-
Liczba zawartości
2 972 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
52
Odpowiedzi dodane przez MarioJ
-
-
Ale w czym problem?
Często umieszczasz galerię 50-100 zdjęć.
Chętnie bym pooglądał galerię z otwarcia kolei tej czy innej,
ale niech to będzie 10-20 zdjęć najbardziej ciekawych.
Na kilkanie 100 zdjęć mnie szkoda czasu, szczególnie że wiele foto jest podobnych do siebie.
Czytelnik skionline :-)
-
Galeria ponad 100 zdjęć z pierwszego dnia funkcjonowania nowej 4-osobowej kanapy w ośrodku narciarskim Pilsko w Korbielowie.
Może jakaś druga wersja galerii the best NIE-DLA-maniaków ?
Np. wybór 10 foto :-)
-
Zjeżdżasz trasą D, za rozwidleniem w prawo na E zaczyna się płaskie. Po około 50 metrach (jedziemy oczywiście D) jest mały garb na całą szerokość trasy, jest tam od "zawsze".
Stało się to na garbie lub zaraz za nim z samego skraja prawej strony. Co tam było nie wiem.
Kilka uwag: wiatr nie miał znaczenia, bo tam nie wiało; narta wypięła się ponoć w wyniku wypadku, a nie była jego powodem; nigdzie w Sudetach nie widziałem siatek, a jeżeli gdzieś były (nie pamietam) lub są to raczej na zasadzie wyjątku od reguły. Mówię zarówno o RP jak i Czechach.
ten garb jest tam znakomicie widoczny, często tam przejeżdżałem traktując to na zasadzie
różnorodności, jakieś ćwiczenie kompensacji, mały skok,
po tym garbie na całości są chyba jeszcze większe garby na boku trasy,
dla mnie to była atrakcja,
jakiegoś rowu, w którym by się tam miało wpaść, nigdy nie dostrzegałem,
nigdy mi nie przyszło do głowy aby stwierdzić że w tym terenie są jakieś niebezpieczne dziury czy rów,
tylko zestawienie z lodem albo grudami zmrożonego śniegu może wprowadzić dodatkową trudność
jak były jakieś złe warunki (lodowo), to się zwalniało,
przykra sprawa
-
Generalnie nie do końca było tak jak piszą co poniektórzy. Warunki były całkiem niezłe, nawet dla mojej żony.
Oczywiście, że były wylodzenia, oczywiście, że były lodowe grudy, ale gdzie ich teraz nie ma ? Jeździłem tej zimy "po gorszym" i w Janskich i w Szpindlu.
Ten kawałek trasy gdzie zdarzył się wypadek brałem zawsze środkiem lub lewą stroną. Byc może - widocznie z prawej było niestety "gorzej" :frown::
Tragiczne i potworne zdarzenie :frown::
znam CG dobrze i nie kojarzę miejsca z dziurą 1m na trasie,
możesz opisać mniej więcej gdzie to się stało ?
-
zmowa cenowa to już chyba norma, na polskim rynku 90% butów z flexem 130 kosztuje w przedziale 1900-2200 zł .... :frustrating:
naciągasz, bez problemu da się kupić takie za 1200-1300zł
masz przykłady Fischer Soma 130
http://snowsport.pl/p10314-Buty_Fischer_Soma_RC4_130_2014.html
-
Jak ktoś jeździ tylko w alpejskim słońcu to kominiarka mu nie jest potrzebna.
Jak się jeździ cały dzień przy -20, to kominiarka jest pierwszym przyjacielem :biggrin:
-
Mi niezbędne są tylko takie rzeczy
1. Rękawice w miarę narciarskie
1. Dobra i dopasowana czapka
1. Gogle
2. Spodnie narciarskie
Cała reszta to tylko większy komfort, aczkolwiek bardzo miły.
Bardzo się przyzwyczaiłem do kurtki oddychającej oraz do odpowiedniego zestawu ubrań pod kurtke.
Dzisiaj ciężko by było wrócić do starych czasów, ale można bez tego zaczynać.
-
Szkoda że nie dałeś zdjęcia z kolejką na 20 min w Alpach :biggrin:
-
...ale tam są same orczyki, krzesła nie widzę... :biggrin::wink:
To tak jak w Szczyrku :-)
Też ulubiona miejscówka wielu wybrednych narciarzy.
-
Fajna ekipa :-) Najważniejsze że chcą wogóle jeździć na nartach.
A może zapodaj im jakiegoś instruktora ? Przystojny facet dla Pań, i zgrabna instruktorka dla Panów :-)
Zaczną lepiej jeździć, to będę się mniej męczyć.
-
Huhu, wyprzęgana kolej, w końcu porządne krzesło na konkretnej trasie.
-
wychodzi 145zł za osobę/doba - licząc sam nocleg i wyżywienie,
60 zł to karnet - obecnie tyle kosztuje BlackCard w przedsprzedaży,
to jest koszt mieszkania w Polsce na stoku,
jest klient - jest oferta
w cenie BlackCard masz również stację Kamienica z nowym krzesłem,
można tam pojechać w przypadki tłumów na Czarnej,
Lądek raczej nie jest wart uwagi, chyba że jest małe dziecko
-
Zwrócicie uwagę że dogadywali się 11 lat aby połączyć dwa ośrodki.
Nie tylko u nas ustalanie takich porozumień trochę trwa ...
-
Ja biegam od kilku sezonów. Mam za sobą jeden półmaraton w Lesznie.
Teraz wybieram się na nocny półmaraton we Wrocławiu - 22 czerwca,
czyli tak naprawdę wieczorny :-) Mam nadzieję na tempo 5:30.
Niestety lista jest zamknięta, 3500 zapisanych.
Wybiera się ktoś ?
-
Odstąpię Vouchery (2 sztuki) na karnet całodniowy (9-16) do Zieleńca na trzy wyciągi krzesełkowe oraz wszystkie orczyki Winterpol.
Karnety ważne do 5 marca.
Normalna cena w kasie: 75zł
Cena odstąpienia dla userów skionline: 45zł (za 1 karnet)
Odbiór osobisty lub wysyłka listem poleconym priorytet lub paczkomat
Vouchery kupione w promocji przed sezonem, nie mogę ich wykorzystać z powodu zmiany planów
-
Nieco o.t., ale kolejne blokujące działania Pracowni
Ekolodzy wstrzymają budowę S7. Ile osób przez to zginie?
-
Dzisiaj na telegrafie trasa przygotowana katastrofalnie, nie dość że w górnej części nierówna, liczne doły, ( ale o tym to raczej trzeba było pomyśleć przed sezonem ) , to jeszcze w dodatku wyglądała na nie ratrakowaną odkąd wróciły mrozy czyli te 2-3 dni. Rezultat? trasa na całej szerokości pokryta mniejszymi lub większymi grudkami lodu z armatek, czyli jazda po tym telepie tak jak by sie autem po małych kamieniach lub dziurach jechało... istna męka.
W tym samym dniu jeździłem tam wieczorem.
Owszem nie był to ideał, ale krawędź spokojnie wchodziła i nie było problemów z jakimiś uślizgami. A śmig również mi działał.
Może trzeba umiejętności podszlifować :
Dobija mnie natomiast cena tego stoczka. Wydałem 38zł za 1.5h jeżdżenia. Wcale się nie zmęczyłem. Chore :eek:
W Tumlinie w tej samej cenie miałem 3h jeżdżenia i mięśnie bolały.
-
Faktycznie, ale tutaj Google-maps dało ciała!
Po wpisaniu adresu: "ul. Jasna 17, 43-360 Bystra", Google za każdym razem pokazuje miejsce na peryferiach Gorlic.
A swoją ścieżką, jeśli ktoś ma niedaleko, to dobrze by było zrobić jakieś rozeznanie, czy "kudłaty" faktycznie ma z tym adresem coś wspólnego, bo nie można wykluczyć, że poza skrzynką na listy przybitą do wrót walącej się stodoły, tam nic więcej nie ma.
Nie radzę korzystać z durnych map googla, nie są one dokładne, są aktualizowane z poślizgiem rok-dwa.
Wpisz Bystra ul. Jasna 17 w wyszukiwarkę na http://mapa.targeo.pl/
-
Cześć
Podobnie jak częśc kolegów uważam, żę koncepcja budowy drogi szybkiego ruchu do Zakopanego i koniec to bzdura. Rozwiązania jeżli mają byc skuteczne muszą byc całościowe a to byłaby klasyczna rzeka z tama na koncu.
Klase istniejących dróg powinno się jednak poprawiać, tam gdzie droga nie wydala z dużym ruchem.
Moim zdaniem do Nowego Targu powinna być droga typu S 2-jezdniowa. Bo jest na to miejsce i obejmuje to więcej strumieni drogowych niż tylko Krakow-Zakopane. To jest chyba realizowane(alne) ...
Natomiast od Nowego Targu do Zakopanego mogłabybyć droga typu S 1-jezdniowa całkowicie nowym śladem (lepiej), albo częściowo nowy śladem. Droga mogłaby mieć miejscami 2 jezdnie po jednej ze stron w celu udrożnienia bezpiecznego wyprzedzania. W celu liwkidacji końcowego korka powinny być zjazdy bezkolizyjne do odpowiednich miejscowości (typu Białka) przed Zakopanem a do samego miasta droga powinna wchodzić 2-3 różnymi kanałami. To jest strategia, a urzędnicy powinni to rozpisać w szczegółach :-)
W ten sposób byłyby 2 jezdnie do Zakopca różnymi śladami. Rozłożenie ruchu, dywersyfikacja ryzyka (wypadki).
Mario
-
Kodeks FIS w żadnym wypadku nie jest prawem - to tylko zbiór wskazówek dla narciarzy jak zachowywać się na stoku. Sąd może je uwzględnić podczas rozpoznawania sprawy ale nawet nie musi. A tym bardziej nie ma to bezpośredniego wpływu na wyrok.
Obecnie w Polsce ZWYKLE jesteśmy zobowiązani do przestrzegania kodeksu FIS w momemcie wejścia na trasę narciarską. Każdy ośrodek ma obowiązek umieszczać w widocznym miejscu (np. koło dolnej stacji wyciągu) zasady korzystania z tras narciarskich, i ZWYKLE jest to treść kodeksu FIS. Tak np. jest w Czarnej Górze w Sudetach. Obowiązek ustalenia zasad korzystania z danego terenu wynika z przepisów ustawy o bezpieczeństwie w górach. I zwykle ośrodek sam stwierdza (tak też zaleca pewnie im gopr), że najlepiej zacytować kodeks fis.
Nie wiem jak to wszystko intepretować we Włoszech, ale przecież te przepisy weszły do nas z Alp, więc przypuszczam że tam również jest jakieś "formalne" umocowanie kodeksu fis.
W ustawie zamieszczony podstawowe zasady bezpieczeństwa na trasach, jednak nie zacytowano w nim całego kodeksu fis (a przed rokiem 2011 tak było). Pewnie ze względu na to, że on ulega zmianom. Aktualizacje kodeksu fis pozostawiono więc w gestii ośrodków narciarskich, czy też w gestii GOPR który zwykle monitoruje bezpieczeństwo w tych ośrodkach.
Reasumując. Narciarz na stoku (w polsce i w alpach) jest PRZEWAŻNIE formalnie zobowiązany do przestrzegania kodeksu. Sędzia wówczas może wziąć go pod uwagę wydając wyrok przeciwko osobie, która go złamała. Ja wchodząc na jakikolwiek komercyjny stok narciarski zakładam domyślnie, że kodeks FIS na nim obowiązuje.
To cytaty ze wspomnianej ustawy:
Art.3. 2. Zapewnienie warunków bezpieczeństwa w górach polega w szczególności na:
2)ustaleniu zasad korzystania z danego terenu, obiektu lub urządzenia;
Art.4. Osoby przebywające w górach obowiązane są do zachowania należytej staranności w celu ochrony życia i zdrowia własnego oraz innych osób, a w szczególności:
1) zapoznania się z zasadami korzystania z danego terenu, obiektu lub urządzenia i ich przestrzegania;
Art. 27. 1. Zarządzający zorganizowanym terenem narciarskim informuje o zasadach korzystania ze zorganizowanych terenów narciarskich poprzez umieszczenie i rozpowszechnienie tych informacji w miejscach wejścia na te tereny, a w szczególności przy miejscach sprzedaży biletów wstępu i przy stacjach urządzeń transportu linowego i taśmowego przeznaczonych do transportu osób.
Art. 30. Osoby uprawiające narciarstwo lub snowboarding na zorganizowanym terenie narciarskim obowiązane są do zachowania należytej staranności w celu ochrony życia i zdrowia własnego oraz innych osób, a w szczególności:
1) zapoznania się z zasadami korzystania z danego terenu, obiektu lub urządzenia i ich przestrzegania;
2) stosowania się do znaków nakazu i zakazu umieszczanych przez zarządzającego zorganizowanym terenem narciarskim;
3) zjeżdżania z szybkością dostosowaną do swoich umiejętności oraz stopnia
trudności i stanu trasy, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu;
4) użytkowania sprawnego technicznie sprzętu narciarskiego i snowboardowego
odpowiedniego do rodzaju podejmowanej aktywności, zgodnie z jego przeznaczeniem i zasadami użycia;
5) bezzwłocznego informowania ratowników narciarskich o zaistniałym wypadku lub zaginięciu osoby oraz o innych zdarzeniach nadzwyczajnych mogących mieć wpływ na bezpieczeństwo osób.
Mario
Pilsko, Korbielów - informacje
w Polska
Napisano
Można, można,
ale teraz wzorem są galerie w onet albo picassa,
tam sobie klikam galerię i strzałkami przechodzę pomiędzy zdjęciami.
Kilkanie myszką po zdjęciach mnie nie interesuje, jest to dla mnie upierdliwe i powolne
(coś jak krzesło niewyprzęgane .