Co wybrać???

[bxxtxxn]

witam wszystkich czytajacych... jestem tutaj na forum pierwszy raz... z uwagi na brak mozliwosci zapytania kogokolwiek w moim otoczeniu o rade zapytam tu... nosze sie z zamiarem kupna nowych nart i nie wiem na co sie zdecydowac poniewaz nie mialem mozliwosci testowania zadnej z interesujacych mnie, a mianowicie fischer rc 4 wc sc czy moze ze wzgledu na uniwersalnosc progressor 800 lub 900? w gre wchodzic moze cos innego...

moja waga 87kg

wzrost 175

umiejetnosci mysle 7

moj styl jazdy jest raczej siłowy, lubie krótki skret ale i wieksza predkoscia nie pogardze o ile warunki pozwalaja...

a i jeszcze buty zamierzam kupic fischer soma progressor 110

jak sie to ma wszystko do siebie??

Edytowane 9 Styczeń 2012 przez bxxtxxn

[marcinn]

Witam,buty jak najbardziej ok,Fischer rc 4 wc sc bardzo fajna nartka,typowa twarda slalomówka na przygotowane trasy,progressor 8.9 bardziej przyjazna ,uniwersalna.Jakbyś miał możliwość fajnie by było jakbyś sobie przetestował obie :wink:

[bxxtxxn]

własnie moj problem polega na tym ze niekoniecznie jestem przekonany o tym ze rc4 wc sc bedzie narta odpowiednia poki co, choc nieukrywam ze najbardziej cieszy mnie jazda krótkim skretem i głebokie wychylanie sie tyle, ze warunki nie zawsze na to pozwalaja, nie wszedzie jest odpowiednio twardy stok do takiej zabawy a wtedy jesli jest to jedyna narta jaka posiadam nici z przyjemnosci... moje doswiadczenia ze sprzetem sa tez neiwielkie głównie atomic sl9, sl11, sl 12 salomon 3v(swietnie sie jezdziło wykop na wyjsciu to jest to) fischer race sc... a posiadam niestety stare atomic etl, które nie bardzo sie do czegokolwiek nadaja... w przyszły weekend wybieram sie prawdopodobnie do białki wiec moze cos sie uda przetestowac... miałem na oku jeszcze dynastara omeglass ti ale nie ma w dobrej cenie długosci 165 z zeszłego roku wiec raczej odpada... mysle wydac cos kolo 1700zł z mała elastycznoscia wiec moze jakas ciekawa propozycja??

[mihumor]

Wszystkie narty na jakich jeździłeś były do siebie dosyć podobne, jeśli chcesz coś zmienić (ale nie wszystko) to polecam Kneissl Black Star XC - 168 będzie dla ciebie ok, będziesz miał nartę zwrotną prawie jak slalomka ale bardziej uniwersalną, szybszą i lepiej jeżdżącą ześlizgiem, to jest bardzo zwrotny cross, nie powycinasz łuków na nich jak na slalomce ale coś za coś. Inny pomysł to Salomon 24 hours albo Head Magnum -170cm trzeba by brać ale obie nieco mniej zwrotne od Black Starów.

[bxxtxxn]

chetnie przetestuje jesli tylko bedzie szansa i dzieki za pomoc... a przy okazji szukania nart marki Kneissl znalazłem wyjazdy z krakski na tyczki, czy ktos moze cos wiecej na ten temat powiedziec??

[dareklewandowski]

Nic nie piszesz,dlaczego chcesz zrezygnować z wyboru desek SL na allmountain,oczywiście oprócz uniwersalności.

Podałeś parametry fizyczne,czy wiek powoduje uspokojenie?

Wybrane narty przez Ciebie-to zupełnie inne dechy.Progressr 800 to super jazda całodzienna,bez faierwerków,RC to domieszka sportu,po tych slalomkach przejeźdzonych-będziesz zadowolony!.

[bxxtxxn]

generalnie słabo sie orientuje w sprzecie w porównaniu do tego co tu mozna znalesc, generalnie nie wiem czy na nartach typu SL bede w stanie jedzic z wystarczajaca predkoscia, która mnie zadowoli i to jedyny powód szukania narty innej od SL zastanawiam sie jeszcze nad fischer superior bo to taki troche kompromis w promieniu skretu tylko jaka wtedy dobrac długosc narty? ogolnie mozna powiedziec ze jestem bardzo niezdecydowany a jeszcze do tego po wczorajszej wizycie w sklepie i mierzeniu butów juz całkiem mam mętlik... przymierzałem buty fischer soma progressor 110 i nie wiem czy rozmiar 26 czy 27 był lepszy... w pozycji narciarskiej przy 26 było ok ale po wyprostowaniu sie czułem kontakt palcó z koncem buta wiec problem sie pojawia na ile bedzi to przeszkadzac i czy w ogole bedzie... oprócz tego mierzyłem jeszcze fischer rc4 120 i były całkiem całkiem ale nie wiem czy 5-6 godzin w nich bym dał rade... była jeszcze tecnica chyba model PHOENIX 110 i jesli chodzi o twardosc przy nacisku w przód były najlepsze natomiast jest to model dla szerokiej stopy a ja takowej nie posiadam wiec niestety i jeszcze jakies lange czarne całe o twardosci 120 tylko nazwy całkiem nie pamietam ale był znowu za mały ale trzymanie stopy z kazdej strony rewelacja chyba nic lepszego nie udało mi sie do tej pory zmierzyc... no i co tu wybrac z braku laku chyba skonczy sie na progressor 110 ale jeszcze bede szukał czegos dlatego prosze o jakas rade co do zawezenia poszukiwan do kilku modeli... wiem ze nic nie zastapi przymiarki...

[pieczara]

generalnie słabo sie orientuje w sprzecie w porównaniu do tego co tu mozna znalesc, .... a jeszcze do tego po wczorajszej wizycie w sklepie i mierzeniu butów juz całkiem mam mętlik... przymierzałem buty fischer soma progressor 110 i nie wiem czy rozmiar 26 czy 27 był lepszy... w pozycji narciarskiej przy 26 było ok ale po wyprostowaniu sie czułem kontakt palcó z koncem buta wiec problem sie pojawia na ile bedzi to przeszkadzac i czy w ogole bedzie...

But narciarcki to nie trampek albo but do trekkingu.

Ten kontakt palca jest jak najbardziej ok (chyba że masz porządnie podkulone paluchy), jeżeli w 27 nie czułeś końca ani wyprostowany ani tym bardziej w pozycji "narciarskiej" to znaczy że były za duże, ciekawe że sprzedawca nie zwrócił ci na to uwagi.

[bxxtxxn]

no wlasnie pytałem o to ale szczerze mowiac w 27 było czuc troche a w 26 tak mniej komfortowo ale jak tylko ugiąłęm kolana to ud razu spoko... a ze nie trampek to wiem doskonale bo jako 10latek miałem przygode w szczyrku z zaciasnym butem i wiem jakie to uczucie do tej pory dlatego nie wiem tym bardziej ze w sklepie kupujac przymierze ewentualnie wymienie ale jesli chodzi o progressory 110 to najnizsza cene znalazłem na necie a do Wawy troche daleko od Kraka zeby przymiarke zrobi:)