mysiauek Napisano 17 Marzec 2006 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2006 Witam, widzialem juz tego troche - wiec co sadzicie o twardosci naryt "12" - czy kolejny chwyt marketingowy czy rzeczywiscie warto poznac?? Zastanawiam sie na przyszly rok nad M:EX albo sprowadzeniem dla siebie ZAG'a FR BIG 84 , ale drugą nartą mialyby byc sl9 - czy warto myslec o sl12?? Pozdrawiam. michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 17 Marzec 2006 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2006 Nowa twardosc Atomica ?? 12 ?? Jeszcze raz wytłumaczę! w Atomikach cyfra 9, 11, 12 nie oznacza twardości!!! Oznaczenie to stosowane jest celem określenia stopnia "zaawansowanie technologicznego" narty. Czyli w narcie z oznaczeniem 12 będzie więcej "bajerów" niż w modelu 9, ale wcale to nie znaczy, że narty te różnią się twardością. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 19 Marzec 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 19 Marzec 2006 Nowa twardosc Atomica ?? 12 ?? To troszke dziwne... BO kurcze ja mam stare r10.20 które niczym nie różnią sie w zakresie technologii od R9 czy R9+ W jaki sposob zatem rozpoznac twardosc narty Atomica i jak mozna porownac sl9 do R10 ?? pozdrawiam . michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi