Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

asiek

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    815
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi dodane przez asiek

  1. No ale po Czechowicach, czy po BB jak chodzisz to zabieraj kask i w nim chodź, ja często śmigam po okolicy to może dzięki temu się jakoś trafimy, no i wtedy zapraszam na kawę:smile:, oczywiście płacę za tą kawę, tak tylko uściślam, bo wiem że wśród forumowiczów to nie jest norma:stupid:

    Że też na to nie wpadłam :D

    Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

  2. Ok tylko moja propozycja odnosiła się do długiego zjazdu najlepszymi (dla mnie trasami ) a nie najdluzszymi ogólnie

    Bo w GUrgl dłużej by się zjezdzalo z Top Mou ale tam było zdecydowanie wiecej ludzi itd.

    Moja propozycja to jazda bez tłoku fajna trasą gdzie można i na krawedziach i śmigiem lub jak kto chce :cheerful: sobie jechać

    Bez kolejek do wyciągu

    Chwaląc się ciagle słońce świeci to kiedyś przestanie , oby Jodek nie płakał na opady :biggrin:

    Zgadza się, dlatego my na lodowcach najwięcej jeździliśmy trasą 39 (i fragmentem 37), bo jest mniej oblegana od np. 38. Poza tym często korzystaliśmy z orczyka (o dziwo), bo tą opcję wybierało jeszcze mniej osób i początek trasy był zupełnie pusty, przez co stok długo pozostawał w rewelacyjnym stanie i cały do naszej dyspozycji :smile:

    O tym piszę:

    attachment.php?attachmentid=13366&d=1391031145

    Korzystaliśmy też sporo z 23 i 24, niby krótsze i traktowane jako dojazdówki, ale dzięki temu prawie puste i sztruksik długo się utrzymywał :biggrin:

    • Like 1
  3. Mi 30 nie pasuje bo nie lubię takich tras , nudna długa i nic się na niej nie dzieje , lecz każdy jeździ gdzie lubi

    Każda trasa jak nic nie widać jest słaba , ja pisze o swoich spostrzezeniach i moich preferencjach

    To było odniesienie tylko do Twojej opcji łączenia tras w OH i możliwości długiego zjazdu w Soelden, a nie zachwalania trasy :wink: Tą opcją zjeżdżaliśmy na koniec dnia.

  4. Tak, 11 w Soelden fajna, chyba, że trafisz na taką mgłę, że widzisz niewiele dalej niż czubek Twoich nart :wink: to był istny cyrk :rolleyes:: na szczęście tylko jedno popołudnie takie się nam trafiło, a potem już tylko piękne słońce :biggrin:

    Z drugiego ośrodka wolałam Hochgurgl i właśnie udawało się nam znaleźć mniej oblegane trasy lub opcje zjazdu. Rozumiem, że obowiązkowa wizyta w Top Mountain Star zaliczona :smile:

  5. Zwrócę uwagę, ze w zeszłym roku było dosyć podobnie. W lutym wydawało się, że to już definitywny koniec zimy, a potem zima wróciła i zrobiły się całkiem dobre warunki.

    Może i w tym roku tak będzie?

    Właśnie tym żyłam cały styczeń i większość lutego... zostało 3 dni na powrót zimy, a tu wygrażają się jej definitywnym końcem :sorrow:

    Chyba trzeba pomyśleć jednak o jakimś weekendzie poza krajem :rolleyes::

  6. Nie pozostaje nam nic innego jak cieszyć się tym co jest.

    U mnie na nizinach, w niedzielę było tak: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/17945-Polska-warunki-narciarskie-2013-2014?p=192098&viewfull=1#post192098

    ...ale taki wspaniały wiosenny czas na nartach szybko się niestety kończy :frown::

    Pozostają nam Alpy i nasz Kasprowy - gdzie mam nadzieję, że kolejny raz w tym sezonie pojeżdżę...po cichu liczę nawet, że Goryczkową zrobią - ale to plany raczej na kwiecień :happy:

    To jeszcze "u Ciebie" jako tako, a taka Istebna to już gorzej wygląda, a i reszta pozostawia wiele do życzenia. I teraz pytanie: ma to być przyjemność z jazdy czy jazda dla samego zjechania (walka o przetrwanie i najmniejsze uszkodzenie nart) ... wolę opcję nr 1, choć niedosyt ogromny :frown::

  7. Niestety. Nie rozumiem jak mógł być z dorosłym i tak skończyć... nawet jak była awaria pałąka i źle usiadł to powinna była pomóc, przytrzymać, cokolwiek.

    Nam kilka razy syn źle usiadł na kanapie i nic złego się nie stało, zawsze jesteśmy przygotowani, jedna ręka wolna i przy wyższych krzesłach pomagamy usiąść.

    Teraz coraz rzadziej to jest konieczne, bo jest wyższy, ale czujność obowiązkowo.

  8. Dzięki Janku za relację. W tym roku miałem ochotę odwiedzić Szczyrk i pojeździć na wszystkich trasach, ale plany trzeba będzie przełożyć na przyszły rok.

    Mieliśmy podobnie... na pewno następny sezon zostanie nam wynagrodzony :rolleyes::

    Zima najwyraźniej się kończy, z tego co widzę w relacjach, najlepsze warunki są w małych ośrodkach i na Kasprowym.

    Oby nas w marcu aura jeszcze pozytywnie zaskoczyła, czego życzę wszystkim.

    Cały czas miałam taką nadzieję, ale powoli coraz mniej w to wierzę :frown::

  9. Asiek ja też jadę kupić dziś żonie, żeby mi dała na prezent :stupid:

    Jakiś pomysł to jest :rolleyes:: Mój mąż jakoś dobrze wyłapuje i zapamiętuje co by mnie interesowało. O książce rzuciłam totalnie mimochodem jakiś czas temu i proszę, totalna niespodzianka :biggrin: U nas akurat to mi bardziej zależało na tej książce, no i była jako dodatek do głównego prezentu :smile:

  10. Czytałem wczoraj wywiad z trenerem Hannu Lepistoe.

    Wychwalał Adama Małysza i Kamila Stocha,jako zawodników,którzy nie tylko potrafią zwyciężać ale potrafią godnie przegrywać.

    Podkreślał właśnie to,że u sportowca konieczna jest umiejętność przegrywania.

    Święte słowa, cały czas powtarzam je naszemu synowi - wielką sztuką jest przegrać z godnością, tylko wielcy to potrafią.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...