Macko Napisano 3 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2011 Nie wiem czy była już informacja o zaplanowanych na najbliższy weekend zawodach Polish Freeride Open w Heiligenblut Informacja na stronie: http://freerideopen.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 3 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2011 Nie wiem czy była już informacja o zaplanowanych na najbliższy weekend zawodach Polish Freeride Open w Heiligenblut Informacja na stronie: http://freerideopen.pl/ Promujemy imprezę od miesiąca: www.skionline.pl/stacje/?co=relacje&id_relacji=86 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 21 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2011 (edytowane) Na zaprzyjaźnionym ze Skionline (chyba tak mogę napisać) Ski2Die ukazał się dzisiaj ciekawy wywiad z Karoliną Klimek zwyciężczynią imprezy. Oto on: Red Bull Zjazd na Krechę, Akademickie Mistrzostwa Polski i Polish Freeride Open - co łączy te wszystkie bardzo różne od siebie imprezy? Łączy je Karolina Klimek, której udało się stanąc na najwyższym podium na każdej z nich. Najlepsza narciarka na Polish Freeride Open odpowiada na kilka naszych pytań. Ski2die: Wygląda na to, że postanowiłaś wygrać w tym roku wszystkie imprezy narciarskie jakie są organizowane. Polish Freeride Open, Zjazd na krechę kilka imprez w konkurencjach alpejskich... zdaje się, że nie przeszkadza Ci to czy chodzi o pokonywanie kolejnych bramek, zjazd stromym żlebem czy wreszcie zjazd na wprost w tłumie innych zawodników? Karolina Klimek: W tym sezonie głównie nastawiałam sie na konkurencje alpejskie, a na pozostałe imprezy czesto trafiałam przypadkowo. Nie ukrywam, że ściganie na czas zaczyna mnie już troszkę nudzić dlatego szukam jakiejś alternatywy. W zawodach typu „krecha” czy „freeride” znalazłam to czego mi brakowało: nutke adrenalinki i dobrą zabawe. Zwycięstwa te były miłym zaskoczeniem. S2D: Ostatnio odniosłaś sukces w Heiligenblut. Czy mozemy spodziewać się więcej Twoich startów w imprezach freerideowych? KK: Nigdy nie wiązałam feeridu z zawodami, ale po PFO zmieniam zdanie. To super okazja zeby się spotkaś z ludzmi których łaczy wspólna pasja. Czułm sie bezpiecznie majac w pobliżu kogoś z wiekszym doswiadczeniem i chetnie się nim dzielącym, a tak właśnie było w heiligenblut. Sporo sie tam nauczyłm. Jeśli wszystkie zawody wygładaja tak jak te, to ja jestem chętna. S2D: Czy w ogóle zamierzasz spędzać więcej czasu poza trasami, czy raczej po prostu wykorzystwać okazje jeżeli się pojawią? KK: Staram sie wykorzystywać kazdą okazję. Moje szerokie dechy zabieram na karzdy wyjazd narciarski i jeśli tylko spadnie troszke puszku zamieniam sprzet i smigam poza trase. Nie są to jakieś wielkie wyczyny ale sprawiaja mi sporo radości. S2D: Co najbardziej zapamiętasz z pobytu w Karyntii? KK: Chyba 40 minutowy „spacerek” do miejsca startu w babskim gronie i piękny widok ze szczytu, który wynagrodził nam ten trud. Magiczne miejsce i super atmosfera. Start nie miał nic wspólnego z rywalizacją na stokach. Wspólnie analizowałyśmy trase i nawzajem się wspierałysmy jak ktos miał słabsze momenty. No i afterek w 2na2 , myśle że tamtejsi tubylcy jeszcze długo beda o nas pamietać.... S2D: Wracasz za rok żeby bronić tytułu? KK: Wracam.... żeby sie dobrze bawić... i jak sie uda to chciła bym tam zostać troszkę dłużej niż 3 dni ale to dopiero za rok wiec zobaczymy... S2D: Z pewnością wiele osób chciałoby wiedzieć czy zobaczymy Cię kiedyś w snowparku? KK: Tylko w roli kibica J bardzo lubie ogladać wyczyny freestylowe ale ja się do tego nie nadaje. Jedyne co potafie , to ladnie „zdusić” skok.... Zresztą , moje oba kolanka są już po operacjach wiec muszę je troszkę oszczędzać. S2D: Jest miejsce związane z narciarstwem, które bardzo chciałabyś odwiedzić? KK: Ostatnio moi znajomi wysłali mi fotke z La Grave z Francji z podpisem „szykuj się...” Mam nadzieje że w przyszłym roku uda mi sie odwiedzić to miejce... S2D: Czy sukcesy skłaniają Cię do myślenia o narciarstwie jako sposobie na całe życie? KK: To już jest mój sposób na zycie. Od 4 lat pracuje z dzieciakami w zakopiańskim klubie „FRAJDA”, a od 2 lat jestem również trenerem AZS Zakopane. Rano prowadze treningi dla studentów a po południu szkole dzieciaki...W ten sposób pasja stała się moim źródłem utrzymania. Na szczęście moi szefowie sa bardzo wyrozumiali i tolerancyjni J z przymrużeniem oka traktuja moje czeste wyjazdy i cieszą sie jak uda mi sie uzyskać niezły wynik. S2D: Jakie masz dalsze plany na sezon? KK: Miałam w planie wystartować w Mistrzostwach Polski Seniorów które miały sie odbyć w krynicy, niestety chyba warunki jakie panują na stokach uniemożliwia przeprowadzenie tych zawodów. Niektórzy górale twierdzą ze snieg jeszcze spadnie w tym roku , więc bedę go wypatrywać i może uda sie zaliczyś jeszcze jakieś źlebiki w okolicy Pięciu Stawów. Pod koniec kwietnia planujemy wyjazd z dzieciakami na lodowiec ale to już chyba zaliczymy do nowego sezony.... i majówka na Pitztal... a pózniej zamieniam narty na kita... i tak do września... Autor: Piotrek Źródło: www.Ski2Die.pl Edytowane 21 Marzec 2011 przez marboru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.