Jura

[mysiauek]

Wczoraj jechałem sobie przez przypadek z Zawiercia do Wolboromia. Wycieczka krajoznawcza.

I NAGLE wypadł zza zakrętu na mnie znak - CISOWA WYCIĄG NARCIARSKI

Oczywiście skręciłem i z nieukrywana radościa po 3 km zobaczyłem wyciąg.

Traska krótka, ale niczego sobie, całkiem szeroka z małymi urozmaiceniami (osobiście trzeba zobaczyć). Naśnieżona, śniegu sporo. Orczyk troszkę nie za szybki ale jeździ. Oświetlenie jeszce nie było włączone ale wygladało baaardzo dobrze.Jedno "ale" - miejsca parkingowe praktycznie tylko przy drodze. Niestety nie wiem jakie ceny. Ogólnie z zewnątrz: CZWÓRKA Z PLUSEM

Wyjeżdżam na główną drogę znowu, obracam się na skrzyzowaniu i co widzę ?

KOLEJNY WYCIĄG !!!!! Niestety nie chodził, a wyglądał znów niczego sobie i troszkę stromiej od poprzedniego. Niestety nie naśnieżony. Po domku pod wyciągiem widać, że to dopiero początek. Oświetlenie, siatki. I znowu wszystko wyglada bardzo fajnie. Szkoda, że nie działał wyciąg.

Co chciałbym tylko powiedzieć, a szczególnie przekazać gulalom ze Ścirku i tym podobnych: chcieć znaczy móc.

[Bończa]

Do Cisowej to możesz na Sylwka nawet podjechać

http://www.cisowa.pl/

[hucu]

Troche niebezpieczna ta Cisowa. Te ludziki strasznie szybko zjezdzają na dół

http://www.cisowa.pl/

[Keszelski]

Czy ktoś był w ostatnim czasie w Cisowej i może wiarygodnie podać jakie są warunki do jazdy, czy stok jest zaśmiecony kamieniami? Bo po opisie i zdjęciach w wątku o stoku w Sosnowcu, to można być podejrzliwym, o to co podają na stronach takich stacji. W końcu Jura i Sosonowiec to rzut beretem i sniegu wszędzie tu tyle, co kot napłakał. Chciałem się wreszcie wybrać na jakiś łagodniejszy stok, żeby po raz pierwszy po zeszłorocznej kontuzji kolana, trochę rozruszać się i zobaczyć czy nadaję się jeszcze do nartowania.

[Boogie]

koleś nie mow że sniegu tyle co kot napłakał bo wyglądam za okno i jest go...sporo:)

[Keszelski]

widocznie macie więcej kotów, bo u nas za oknem prawie nic

[Boogie]

a u mnie fajniucho:) tylko taki zleżały troszku śnieg