Witam
Na poczatku kilka slow o moim problemie.
Mam na lewej kosci piszczelowej zgrubienie, ktore po zrobieniu wszelakich badan typu tomograf, rezonans, RG, badania krwi oraz konsultacji z kilkoma bardzo dobrymi ortopedami nie wykazalo nic poza tym, ze kosc jest w tym miejscu lekko zgrubiona. Oczywiscie na drugiej nodze tego nie mam.
Bol pojawia sie tylko w momencie gdy dotykam dosc mocno to miejsce, a wiec w momencie dociskania piszczela do jezyka buta narciarskiego.
Potrafi ustapic i dwa dni jezdzenia na nartach bez zadnego bolu, a potem przez pol kolejnego dnia bardzo boli.
Mam do Was pytanie, czy ktos poza modelem nordica speedmachine 130 moglby mi polecic buty narciarskie z mozliwie miejskimi jezykami, w ktorych przy mocnym dociskaniu piszczel ma " najwygodniej".
Jednoczesnie zalezy mi, zeby bylo to buty stosunkowo twarde do szybszej jazdy.