Kwatera Schladming (Austria), 21-28 stycznia 2012

[Cubituss]

Witam,

ze względu na nieprzyjemne okoliczności dosyć późno "zgubiłem" partnerską czteroosobową rodzinę na wyjazd do Schladming w terminie 21-28 stycznia 2012, co sprawiło, iż zwolnił się zarezerwowany przez nią bardzo przyjemny apartament (www.holdhof.at, app. Holdhaeusl). Austriackie prawo hotelowe jest niemiłe dla takich przypadków (koszt 80% całości wyjazdu wisi nade mną), więc szukam kogoś, kto ten apartament zajmie. Stawiam obiad . Niestety transportu nie mogę zaoferować, rodzina wybierała się swoim samochodem.

Pzdr.

[tomasz13]

A po ile takie nartowanie ?

[tadzikmal]

Witam,

A jakie jest to prawo hotelowe? Tzn. Jeśli nic nie jest podpisywane a jedynie potwieerdzone jest emailem i się nie przyjedzie to coś grozi?

Pozdrawiam Tadzik

[MB]

Miałem taki problem w zeszłym sezonie.

Dwa dni przed wyjazdem telefonicznie zarezerwowałem apartament.

I dodatkowo potwierdziłem zaistniały fakt mailem. (a jak wiadomo lepsze jest wrogie dobrego)

Kiedy wyruszyłem w sobotnią noc i rano po przekroczeniu granicy czesko-austriackiej autko uległo drobnej awarii....musiałem wrócić na "domowy warsztat".

Zadzwoniłem do pensjonatu,że nie wiem czy uda mi się przyjechać,itd.

Z domu posłałem maila ze szczegółowym opisem i,że nie wiem jak szybko mi naprawią i nie wiem kiedy (i czy) będę mógł przyjechać.

Bardzo serdecznie mi odpisali,że współczują awarii,kosztów i zepsutego urlopu ,ale.....proszą o przelanie kwoty za zamówiony apartament na podane wcześniej konto.:eek:

Szczęściem już we wtorek rankiem byłem na miejscu we Flachau ale za dwa nie wykorzystane noclegi na koniec skasowali.:

Pogoda była nie specjalna (początek stycznia),było ciepło i lał deszcz.Mogli przypuszczać,że ściemniam i będę czekał na prawdziwą zimę dlatego kombinuję,że auto mi się zepsuło.

[tadzikmal]

No dobrze, ale może ktoś miał przypadek, że jednak nie dotarł i co w takim wypadku. Ja mam taką sytuację, że z powodów osobistych (dziecko w szpitalu) znajomi mi odmówili. To nie jest pensjonat tylko apartament prywatny. I nie chcieli nawet zaliczki.

[szaraban]

powiedz w tym wątku jak to się skończyło. często jest tak że w Austrii nie chcą zaliczek. na moje oko sama rezerwacja mailem do niczego nie obliguje.

[zz10]

No dobrze, ale może ktoś miał przypadek, że jednak nie dotarł i co w takim wypadku. Ja mam taką sytuację, że z powodów osobistych (dziecko w szpitalu) znajomi mi odmówili. To nie jest pensjonat tylko apartament prywatny. I nie chcieli nawet zaliczki.

W zeszłym sezonie syn nie mógł jechać (z własnej winy -zawalił sesję) a miałem zamówiony osobno app dla niego.

Telefonicznie na kilkanaście dni przed przyjazdem, poinformowałem właścicielkę, że będę tylko z żoną.

Pani stwierdziła, że jeżeli nikt się nie trafi będę musiał zapłacić za rezygnację.

Skończyło się na 30 E. choć mogła skasować wiecej.

Takie jest prawo w Austrii niestety. :frown::

[Cubituss]

Hej,

z tego co wiem wszystkie kwatery w Austrii podpadają pod Austrian Hotel Regulations, dostępne są te regulacje pod tym adresem: http://www.austria-hotels.at/global-texts/-Austrian-Hotel-Contract-Regulations--AHCR-.html

Jak wynika z lektury odwołanie wyjazdu na 3 miesiące przed przyjazdem to zero kosztów, w okresie 1-3 miesiące przed przyjazdem to konieczność zapłaty za pierwsze trzy noce (niezależnie od długości pobytu), w okresie krótszym niż 1 miesiąc - 100 procent wartości kwatery przez cały pobyt minus potencjalne oszczędności gospodarza na naszej nieobecności, wycenione zwyczajowo na 20 procent, więc zostaje 80 procent.

Akcja skończyła się tak, że pani przemyślała sobie temat i przystała na przepadek jedynie zaliczki. Ale gdyby była uparta (a ja byłbym nieprzyjemny), pewnie by mi założyła sprawę cywilną, którą bym przegrał. Na jej stronie i w każdym mailu jest napisane, że "Austrian Hotel Regulations apply".

I tak stawiam obiad jakby co