Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

KASK???


mac

Rekomendowane odpowiedzi

Powiedzcie mi proszę, co sądzicie o jeżdżeniu w kasku. Osobiście coraz częściej się zastanawiam czy sobie takiej skorupki nie kupić. W końcu nasze dziurawe trasy nie sprzyjają bezpieczeństwu a te na zachodzie, choć gładkie i równe jak stół sprawiają wrażenie jakby betonowych chyba raczej trudno było się tak ułożyć, co by łepkiem w miękkie przyłożyć. Nie jestem wprawdzie zawodnikiem i nie jestem rozmiłowany w jeździe typu „downhill” ale jeżdżę dość agresywnie jak na amatora i może jednak warto. Boję się tylko że będę wyglądać nieco śmiesznie stając się pożywką dla takich indywiduów jak nas forumowy misiu. Napiszcie proszę co sądzicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KASK!!!!

Bez kasku to tylko amatorzy jeżdżą :)

1. jest cieplutko

2. jest wygodnie

3. jest bezpiecznie

chyba wystarczy ...

śmiesznie będziesz wyglądał jak sobie kupisz łupine od orzecha, ale jest dużo fajnych kasków ...(pamiętaj o specjalnych goglach).

Jak by ktoś chciał się pośmiać z mojego kasku to zapraszam na

http://www.redprotection.com/productDetails.aspx?productID=5&productName=MT1

red SCULL

Polecam stronę:

http://store.yahoo.com/skishop/helmets.html

.::SKI2DIE::.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KASK???

popieram....wprawdzie kumpel się ze mnie śmieje ale dzis jade kupić kask....i chyba kurtke ale wkurza mnie obecna moda bo wszystko jest takie strasznie niepraktycznie jasne. Przecież po jednym dniu jazdy będę wyglać jakbym chodziła po śmietniku :-)

Ciekawe co byście poradzili - wypatrzyłam taką w wyższej półki firmy Columbia ... nie mam nic z tej fimy więc nie wiem czy znowu wróce mokra z nart czy będzie już ok.

hej...

isia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KASK???

Jezeli zdanie innych czy tez smiech jest wazniejsze od zdrowia a moze nawet zycia, to nie jezdzij w kasku.

Wybor nalezy do ciebie!!!

Pozdro

kaskowy bobic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KASK???

Co racja to racja. Jednak sprawie sobie łupinkę.

A co do Columbi to jest ok. Choć jak do tej pory chyba nikt nie wymyślił jeszcze ubrania w którym się nie zagrzejesz. Wszystko zależy od tego jak podchodzisz do narciarstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KASK???

Zaopatrz się w tę `skorupkę` jak najszybciej! Należę do największych zwolenników jazdy w kasku, może dlatego, że raz na prawde uratował mi życie... I nie chodzi tu o `twardy śnieg` czy `ekstremalnie sportową jazdę`, najbardziej niebezpieczne są kolizje i tu taka protekcja jak najbardziej sie może przydać. Jako kobieta naprawde miałam trochę obiekcji przed założeniem kasku- kto chciałby wyglądać jak `hełmofon`, bądz `ufo`... Na pewno w oczach różnych narciarskich szpanerów osoba w kasku wywoluje jednoznaczny smiech, to w kregach tych rozsądniejszych (czesto bardziej doswiadczonych i lepiej jeżdżących) jest powszechnie uznawany za niezbedny elementat osprzętu narciarskiego. Także jeszcze raz gorąco zachęcam ;)

pozdrowienia

zuza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KASK???

Wygląda na to, że całe forum będzie jeździc w kaskach. I pewnie będzie to przynajmniej połowa ludzi jeżdżących w kaskach w Polsce. Niestety tak to wygląda. I to zarówno wśród doświadczonych narciarzy jak i amatorów. Podczas szkolenia na pomocnika instruktora nie widziałem ani jednej osoby w kasku (ani uczestników kursu ani instruktorów), podczas pogadanki teoretycznej nie było ani słowa o kaskach, nawet podczas organizowanych amatorskich zawodów nie było nikogo w kasku. Nawet za granicą, poza bobasami i zawodnikami, nie widziałem nikogo w kasku. Wydawało mi się więc, że kask na narty nie jest potrzebny. Tymczasem mój tata poleciał rok temu na lodzie na głowe, stracil przytomność i miał wszystkie rzeczy z tym zwiazane. Ciekawe jednak czy kask by mu pomógl? Ja jednak na kask na razie sie nie piszę.

Odnośnie mtb sprawa wygląda dla mnie zupelnie inaczej. Tutaj bez kasku sie nie ruszam. Po pierwsze jest to juz zupełnie przyjęte (przynajmniej w Łodzi i w górach), że na mtb jeździ się w kasku. Po drugie jechałem sobie kiedys z kumplem i po jego wywrotce wyglądało na to, że bez kasku byłoby z nim krucho (naprawdę krucho). Wydaje mi sie jednak, że przy jeździe na rowerze w górach kask jest duzo bardzie potrzebny,ale to moja prywatna opinia.

I jeszcze jedna rzecz, byc może najbardziej dająca do myslenia. Otóż statystyki mówia, że najczęściej ulegaja wypadkom rowerowym ludzie jeżdżący w kasku. Po pierwsze dlatego, że kask daje, wbrew pozorom, bardzo iluzoryczna ochronę. Po drugie dlatego, że bardzo ośmiela ludzi do robienia głupich rzeczy. Zastanówcie sie przypadkiem czy z kaskiem narciarskim nie jest podobnie.

I jeszcze jedno. Jako, ze ni czytam forum codziennie, często wypowiadam się pod starymi wątkami. Mam nadzieję, że tym razem ktos to przeczyta :)

Pozdrawiam,

Pil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KASK???

Kiedyś nawet Korwin Mikke proponował zniesienie obowiązku jeżdżenia w pasach bezpieczeństwa, bo podobno człowiek jadący bez pasów staje się bardziej ostrożny

I od razu jedzie wolniej itd. Problem polega na tym, że nawet zachowując maksymalną ostrożność nie sposób przewidzieć wszystkiego, co się może wydarzyć

Druga sprawa to, że czasem chyba jednak dobrze jest mieć poczucie trochę lepszego bezpieczeństwa, być może to właśnie pozwoli na bardziej prawidłowe zachowanie w sytuacji zagrożenia. Co robi początkujący narciarz, gdy sytuacja na stromym odcinku zaczyna go przerastać; jeśli zachowa przytomność umysłu to się uratuje po prostu kontrolowaną łagodną wywrotką, ale jeśli spanikuje to instynktownie siądzie na tyłach nart i to mu już na pewno nie pomoże? A czy lepiej opanujesz poślizg samochodu, jeśli uświadomisz sobie, że nic cię nie chroni. Być może jednego to zmobilizuje, ale sądzę, że większości to nie pomoże.

A wracając do nart nie wiem czy kask zawsze ochroni przed wstrząsem mózgu. Czasami jednak na pewno, a w przypadku bliskiego spotkania z krawędzią narty czy czymś podobnym jest jednak bezkonkurencyjny.

Kask sam w sobie na pewno nie gwarantuje pełnego bezpieczeństwa tak jak żaden z układów bezpieczeństwa nie stworzy bezpiecznego samochodu, może być tylko bezpieczniej, a reszta zależy od człowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...