Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Opłacalne (tanie?) karnety sezonowe za granicą


pawelb91

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym żeby w tym temacie pojawiały się informację o możliwościach zakupu karnetów sezonowych za granicą - w Alpach i nie tylko.

Jakieś alternatywy do Słowackiej sezonówki TMR. Wiem że stwierdzenie "opłacalne" wychodzi różnie w zależności od liczby wyjazdów, wrzucajcie więc wszystkie opcje, może akurat ktoś znajdzie coś dla siebie. :smile:

Ostatnie 3 słabiutkie zimy skutecznie zniechęcają mnie do jazdy lokalnej - głównie Beskid Sądecki. Skoro przez większość "zimy" trzeba się obawiać o warunki na stoku, szukać śniegu i jezdzić tak, żeby nie było strat w sprzęcie...:mad::

W aktualnym niestety kończącym się :frown:: sezonie posiadam sezonówkę na ośrodki TMR na Słowacji. Wyjezdziłem na niej kilkanaście dni. Obecnie rozmyślam nad następnym sezonem narciarskim i nad strategią szusowania.

Do sezonówki Słowackiej przekonany jakoś bardzo nie jestem (a i tak pewnie znowu ją kupię :stupid:), największym minusem są tłumy ludzi na Chopoku w sezonie (ferie/święta to już szczyt szczytów), oraz to że można się naciąć na kamienie na trasach przez dużą część sezonu - taka specyfika tej góry. "Pogodowo" ta góra też jest niełaskawa.

W przyszłym sezonie ludzi będzie pewnie jeszcze więcej w tych ośrodkach. Osoby które nie zdążyły / nie wiedziały o takim karnecie, teraz pewnie go zakupią. Plus stały dopływ nowych klientów a trasy już są zatłoczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie w rachubę wchodzą tylko sezonowe w Austrii. Wszystkie opcje mieszczą się tak w przedziale 330-720 €. Przy czym te dwie najdroższe TSC i SSSC zdecydowanie przebijają pozostałe. Karnet tyrolski umożliwia jazdę przez 7,5 m-ca w około 90 ośrodkach w tym jest 5 lodowców oraz Gurgle - czyli w październiku, listopadzie i maju jest gdzie pojeździć. Karnet salzburski jest o tyle tańszy o ile krócej działa - tylko pół roku. Z ośrodkami nie ma biedy - skiAmade, Saalbach, Arena, Lungau, kitzbuhel wystarczą na sezon. Z lodowcami jest słabo ale Kicuś i Molek od biedy wystarczą (jest jeszcze der Dachstein). Obydwie opcje dobre są dla narciarzy spędzających od 30 dni na stoku w sezonie. Warto dodać, że ponieważ są to dwa podstawowe karnety kupowane przez mocno jeżdżących Polaków to łatwo można podłączyć się do jakiejś ekipy. Ja znam pewnie kilkadziesiąt takich osób.

Dla mniej jeżdżących są inne opcje. Za 330€ jest karnet na Lungau. Przy 16 dniach jazda wychodzi też koło 20€. Trzy ośrodki to nie jest jakiś szał ale powinno się wytrzymać.

Pozdro

Wiesiek

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...