dostać pokoik 2 osobowy (łóżko piętrowe), łazienka na korytarzu.

między innymi o to chodziło, ja już od kilku lat przymierzam sie do Bansko (bo egzotyczne) ale na polskojęzycznych forach jest niewiele, jedyny kompetentny forumowicz (czarny1999) jeździ regularnie bo ma tam apartament http://www.skiforum.pl/showpost.php?p=188310&postcount=2 pomyślałem że Ola i tak nie ma wyboru (chłopak się uparł) więc jak pojedzie to w końcu będziemy mieli wiarygodną relację, z drugiej strony może to i lepiej na pierwszy raz bo się tak całkiem nie zdemoralizuje:) sam pojechałem na pierwszy raz w Alpy do Val dIsere i możesz sobie wyobrazić jaka była moja frustracja gdy po powrocie stałem do kolejki w Szczyrku (mniej więcej 20 lat temu)

hej Olu, faktycznie ceny niezłe nawet jeśli karnet nie jest wliczony, myślę że powinnaś pojechać (jaki termin?) będziemy mieli w końcu na forum relację z pierwszej ręki:) zobacz tutaj: http://www.alpinforum.com/forum/viewtopic.php?f=56&t=20053