Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Kaprun


KAMYKI

Rekomendowane odpowiedzi

Witam przed nowym sezonem!

Już żagileki powoli pakuję do hangaru i spoglądam na deski. Jako, że często nie mam wpływu gdzie będę jeździł (wybierają inni) - pytam Was: co sądzicie o Kaprun. Mam tam być w pierwszym tygodniu lutego 2009. Słyszałem, że może być zimno (ale jak jest zima to musi byc zimno :))

Co jest warte polecenia w tym miejscu? Czy lepiej pojeździć Zeel am See? Nasz wyjazd jest dużą grupą, dużo dzieci (trochę jeżdżących), mój poziom: trzy sezony na nartach (dwa w Alpach) i podobno dobrze sobie radzę.

Przed tym wyjazdem mam jeszcze zaplanowany tydzień w Jakuszycach (przed Bożym Narodzeniem) - jeździć będziemy prawdopodobnie koło Harachova... może też coś o tym miejscu, jakie są wasze przygody z tym miejscem?

Pozdrowienia 4all z Gdyni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... na lodowcu jak bywa: każdy wie. I tego przewidzieć się po prostu nie da. Mnie się w tym roku w ciągu jednego dnia zdarzył: DESZCZ, ŚNIEG, ŚNIEŻYCA NA MAXA, ZERO WIDZIALNOŚCI a potem mrózjak skurw#$%^.

A potem w dwa dni nasypało coś 70cm i nie dało się jeździć bo nie mieli szans zdąrzyć wyratrakować....

Jesli nie chce Ci sie jeździć do Zell - pozostaje w centrum miasta Maiskogel. Też fajna góreczka - zdarza się, że totalnie pusta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pogoda na lodowcu w lutym jest nieprzewidywalna , może być słoneczko a może być i nieeeeezły mróz . Co więcej - może się kilka razy odwrócić . Ale bez paniki - tam jest gdzie jeździć gdy na Kicku nie ma podgody .

Chociaż osobiscie po zjazdach na Schmittenhöhe w Zell byłem zawiedziony stanem przygotowania tras i muldami - ale w tym dniu jeździła tam chyba cała okolica . Tak wiec pogody życzę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam przed nowym sezonem!

Już żagileki powoli pakuję do hangaru i spoglądam na deski. Jako, że często nie mam wpływu gdzie będę jeździł (wybierają inni) - pytam Was: co sądzicie o Kaprun. Mam tam być w pierwszym tygodniu lutego 2009. Słyszałem, że może być zimno (ale jak jest zima to musi byc zimno :))

Co jest warte polecenia w tym miejscu? Czy lepiej pojeździć Zeel am See? Nasz wyjazd jest dużą grupą, dużo dzieci (trochę jeżdżących), mój poziom: trzy sezony na nartach (dwa w Alpach) i podobno dobrze sobie radzę.

Przed tym wyjazdem mam jeszcze zaplanowany tydzień w Jakuszycach (przed Bożym Narodzeniem) - jeździć będziemy prawdopodobnie koło Harachova... może też coś o tym miejscu, jakie są wasze przygody z tym miejscem?

Pozdrowienia 4all z Gdyni.

Zdecydowanie Zell aS ew 30 min Saalbach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...