mariusz zarczynski

Do Krzysiekk Jebaka myślę że jesteś w mylnym błędzie. IMO źle interpretujesz przepisy kodeksu FIS. Jadąc po tej samej trasie raczej jej nie przecinasz. I obowiązkiem tego wyżej jest uważać na użytkowników stoku znajdujących się poniżej. I to jest sensowna zasada. Jeżeli jadący wyżej wali w narciarza/snowboardzistę który był niżej to "nie dostosował prędkości do warunków jazdy" niestety i jest winien. Wiem że jest to kłopotliwe, bo zdarza mie się szybko polechać jak na moje umiejętności, ale uważam że lepiej się wywrócić w ostateczności niz w kogoś wjechać. A jak dużo ludzi na stoku to nie zapieprzamy ile fabryka dała. Pozdrawiam

Z kodeksu fis: Chyba nie chodziło o kogoś kto przecina teren narciarski, ani o tego kto chce wjechać ("włączyć się do ruchu") Pozdrawiam

No wiesz Pojawiają się na niektórych stokach tablice z wyppisanym kodeksem FIS. Ale są IMHO zbyt małe. Ludziska nie czytają bo większość nie zauważa. A od sprawcy wypadku na stoku mozna ządać odszkodowania (przydało by się obowiązkowe OC), poza tym kodeks wykroczeń tez ma tu zastosowanie - nieumyslne uszkodzenie ciała itp. Tylko że taki sprawca spieprza zwykle szybko i ciężko go zidentyfikować. I to by było na tyle Pozdrawiam

No wiesz O ile Cię dobrze zrozumiałem to uważasz że jadący z góry szybko narciarz ma pierwszeństwo przed tym co jest poniżej niego i tamten ma uważać, aby nie zajechać drogi temu, który jedzie z góry. Jesteś w błędzie. Osoba będąca wyżej ma uważać na tych przed sobą, niezależnie od tego czy tamci tną na krechę czy też jadą w poprzek stoku. Takie są podstawowe zasady. Oczywiście warto zachować ostrożność, ja się bardzo rozglądam i staram się widzieć to co się dzieje powyżej mnie, ale trudno mieć oczy dokoła głowy. Na większości naszych stoków, a także w Alpach przy sporej ilości ludzi na trasie (też się zdarza) po prostu nie da się szybko jechać w bezpieczny sposób i czasem trzeba sobie odpuścić. Pozdrawiam

atomic 9.10 Masz rację, jeżeli była stale jeżdżona przez te cztery sezony to nie warto. Jeżeli nie, to można się zastanawiać. Ja widziałem takie narty nowe do kupienia zeszłej zimy w Polsce a tej zimy we Flachau. Wszystko zeleży więc od daty produkcji. Pozdrawiam

Jak to jest z tym filmem Pover speed drive Teraz jest dostępna nowa wersja filmu "Narciarstwo bez granic". Nie musisz latać do banku, wystarczy poczta. Ja film kupiłem i nie żałuję. Pozdrawiam

atomic 9.10 IMHO warto kupić. To jest funcarver bardzo przyjazny dla użytkownika. Dość miękka narta, kupiłem takie żonie, ale sam też czasem się na nie przesiadam. Ładnie skręcają, nie ma z nimi problemów. Nie są to bardzo twarde narty, ale na lodzie krawędź trzyma. Dla "zawodników" będzie za miękka, dla dla amatora w sam raz. Pozdrawiam

Atomic SL 9.12 a SL R To oznacza że ceny w Polsce nie są kosmiczne. Na e-bay raczej nie kupię. Pozdrawiam

Atomic sl 9 wrazenia.... Podobnie jak na większości dobrych nart (nie z najniższej półki) ) Warto spróbować kilku nart zanim się kupi tę właściwą. Pozdro

Atomic SL 9.12 a SL R Możesz podpowiedzieć gdzie można taniej kupić SL9? Dotej pory są w normalnej cenie we wszystkich sklepach które odwiedziłem i nie zanosi się na obniżki. Pozdrawiam

kradziez nart- niebezpieczne stoki Spoko ja mam taki patent który też jest w sprzedaży w Austrii Ale tam go niw używam ) Pozdro

kradziez nart- niebezpieczne stoki Smutne, pozostaje jedynie przypinać narty do stojaków - można kupić niezłe patenty w sklepach narciarskich kostują mniej niż nowe narty ) Pozdrawiam

rewolucja w PŚ Taki radius to chyba gruba przesada, ale ja nie jestem zawodnikiem. Pozdrawiam

Atomic SL 9.12 a SL R Taliowanie i radius ma taki jak SL9 ale wydaje się nieco miększa i tak mówią sprzedawcy, niestety nie jeździłem na tej narcie, ale sam zastanawiałem się nad zakupem (cena z wiązaniami ok 200 euro była zachęcająca - u nas pewnie będzie drogo) Pozdrawiam

Wypożycz Pan nartę! Też kiedyś chciałem przetestować kilka nartek w Polsce. I naiwny pytałem w necie gdzie są jakieś sensowne wypożyczalnie. Teraz czasem coś wypożyczam ... w Austrii ) Pozdrawiam

Co myslicie o parapetach??Kultura??? Przepraszam, się mi wysłało podwójnie jak poprawiałem błędy. Mea culpa

Co myslicie o parapetach??Kultura??? Doskonale rozumiem Twoje rozgoryczenie. Czasem też się na niektórych wkurzam, jednakże uważam że brak wyobraźni nie jest cechą jedynie snowboardzistów. Nie można też wrzucać wszystkich do jednego worka. Owszem są tacy co usiądą na stoku zaraz za górką i ich nie widać i jest to bardzo niebezpieczne. Często to, co niektórzy z nich robią woła o pomstę do nieba, ale to nie jest wina tego, że jeżdżą na snowboardzie,ale to raczej brak wyobraźni. Jednak są też tacy co jeżdżą naprawdę dobrze i bezpiecznie i miło jest popatrzeć jak ktoś smiga na parapecie. Nie warto rozpętywać narciarsko-snowboardowej wojny, bo to byłoby zupełnie bez sensu. Ilu jest narciarzy bez wyobraźni walących w dół na oślep i nie panujących nad nartami, którzy uważają że cały stok do nich należy. To mówiłem ja narciarz nie dzielny )

Co myslicie o parapetach??Kultura??? Doskonale rozumiem Twoje rozgoryczenie. Czasem też się na niektórych wkurzam, jednakże uważam że brak wyobraźni nie jest cechą jedynie snowboardzistów. Nie można też wrzucać wszystkich do jednego worka. Owszem są tacy co usiądą na stoku zaraz za górką i ich nie widać i jest to bardzo niebezpieczne. Często to, co niektórzy z nich robią woła o pomstę do nieba, ale to nie jest wina tego, że jeżdżą na snowboardzie,ale to raczej brak wyobraźni. Jednak są też tacy co jeżdżą naprawdę dobrze i bezpiecznie i miło jest popatrzeć jak ktoś smiga na parapecie. Nie warto rozpętywać narciarsko-snowboardowej wojny, bo to byłoby zupełnie bez sensu. Ilu jest narciarzy bez wyobraźni walących w dół na oślep i nie panujących nad nartami, którzy uważają że cały stok do nich należy. To vmówiłem ja narciarz nie dzielny )

krynica Czy są jakieś nowe wieści z Krynicy? Jestem żywotnie zainteresowany Pozdrawiam

you Z jakiejż to przyczyny waćpan tyle żółci na forum wylewasz???

w oczekiwaniu na śnieg Cześć, ostanie gdzieś wyczytałem - nie pamiętam gdzie - żeby nie podnosić krawędzi. Ja tego i tak nie robię, no ale ja dopiero zaczynam jeździć i ekspertem nie jestem Pozdrawiam

Kask narciarski No coż ja mam w d... co sobie ktos pomyśli. jeżdżę w kasku i już. Ważne że ja się dobrze czuję a ewentualna gleba jest mniej bolesna. Z zapinania pasów w samochodach też się kiedyś śmiano. Pozdrawiawm

Prosze o polemike Bardzo proszę: ja mam zupełnie inne wrażenia. Łatwiej mi jest jeździć na krawędziach niż klasycznie mniej się męczę i łatwiej się jeździ. No i większa frajda. Pozdrawiam

Jaka jest najlepsza trasa w Alpach a jaka w Polsce Zgadzam się z przedpiszcą. 30-tka w stronę Wagrain, jest jescze czarna trasa niedaleko - bodajże Kogelalm Zauchensee - oczywiście super Pozdrawiam

Pytanko o Skiamade Co tu dużo gadać Amade jest do dupy jadę tam trzeci raz żeby sobie to utrwalić ) Zależy gdzie będziesz i na czym Ci zależy. Zauchensee jest super. Można się tam dostać samochodem albo skibusem. Mieszkać nie warto bo strasznie drogo. Polecam okolice Flachau, Wagrain, Flachauwinkl. Ski Magazyn nie ściemnia w tym artykule. Fajne trasy są we Flachau kierunku Wagrain. Czerwone GS. Jest też czarna trasa w całkiem fajnym kociołku. Jak dla mnie rejon Flachau jest O.K. Zawsze zależało mi na trasach a nie dyskotekach więc niewiele Ci powiem. We Flachau jest kilka fajnych knajp z dobrym jedzeniem i piciem. Rezerwować noclegi - jeżeli chcesz mieć blisko do wyciągów trzeba wcześniej - teraz może być trudno. Sprawdź w neckermannie lub Interhome. Można szukać kwater dalej od stoku, ale są trochę tańsze i może jeszcze będą jakieś miejsca. Pozdrawiam i zyczę sukcesów w szukaniu.