Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Pytanko do Muzina


kangurek

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanko do Muzina

tak jeżdzę ,mam je już dwa sezony i jestem z nich bardzo zadowolony wprawdzie nie jest to tani trzewik ale...naprawdę wart tych pieniedzy...mam wąską stopę i dośc szczupłą ,kapeć jest bardzo wygodny i ładnie się uformował,cholewki zmieniłem na czarne tzn twardsze i już nie ma miętkiej gry...:))) jest bardzo dużo regulacji więc można sobie odpowiednio dopasować ...jednak ile ludzików to tyle nóżek więc nie pozostaje Ci nic innego jak przymierzyć i ocenić pod własnym kątem wprawdzie możesz mieć problemy bo u nas żadko jeszcze można spotkać trzewiki z górnej półki w pełnej rozmiarówce....generalnie wiem jedno,jeśli mam kupić nowego buta dla siebie a stanie się tak chyba już w następnym sezonie to będzie to tylko Tecnica!!!!!

Pozdrawiam-muzin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

No tak - teraz rozumiem - to chodzi Wam o buty.

Ale ten kangurek to napisał, że :

jeździsz(?) na Tecnicach...a na butach to ja nie chciałem jeździć... ja wolę na nartach... oczywiście jakieś buty zakładam, ale wtedy jeżdżę w butach i na nartach.

Właściwie, na butach to się tylko ślizgam...hm - a te buty to jakieś takie głądkie spody mają ??? i jaka jest długość podeszwy - normalna czy dłuższe, że była dobra nośność.

Da się w tym po sniegu jechać ???

Bo są też takie krótkie narty i się na nich można ślizgać albo jeździć - właściwie to trudno powiedzieć.... takie łyżwy dla początkujących , co z normalnymi sobie jeszcze nie radzą.

Właściwie nie rozumiem - niby forum narciarskie a tu ciągle o jakiś wynalazkach piszecie - buty zamiast nart ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

zapomniałeś zapytać czy Kangurek jezdzi czy skacze na nartach....to poważny problem który trzeba wziąść pod uwagę przy zakupie sprzętu...

Forum narciarskie jak najbardziej ....i bez wynalazków nie byłoby takiego narciarstwa jakie mamy...ale widzę ze nowinki są Ci obce ....nie ma jak jazda na ołówkach...ile Twoje maja długości??200,205 208 a może 212...czy śmigasz na Adasia??????? :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

Mam rózne narty..normalne narty i dobrze sie na nich jeździ.

Napisałeś:

i bez wynalazków nie byłoby takiego narciarstwa jakie mamy... niestety mamy jakie mamy.

Chcecie by narty zastapiły umiejetności i jeździły najlepiej same.

Jazda w pokraczny sposób z szeroko rozstawionymi nogami to nie żadna noiwinka a indolencja początkujących.

Co to znaczy: czy śmigasz na Adasia???????

Myslisz, że jestem zimowym naturystą ? - jeżdżę normalnie ubrany - Przewidujecie jakieś nowinki w dziedzinie ubiorów , żeby zminiejszyć opory powietrza i jeździć szybciej bez potrzeby podniesienia umiejetności jazdy ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

najważniejsze by narciarstwo sprawiało frajdę bez względu jak i gdzie się jezdzi....

każda z firm szuka rozwiązań które ułatwią ludzikom jazdę stąd takie wymiary nart...

Po co mam się męczyć kiedy nowe narty ułatwiają sprawę???? nie mam problemu z jazdą w nowej czy starej technice ,pojade zarówno na krótkich nowościach każdej firmy jak i na starych ołówkach...nie jestem początkującym i lubię nową technikę z szeroko rostawionymi nogami..

czy śmigasz na Adasia miałem na myśli jego narty-długość...

jesli chodzi o strój to mam kompletnie w d... jakieś trendy,nie jestem fanatykiem descente ,spyder czy innych tam...owszem bielizna jak najbardziej a ciuch polski ale spełnia swoje zadanie....

i na koniec -ani ciuch ani sprzęt nie zastąpi Twoich umiejętności....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

I narty też nie zastapią umiejetności... a od pewnego poziomu beda przeszkadzać.

Na tych powycinanych nie daje się jechac szybko w dół. Mają takie szerokie przody, że zahaczją o siebie a dodtkowo skoro są pokręcone to nierówno biora na muldach.

Jednym słowem równiutki stok, wolna jazda - toż to wymogi dla początkujących

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

Oczywiście zgadzam sie z Tobą... zalezy od upodobań :)

Rozumiem, że poczatkujący wybiora narty powycinane bo sie łatwiej im będzie jeździło... choć do pługa to nie wiem czy są lepsze.

Ale jak ktoś chce naprawdę pojeździć to juz musi normalne narty założyć.

Hmmm chyba wychodzi, że to forum dla początkujących...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

Normalne narty ... no to narty dla tych co juz potrafią jeździć czyli nie powycinane. One też nie są równe - ich krawędź nie jest linią prostą.

Skręcają sobie po takim łuku po jakim sobie rzyczysz... a nie po jakims zadanym przez fabrykę

Jeżdżę m.in. na fischerach SC4 - te chyba lubie najbardziej - sa delikatne, ale przyjemne.

Cóz widzę jednak, że owczy pęd i łatwizna ograniczająca możliwości przeważyła i teraz będzie ciężko z kimś porozmawiać o prawdziwym narciarstwie... ośle łączki będą pełne szpanerów.

Kit wciakja z nartami, żeby ludzie kupowali nowe.

Nie widziecie, że na PŚ jak tylko zawodnik dojedzie do mety to mu narty do reklamy zamieniaja na krótsze i powycinane, a te na których jechał to chowają głęboko ???

Jedyne co wydaje sie być sensowne to płyty... i może dobrze napisał marcin-jurek, że płyty trzeba założyć, a tylko nie wiadomo jakie wysokie i co się będzie z noga działo.... czy stabilności nie straci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

rece opadaja jak sie czyta wypowiedzi imc Heliego...

zgadzam sie tylko z teza o owczym pedzie, pelno w koncu ludzi, ktorzy narty maja nowiutenkie lecz nie wiedza jak z tego korzystac prawidlowo.

ale ze nowoczesne narty ograniczaja mozliwosci ??? ze sa tylko dla miekasow co jezdzic nie potrafia ??? przeciez ludzie (ktorzy pisuja na tym forum) sie wczoraj nie urodzili i na nartach w wiekszosci jezdzili zanim ktokolwiek uslyszal o carvingu.

i jeszcze o ograniczeniach - proponuje sie sprobowac w slalomie specjalnym lub gigancie z carvingowcem. mysle ze wynik bedzie oczywisty

pzdr

wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

Muzin, dzięks za komentarz.

A Heli, to wydaje mi się, że nie mieszka w Posce, tylko innym kraju, gdzie inaczej patrzą na sprawy narciarstwa. Heli, skąd ty jesteś? (w podtekście - skąd się urwałeś?). Masz dosyć specyficzne spojrzenie na narciarstwo, ale fajnie, że w ogóle cię to bierze. Generalnie - tak trzymaj.

PWS

kangurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

> Na tych powycinanych nie daje się jechac szybko w dół.

Fakt, gora 150 km/h podczas DH.

> Mają takie szerokie przody, że zahaczją o siebie a dodatkowo skoro są >pokręcone to nierówno biora na muldach.

Widziales kiedys na jakich nartach jezdza zawodnicy uprawiajacy jazde po muldach ?

Rozumiem ze lubisz sobie z Marcinem-Jasiu pozartowac, ale po co ludziom wode z mozgu robic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

No przy DH to na takich powycinanych nie jeżdżą i mają odpowiednie długości. Zauważ JJK, że szokują tu obecnych długości 2 m.

Chyba nigdy takich nart do DH na oczy nie widziałeś skoro porównujesz je do tych powycinanych o promieniach wycięcią po kilkanascie metrów.

No właśnie do jazdy po muldach nikt nie zakłada takich nart o parametrach jakie poadją dla SL czy SG. To zupełnie inne narty. Dodatkowo po muldach nie jeżdżą z tak pokracznie rozstawionymi nogami.

O czym wogóle JJK chcesz napisać , podając takie przykłady.

A to podsumowanie na dole to wogóle .....

Pan Marcin-Jasiu ( chyba gdzieś poprzednio pomyliłem - przepraszam) to rozsądny człowiek. Zaczął ciekawą dyskusję o płytach , która mnie zaciekawiła, to odpisałem ...

Jeżeli kogoś przerasta taka dyskusja i uznaje tylko prymitywnyt slang i dyskusje czy czerwone narty sa lepsze od czarnych bo lepiej odbijają światło- cóż to kwestia upodobań

Pozdrawiam serdecznie Panie JJK - proponuje jednak przyłaczyć się do zabawy narciarskiej a nie wnikać w papierkowe teorie i podawać dziwne przykłady. Prakryka czyni mistrza - teorią się daleko nie zajedzie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do Muzina

Akurat narty do DH widzialem dokladnie, bo mieszkalem kiedys w jednym budynku z kadra Chorwacji, to sie poprzygladalem. Chodzi mi o to, ze promien maja duzo mniejszy niz kiedys (choc ma sie rozumiec nie kilkanascie metrow), wiec jakos to w szybkiej jezdzie strasznie nie przeszkadza.

Jak jednak tak strasznie nie lubisz taliowanych nart, to polecam Volanty "Spatula" z odwrotnym taliowaniem: 120mm/125mm/115mm przy dlugosci 186cm. Specjalnie do jazdy w puchu, "niezatapialne", nawet gdy zmniejsza sie predkosc poprzez przezucenie nart w zeslizg boczny. Idea pochodzi od "weterana" (33 lata) freeskiing`u Shane`a McConkey.

Co do nart do muld, to ma sie rozumiec zawodnicy nie jezdza na nartach slalomowych, ale promien skretu wcale nie jest taki duzy, ani narty takie specjalne. Tu, akurat musze Cie zmartwic, nie czerpie wiedzy z ksiazek, a z obserwacji treningu kanadyjskiej kadry freestylowej.

Co do pokracznosci, to akurat nie mic bardziej pokracznego niz zawodnik trenujacy na uratrakowanej trasie, ruchy uzywane podczas jazdy po muldach. No ale to juz nie na temat.

Poza tym, fakt - wydaje mi sie ze w Polsce troche poszalelismy na punkcie carvingu, skracania nart itd., jakby mialo to byc glownym celem narciarstwa - kto ma krotsze narty ;-)

Pozdrawiam

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...