Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

MarioJ

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    3 326
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    62

Odpowiedzi dodane przez MarioJ

  1. 3 godziny temu, MajorSki napisał:

    Przyznam, że ten temat był już obgadywany w sobotę na naszym wspólnym wyjeździe do Chaty Zamkovskiego :). Na długość żlebu zwrócił Sławek przeglądając mapę, a po powrocie do domu zrobiłem szczegółowe rozeznanie :). Byłby to bardzo fajny skialp z prawdziwego zdarzenia :D, wyjście od Terinki i zjazd do Staroleśnej :), a powrót może przez Żółtą, albo Czerwoną? :D
     

    tylko trzeba się nauczyć lepiej jeździć, zastanawiam się jak tu przyspieszyć naukę w żlebach 40 st,
    może by tak coś z wyciągu poszukać, przyczaić się na warunek i ze 4 razy coś obrócić w ciągu dnia,
    np. taki Klimkovy żleb B|

     

    • Like 1
  2. Świetne, szalone, cztery dziewczyny zjechały w maju 2016 wschodnią ścianą Matternhornu, ale nie z samego szczytu (4478m). Doszły nieco powyżej schronu Solvay, do wysokości 4050m. Nachylenie ściany 45 st. Większe nachylenie do 60st robi się wyżej, były w historii zjazdy z wysokości 4400m.

     

    Na tripa pojechali świetnym samochodem, Skoda Octavia, o czym można przeczytać na blogu najstarszej z nich, 40-letniej Liv Sansoz :)

    https://livsansoz.net/2016/05/20/quatre-filles-et-un-cervin/

    Jest również relacja po angielsku

    http://www.planetmountain.com/en/news/snow-ski-skimountaineering/matterhorn-east-face-ski-descent-in-the-right-place-at-the-right-time.html

     

    Kilka zdjęć:

    bjir5122.png.cef64133d018483b8535ac13b29d10c1.pngimg_8042.thumb.jpg.7674052be8dc3df29119d4aaee887c96.jpgimg_8054.thumb.jpg.82f4050cf501bf915dd4f919b60ef0e4.jpgimg_8046.thumb.jpg.2bd5704b514c1d92894fec7a7f1919a6.jpgimg_8052.thumb.jpg.c933c5b072d8eca33570e3c399533aeb.jpg

    p.s. Liv reklamuje polskie jedzenie lio http://lyofood.pl/pages/liv-sansoz

    • Like 14
  3. Aklim ja nie piszę o rzeczach oczywistych, bo tutaj doradzamy doświadczonemu narciarzowi :)
    Zgadzam się jak najbardziej że wszystkie aspekty doboru buta turowego są równie ważne, czyli:

    • właściwości jezdne i użytkowe (ruchomość, sztywność/twardość skorupy, budowa skorupy) 
    • dopasowanie do kształtu stopy/nogi (czy od razu czy też poprzez tuning/wygrzewanie), dobranie właściwej szerokości buta
    • właściwe dopasowanie rozmiaru buta (długość stopy)
    • waga

    Dla mnie te wszystkie elementy są na tym samym najwyższym priorytecie. Sztywność generalnie jest przeceniana w offpiste. Jeśli mamy miękkie narty, to po co sztywność 130 jak na stoku? W zupełności wystarcza umowne 100-110. Ja podaję wagę w granicach 1000-1500g jako wyznacznik zakresu katalogowej wagi, w którym warto szukać buta turowego na całodzienne wycieczki. Oczywiście to może być 950 czy 1550, ale 1600 bym już odrzucał. Chodzi o aktualną dostępność nowych modeli, nie to co kupowane było 3-5 lat temu. Progres w ostatnich kilku latach jest moim zdaniem bardzo duży właśnie w zakresie wagi, przy zachowaniu tej samej funkcjonalności. Zakres 1000-1300 jest wg mnie osobiście preferowany i to zalecam osobom, które dążą do chodzenia po górach wysokich. Jeśli można mieć mniejszą wagę, to po co dźwigać więcej :D

    Przykładowo model Dynafit TLT7 biały - waga 1130g, spełnia jednocześnie wszystkie wymagania z punktu pierwszego powyżej.

    Takie są moje doświadczenia, wnioski z dyskusji z naszej ekipy oraz rozeznanie w modelach nowych aktualnie dostępnych na rynku. Ja oczywiście rozumiem że są różne filozofie Aklimie drogi, i nasze poglądy się trochę różnią, i niech tak zostanie :)Czytelnik dokona wyboru, tak jak uważa sam.

    p.s. Buty do prawdziwego biegania po górach mają obecnie wagę w zakresie 500-800g B|

     

    • Like 2
  4. Jak nie można dopasować buta do nogi, to ja polecam kupować buty, w których można formować skorupę.
    Takie coś produkuje Atomic linia Backland (lekkie około 1000-1200g) oraz Salomon linia MTN (około 1400-1500g).

    Ja mam Atomici i sobie chwalę, koledzy bardziej freerajdowi chwalą Salomona.

    Ja miałem Atomici tuningowane kilka razy i obecnie jest prawie idealnie, w czasie zjazdu uwiera mnie tylko trochę skorupa w jednym bucie, ale do wytrzymania. Kamil mówi że on by nie miał cierliwości tak się bawić, buty mają pasowac od razu. Filiozofie dobierania się różne.

    Jak możesz poświęcić więcej kasy, to można pojechać do sklepu w SK i tam stacjonarnie facet ma bardzo duży wybór rozmiarów i modeli. Ludzie tam z Polski tak jeżdżą i kupują coś na miejscu, patrz http://www.lacnyskialp.sk/skialpinizmus/lyziarky

    Warto brać pod uwagę takie firmy: Dynafit, La Sportiva, Scarpa, Atomic, Salomon.
    Generalnie odradzamy buty powyżej 1500g do skituringu całodniowego, najlepiej coś koło 1000-1300g.

     

    Kwestia jeszcze doboru rozmiaru, to jest wspólny (chyba) algorytm Kuby i mega serwisanta Witka i na tym można się oprzeć na 1000%, sprawdzone wiele razy

    http://wyrypy.net/skitury/21-sprzt/26-dobieranie-butow-skiturowych

    • Like 1
  5. Pierwszy sezon, ludzie się długo orientują że jest coś nowego.

    Kolega był w Tyliczu w ferie w tamtym roku (pierwszy sezon kanapy) i było super (mało ludzi).
    Był ponownie w tym sezonie, również w ferie, i już więcej wiary, pojawiły się kolejki do krzesła.

     

  6. Ten facet z trójki, wejście po grani, to nie jest jakiś przypadkowy freerider, to jest Kílian Jornet:) Czyli taki nasz Bargiel.

    Górski biegacz i skialpinista. Ma koncie taki rekord jak poniżej 5h na trasie Chamonix-Mont Blanc. http://www.climbing.com/news/extraordinary-speed-record-on-mont-blanc/
    Realizuje projekt wejścia i zejścia (a właściwie to biegu) na najważniejsze szczyty na świecie w najkrótszym czasie "Summits of My Life".

    Ciekawostka że on i Bargiel obecnie występują w tej samej drużynie Salomona, czarne narty S-Lab.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Kílian_Jornet_Burgada

     

    • Like 4
  7. Narty skiturowe w większości przypadków to paździerze, szroty w porównaniu z nartami zjazdowymi z ciężkim drewnem i metalem B| I to pisze osoba która kocha skitury. Mam nartę skitur ze wstawkami carbonowymi ale jeździ to znacznie gorzej niż tańsza narta zjazdowa z wyższej półki. Sądzę że nawet narty z pełną warstwą carbonu, kevlaru itp (np. Volkl BMT, Majesty Warewolf CLT) przegrają rywalizację z porządną deską freeride która zamiast lekkiej paulowni ma jesion czy topole, a zamiast carbonu - płytę titanal.

     

    • Like 4
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...