Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

SławekC

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez SławekC

  1. Przeczytaj uważnie co napisałeś w tytule. W języku polskim przecinki mają znaczenie, ale widać, że troglodytów(o ile zrozumiesz to słowo) spotkać można nie tylko na stoku, ale również na forum. Dla mnie koniec tematu.
  2. Do giganta nie potrzebujesz ochroniaczy na kije i na golenie! To jest potrzebne tylko do slalomu, moim zdaniem zbędne są również ochraniacze na biodra. Rownież garda na kask jest zbędna w GS, można co najwyżej stosować ochraniacz na zęby taki bokserski, ale i tak niewiele osób z tym jeździ. O wiele lepiej kupić gumę gigantową z ochraniaczami plus ochraniacze na przedramiona.
  3. Chyba się mnie przestraszyli:cool::
  4. Koledzy wyjaśnijcie mi proszę jak to jest z tym testem. Wyniki są tajne przez pól roku czy jak? Czytam, że NTN kończy składać magazyn czyli wyniki testu światowego już mają a nikt nie puszcza pary z ust. Podpisuje się jakieś zobowiązania z producentami, że nie wolno tego wcześniej ujawniać niż przed końcem października?
  5. Dla osób wątpiących w klejenie podstawek do kamer to powiem, że my używamy ich na zewnątrz szybowców czy samolotów, łącznie z lotami na akrobację gdzie prędkości dochodzą do 350 km/h a przeciążenia od ok. -5g do ok. + 10g i jeszcze nie słyszałem, żeby taka kamerka odpadła a używa się zarówno GoPro, które jest zwykle na dłuższym ramieniu jak i niższego Contoura. Podstawki zwykle się zostawia na samolocie, bo czasami odchodzą z farbą tak ciężko je usunąć.
  6. Moim zdaniem to Olimpiada właśnie trwa a w Soczi to będą Igrzyska Olimpijskie
  7. SławekC

    Narty do giganta

    Ujawnij Mitek te mity:laughing::laughing::laughing: Czekam i nie próbuj mnie zbyć mitami( Mitami?) smoleńskimi:wink: Trzymaj się.
  8. SławekC

    Narty do giganta

    Uuuuu, obrażamy się:laughing: trochę pokory, dla mnie ktoś, kto przejechał w życiu parę gigantów i to na slalomkach musi się jeszcze sporo uczyć jazdy zawodniczej i tylko tyle. Z górki to każdy głupi zjedzie i to sto razy, ale żeby to zrobić dobrze technicznie na krawędzi, kontrolując prędkość i uważając na innych to już potrafi niewielu... Ja pewno też nie do końca. Jak chcesz to kup nawet fisowską komórkę do giganta z promieniem 35 i jedź na zawody dla amatorów a z pewnością bedziesz miał najlepsze narty na starcie a objadą Cię goście na nartach 175cm i promieniem 16m. Podsumowując narty, które wybrałeś moim zdaniem są za ambitne, lepsze byłyby trochę krótsze i trochę miększe.
  9. Jeśli Sylwester to w Bieszczadach będzie najmniej tłoczno, szału się nie spodziewaj, ale i tak najwiecej pojeździsz. Laworta jest najfajniejsza, ale od poziomu średnio zaawansowany. Gromaadzyń łatwiejszy a obok kilka stoków Lesko, Zelmer, Arłamów. Będzie napewno najtaniej, bo to najdalej od Warszawy. Jeśli ja bym wybierał a biorę po uwagę czysta jazdę: 1. Ustrzyki 2.Krynica 3.Zakopane
  10. SławekC

    Narty do giganta

    Jeśli do tej pory jeździłeś giganta na slalomkach to z całym szacunkiem szału nie ma i jeszcze dużo nauki przed Tobą. Te narty, które zaproponowałeś to wymagające deski a na pierwsze gigaty, nawet te polskie potrzeba nart o dł ok 178-180(ja rozpoczynalem od 175) i promieniu ok 20m( ja zaczynałem od 18m). Jak sobie kupiłem za trudne deski to zmarnowalem 2 sezony, bo zamiast ciąć na krawędzi ślizgałem się po stoku, bo nie miałem siły ich w pełni wykorzystać. Atomic pewno ma promień ok 23m a Voelkl 20m tylko obie marki uchodzą za twarde narty i trzeba mieć parę w nogach i niezłą technikę, żeby je w pełni wykorzystać.Moim zdaniem to zbyt ambitny wybór i na początek trzeba poszukać łatwiejszych nart.
  11. SławekC

    Polska - nowe inwestycje

    No i po co to komu? Nadejdzie się "kapeluszy" i już nie da się fajnie pojeździć, bo będzie tłok jak na Złotym Groniu. A tak była sobie wymagająca trasa FIS z rachitycznym krzesłem sprzed 40 lat i "zniżkowymi" karnetami od wiadomych osób. Samo dobro, bo kapeluchy trzymały się od tego z daleka i można było ciąć na krawędzi po całej szerokości i na fajnym speedzie. Mnie szkoda...
  12. SławekC

    Rocker

    Chyba kumpla nie kłuj np. kijkiem albo z kumplem się nie kłóć :wink:
  13. 10. Upatrzyłem sobie narty - ROSSIGNOL 11 8 SL SLANTNOSE TPX 165 Ta 11 to znaczy model 11/12? Moim zdaniem zupełnie poprawny wybór. Zawsze będę twierdził że allaruondki są do wszystkiego i do niczego... Jeśli chcesz podnosić swoje kwalifikacje i jazdę na krawędzi szczególnie krótkim skrętem to ta narta nadaje się jak najbardziej.
  14. Przebrnąłem przez kilka ostatnich testów i ogólne wrażenie jest takie, że spokojnie można by strawestować słynne zdanie Garry Linekera "piłka nożna to taka gra gdzie 22 facetów biega za piłką a na końcu i tak zawsze wygrywają Niemcy" W grupie race mężczyźni testy testami, ale i tak zawsze wygrywa Atomic
  15. A kiedy co roku publikowane są wyniki testów?
  16. SławekC

    Ski Ochodzita w Koniakowie

    Zachęcony toczącą się dyskusją wybrałem się w piątek na Ochodzitę i była to moja pierwsza wizyta w tych okolicach. Stok w Koniakowie z perspektywy Złotego Gronia w Istebnej wyglądał bardzo ciekawie. Samochodów na parkingu ok. 30, kolejek przed wyciągiem brak, wietrznie. Jeździłem trasą nr 1, przygotowana bardzo dobrze, bez muld i lodu. Miejscowi racerzy rozstawili nawet kilka bramek i nie narzekali nawet kiedy zrobiło się parę skrętów po ich gigancie. Atmosfera generalnie przyjazna, wyciągowi w porządku, grzecznie podawali orczyki, bez większych przestojów. Około południa uruchomiono drugą nitkę orczyka, aby rozładować niewielką i tak kolejkę. Na stoku pusto, bez problemów można było zjechać całą trasę szybkim gigantowym skrętem bez obaw, że uderzy nas ktoś, kiedy tniemy w poprzek stoku. Narciarze na stoku to głównie turyści, kilka rodzin z dzieciakami. Kilka ostatnich dni spędziłem w Istebnej i prawdę powiedziawszy na Ochodzitej pojeździłem więcej i fajniej, bez kolejek, bez tłoku na stoku. Jeśli w przyszłości miałbym wybierać przyjadę do Koniakowa a nie do Istebnej. PS Baranina a w zasadzie gulasz z baraniny w knajpie jest i kosztuje 12 zł. Z racji tego, że był piątek poprzestałem na napoju izotonicznym w postaci piwa
  17. Buenos ma rację. Wyjazd z jakąś szkołą to rozwiązanie dla Ciebie. Budżet na tydzień w Alpach to z mojego doświadczenia(nie mówimy oczywiście o okresach free skiing) 3 tyś, ale w cenie masz już instruktora. Patrz co Ci nawet znalazłem http://ptak-team.pl/index.php?strona,doc,pol,glowna,1413,0,285,1,1413,ant.html Bartek, właściciel, super gość i nieźle uczy.
  18. Normalne Mistrzostwo Świata :laughing: Gościu szukał stoków tanich, niezatłoczonych a wybrał Białkę w czasie ferii warszawskich :laughing: Niczego się nie nauczył, nauczy się dopiero na stoku, ale Baby przynajmniej d..y w Banii pomoczą :wink:
  19. Kolega lukanonski obiecywał, że ma taką nartę, ale przestał się odzywać:sad: Ponawiam więc ogłoszenie. Kupię komórkę 165cm:smile:
  20. No odezwij się Kolego. Wysłałem maila na priva, ale brak odpowiedzi :sad: Naprawdę chcę kupić tę nartę.Pozdrawiam
  21. Oj to sobie Bracie wymyśliłeś :happy: jak Ci ktoś odpowiedział takich warunków jak opisałeś nie znajdziesz w tej części świata. Mnie Twój opis najbardziej pasuje do stoków Utah (Alta, Snowbird, Deer Valley) i to też tylko jak nie ma ferii amerykańskich albo do Norwegii (Hemsedal) Jeśli Polska to chyba dobrze ktoś podpowiedział Wierchomlę ja ze swojej strony podrzucę Magurę Małostowską(może być za trudna) Bieszczady, Beskid Niski, ale też kiedy nie ma ferii podkarpackich (koniec stycznia i początek lutego w tym roku powinien być ok, warszawka nie jeździ tam w dużych ilościach. Ustrzyki Dolne(moga być za trudne), Karlikowo, Chyrowa...to tak na szybko, ale raczej pozbądź się marzeń o super przygotowanych, pustych stokach z podgrzewanymi kanapami...
  22. Tak na przyszłość spróbuj prostego patentu z taśmą izolacyjną, którą kilkukrotnie okręcamy kijek tuż pod kółeczkiem. Od czasu jak to stosuję nie gubię już ich w gigantach.
  23. Widziałem tą aukcję, ale cena trochę z kosmosu tzn. normalna sklepowa. Wiem, że takie narty można kupić o wiele taniej
  24. Poszukuję nowej slalomki komórka FIS 165cm. Najchętniej Rossignol/Dynastar/Elan/. Może być z sezonu 2011/2012. Nie interesują mnie używane, uszkodzone, drugi gat. Prosiłbym zawodników, trenerów jeśli mają do odsprzedania taką nartę o kontakt i propozycję ceny.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...