Marucha
Użytkownik forum-
Liczba zawartości
347 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez Marucha
-
O jazdę na nartach:) Może tylko chciał pojechać ciasno i zahaczył nartą o tyczkę? Podłamałeś mnie - przesiadam się na sanki:cool:
-
Witaj Bylebyś tylko nie odrodził się jako świstak, niedźwiedź albo nietoperz - będzie dym:D Pozdrawiam Mirek Wybacz:) Tak mi się skojarzyło z pewnym tematem na forum:)
-
Chciałbym:D Miałem przyjemność trzy razy w życiu jechać amatorski gigant - nigdy drugi nie byłem:cool: Zostawić taki ślad, jak pokazałeś wcześniej na zdjęciu, potrafię - na takim stoku i w takich warunkach. Wiem, że ta swoboda takiej jazdy na płaskim nijak nie przekłada się na stromy i zmuldzony stok. Znacznie bardziej przemawia do mnie to, co pisze Niko - równowaga, dynamika, zmiany obciążeń nart, ruch - tego będę się trzymał. Miałem okres fascynacji skrętem ciętym i podobnym stylem,jaki promujesz - próbowałem tak jeździć zawsze i wszędzie. To nierealne. Pozdrawiam Mirek
-
Witam Z czasem proporcje znacznie się zmieniają. I Tobie tego życzę. Pozdrawiam Mirek
-
Witam A ja dalej się z tym nie zgadzam. Nie wiem o jaką sztukę Ci chodzi - wcale takiego obowiązku nie czuję. Linijkami niech się dzieci w szkole bawią. Pozdrawiam Mirek Ps.Widzę, że nie jestem sam:)
-
Witam Jeśli podziękuję za Twój post, to znaczy, że jestem fachowcem? Proste:D Jestem ignorantem. Film oglądałem kilka razy. Linia bioder jest prostopadła do nart w chwili przejścia do następnego skrętu. ,,W miarę" prostopadła jest oczywiście zawsze - równoległa to by mogła być może u rumuńskiej gimnastyczki - i to raczej nie na nartach. Tyle okiem laika - przyznaje się bez bicia - moja wiedza w tym temacie jest żadna. Pozdrawiam Mirek
-
To jasne. Chodzi o to czy zmienny jest poważnym błędem i czy to linijką kontrolować. Dla mnie naturalne, że ślad może mieć różną szerokość w różnych fazach skrętu.
-
Witam Mógłby ktoś się do tego odnieść? Uważam, że to nieprawda. Jeśli się mylę - poprawcie. Pozdrawiam Mirek
-
Widziałem. Małysz to stosuje:D
-
Witam Jazda najlepszych zawodników to wypadkowa świetnej techniki, nadzwyczajnych możliwości fizycznych, pewnych, z góry narzuconych możliwości sprzętowych, popełnianych błędów i reakcji na nie. Tak myślę, że trzeba naprawdę dużej wiedzy żeby to rozdzielić. Proste analogie do jazdy amatorskiej są bez sensu. Jarku, podziwiam Twoją cierpliwość Pozdrawiam Mirek
-
Witam Juice, naprawdę uważasz, że wzrośnie czyjeś bezpieczeństwo, jeżeli ja założę kask? - najwyżej moje. Może Twoje zamiłowanie do porządku spowoduje, że będziesz się domagał żółwi na plecy dla wszystkich, kamizelek z ochraniaczami i takich gatek? To wszystko środki ochrony osobistej - łatwo dostępne, szeroko reklamowane - każdy bez problemów może się zaopatrzyć. Gdybyśmy spotkali się na stoku, to wolałbyś żebym miał to wszystko na sobie, czy potrafił jeździć, a jeśli nie potrafię, miał tego świadomość? - tego akurat kupić się nie da, a zwiększa bezpieczeństwo wszystkich.Jeśli będę myślał co robię, nie rozjadę dziecka ponętnej gospodyni domowej - kask na mojej głowie w niczym mu nie pomoże. W jaki sposób to wyegzekwujesz ,,pałą, batem i represją''? Pozdrawiam Mirek
-
Mnie też zaskoczył - w jaki sposób kask na mojej głowie zwiększy bezpieczeństwo tych 75.9% ankietowanych? Jeżeli nie zwiększy, to dlaczego się tego domagają? Jest naprawdę wiele rzeczy, które mogą zwiększyć ich bezpieczeństwo - ale lepiej się kasku czepić - panaceum na wszystko.
-
Witam Przeczytałem coś takiego u LaMastera: narta wąska trzyma lepiej na twardym niż narta szeroka. Jak On to tłumaczy? - daje przykład łyżwy - krawędź łyżwy znajduje się bezpośrednio pod środkiem pięty łyżwiarza - siła ciężkości i odśrodkowa działają na krawędź po linii prostej - łyżwa świetnie trzyma na lodzie. Krawędź w narcie zawsze jest oddalona od środka pięty - siły rozkładają się - część dociska krawędź, a część próbuje obrócić nartę na płasko i ją przesunąć. Im szersza narta, tym moment obrotowy większy, a mniejsza siła dociskająca krawędź do śniegu. Na miękkim szerokość nie ma znaczenia - narta zagłębia się w śnieg - i tak jedziemy na ślizgu. Tyle przeczytanej teorii:) Za cienki jestem, żeby to w praktyce na ,,betonie'' zweryfikować Pozdrawiam Mirek
-
Witam Patrzę na te zdjęcia sekwencyjne - podałeś wskazówkę, a ja dalej nie widzę dlaczego pomimo dłuższej drogi Karolina była szybsza. Inni też nie palą się do analiz - też pewnie nie wiedzą Proszę, skomentuj. Pozdrawiam Mirek
-
Witam To pewnie wersja tego buta http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_buty&id_grupy=3231&id_modelu=2815 Ten sam flex skorupy - napis 100 na cholewce. Impact 9 ma 110 a Impact 10 - 120. Pozdrawiam Mirek
-
Możliwe, że SWIX w swoich materiałach reklamowych wypisuje bzdury. Nie próbowałem i nie zamierzam, więc bardzo się nie przejąłem, ale dzięki za informację. Pozdrawiam Mirek
-
"Zacznijmy karać za niebezpieczną jazdę na nartach"
Marucha odpowiedział mała_mi → na temat → Tematy narciarskie
Ewo, nie chodziło mi akurat o Twój przypadek i nie odbieraj tego co piszę personalnie - ma być ogólnie. Jak coś się stanie, zawsze słychać takie tłumaczenie: bo ON mi zajechał; bo ON jechał za szybko; bo ON siedział w złym miejscu. My nie mamy wpływu jak ON się zachowa. Możemy tu sobie wypisywać różne pretensje pod adresem innych i apelować o ich rozsądek - to niczego nie zmieni. Realny wpływ mamy na SWOJĄ jazdę i SWOJE postępowanie. Tyle w temacie:) -
Witam To pilniki Ski Mana z serii Activ - pewnie 25 x 73mm. Ceny w sklepach 35zł za sztukę, więc w Macro trochę taniej. Mam trochę droższe - z serii Racing - na razie używane do kilku par nart - trudno wyrokować o trwałości. Przy amatorskim użytkowaniu nie powinno być problemów. Pozdrawiam Mirek
-
"Zacznijmy karać za niebezpieczną jazdę na nartach"
Marucha odpowiedział mała_mi → na temat → Tematy narciarskie
Witam Jakie to ma znaczenie czy za tym garbem siedzi deskarz, wywrócił się początkujący narciarz czy małe dziecko zsuwa się pługiem? Nie szukajmy i nie krytykujmy niebezpiecznych zachowań u innych - jeżeli dochodzi do niebezpiecznych sytuacji, pomyślmy ile w tym naszej winy i wyciągajmy wnioski - tyle realnie możemy i powinniśmy zrobić. Pozdrawiam Mirek -
Witam Niestety, krawędzie na przodach i tyłach to końcówka - często się to zdarza przy tak mocno taliowanych nartach - partacz niszczy krawędzie podczas serwisu maszynowego. Jeżeli narty są ostre to jeździj i tyle. Potem można próbować trochę je podratować ręcznie. To stara narta - nie jeździłem na niej. Tutaj masz opis http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=7&id_modelu=14 Pozdrawiam Mirek
-
Witam Najpierw kup buty - butów nie dostosowuje się do nart:)- one mają pasować na nasze stopy. Buty koniecznie przymierz przed zakupem. Przeszukaj forum, poczytaj o doborze butów. Narty zawsze można pożyczyć a buty dobrze mieć własne. Zostaną jakieś fundusze, szukaj nart. Dla Ciebie narty dla średnio zaawansowanych, długość 165-170cm - spokojnie wystarczą na najbliższe sezony - z samooceną mocno przesadziłeś Z tego co piszesz, mają niewiele kosztować - przeszukaj allego. Wstaw swoją maksymalną cenę, przedział długości - dostaniesz kilkadziesiąt modeli. Odrzuć wszystko co ma RACE i WORLD CUP w nazwie - nawet nie czytaj:cool: To, co zostanie porównuj z katalogami - w dziale SPRZĘT na forum masz katalogi z okresu kilku lat wielu producentów. W opisie ma być o przygotowanych trasach i średnio zaawansowanych narciarzach. Ślizg ma być bez przetarć i głębokich rys, krawędzie równe, bez uszkodzeń. Inne wyjście to giełda narciarska - bez znajomości sprzętu raczej nic tam nie zwojujesz. Przemyśl sprawę - może w tym sezonie buty i wypożyczane narty, a w przyszłym coś lepszego. Powodzenia Mirek
-
Witam 1.Smarami na bazie parafiny - szczegóły i filmy instruktażowe na stronach producentów - np. SWIX, TOKO, HOLMENKOL, MAPLUS. 2.Np SWIX produkuje specjalną bibułę - ma ona za zadanie zebrać nadmiar smaru - nie trzeba cyklinować. Według mnie to fanaberie:cool: 3.Tak jak ktoś wcześniej pisał - smar ma się już topić, a jeszcze nie palić. Trzeba zaczynać ostrożnie - różne smary potrzebują trochę innej temperatury. Na moim starym żelazku to było w okolicach pierwszej kropki - tworzywa sztuczne. Te termostaty pewnie nie są zbyt dokładne - trzeba próbować. Pozdrawiam Mirek
-
Witam Zanim zdecydujesz się na zmianę nart skonsultuj swoją jazdę z instruktorem - Twoje problemy to raczej nie wina nart. Elan Silver Perla to łatwe, lekkie narty dla początkujących i nie powinny sprawiać Ci żadnego problemu. Nawet jeżeli nie są przygotowane do jazdy (naostrzone, posmarowane) to nie będzie problemu ze skrętem akurat w lewo. Krótszych też nie potrzebujesz, a spokojnie mogą być parę centymetrów dłuższe. Przy okazji - jaką długość miały te ,,krótkie'' Atomiki? Trudno polecić też narty ,,sprawdzone'' - na każdym modelu nart każdego producenta ludzie jeżdżą i są zadowoleni. Nie ma złych nart - jedynie mogą być źle dobrane do naszych umiejętności i preferencji. Z tego co piszesz, potrzebujesz podobnych nart, jakie już posiadasz. Ze stażu jazdy i samooceny wyszły by trochę bardziej ambitne, tylko wątpię aby rozwiązały one Twoje problemy. Nie pomogłem, ale poza konsultacją z instruktorem, niczego sensownego w Twojej sytuacji nie potrafię doradzić. Pozdrawiam Mirek
-
Czas na zmiane..czyli prośba o poradę w wyborze nart..
Marucha odpowiedział SQba → na temat → Dobór sprzętu
Witam Twój post jakoś bez echa przeszedł więc wyciągnę - może ktoś coś doradzi. W sprawie butów - flex w porządku ale to orientacyjny parametr i tak go traktuj - buty trzeba mierzyć i wybrać najlepiej pasujące - czy flex 70 czy 90 to mniej ważne. Chociaż jeżeli narciarka dobra i ma być szybko to kapci szkoda kupować. W sprawie nart - podobnych pytań i odpowiedzi na nie na forum pełno. Dla dobrze jeżdżących pań można polecić coś takiego http://www.skionline.pl/worldskitest/?co=test&sezon=10/11&id_kategorii=3 - jak widzisz firmy różnie podchodzą do tematu ambitnych nart kobiecych - np. Salomon i Fischer wystawiły tutaj do testów narty unisex, a narty otrzymały podobne oceny od pań jak modele specjalnie dla nich dedykowane - różnice nie mogą być wielkie. Długość w tym przypadku ok 160cm - przecież ma być szybko:) Pozdrawiam Mirek -
Minimalne długości nart slalomowych to 165cm dla mężczyzn i 155cm dla kobiet. Tak stanowią przepisy FIS i na takich nartach jeżdżą zawodnicy niezależnie od wzrostu. Zawodnik stojący na pudle dostaje do potrzymania inne narty - nie te na których zjeżdżał. Co będzie trzymał i w jakiej długości decydują marketingowcy. Na razie nie sugeruj się długościami nart zawodniczych:)