Coffy Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Narty, mimo tego ze obecnie można sie w to bawić cały rok, to sport zimowy...a jak wszyscy pamietamy ze szkoly podstawowej w zimie, przynajmniej teoretycznie powinno byc zimno...a jak jest zimno na polu("na polu" a nie "na dworze"-uwaga dla wawiaków) to jest i zimno w jestestwo(=ciało)...a jak jest zimno w ciało to...trzeba sie ogrzać...póki co idzie to dość logicznie...ale powiedzmy nasza supernowoczesna garderoba(=ubrania z systemami z kosmosu...teoretycznie zapewniające stała temperaturę ciała) nie wydala i poprostu jest nam zimno.... wtedy odwolujemy sie do srodków chemicznych...typu alkochol etylowy(=etanol)...... powiedzcie drodzy Internauci co Wy macie w Swoich piersiówkach jak jeździcie na nartach????????????i czy nie boicie sie badania alkomatem na stoku?????( sa do tego powolane służby tak tajne z enawet one same o tym nie wiedza) Pozdro od COFFA dla wszystkich pijacych...czyli wszystkich....bo człowiek nie kaktus i pic musi!!!respect Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ola Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 ODP Nie wiem, co jest bardziej warte przeczytania..... Czy to, co tutaj przedstawiasz, czy tez to, co prezentujesz w swoim opisie? Gratuluję Pozdrawiam Ola:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coffy Napisano 20 Listopad 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 ODP dzieki ostatnio nie łapię ironi...ale to wyniuchalem jako przyjemną uwagę...wiec jak już wyżej napisałem dzieki......respect od COFFA dla OLI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirmin Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 ODP ??nie wiem co chciałes powiedziec w tym poście , ale chyba siem domyślam , pozdrofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aga Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Piersiówka też nie do końca zrozumiałam o co chodzi w tym poście ale jeśli chodzi ci o to z czym jeżdż za pazuchą to oczywiście że nieodłącznym kumplem jest rumik (często ratuje moje palce bo mam problemy z krążeniem) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coffy Napisano 20 Listopad 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 ODP to było pytanie ...wyjasnie Ci..... jaki jets ulubiony alk narciarzy?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coffy Napisano 20 Listopad 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Piersiówka brawo aga zgadłą s o to mi chodziło.....jacy wy dziś domyślni jestescie!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Legia Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Piersiówka A jak wsiadasz za kierownicę to pijesz? Tak samo jest na nartach. Polecam isostar... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coffy Napisano 20 Listopad 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Piersiówka wow ja osobiście nie piję ale widze ludzi którzy ostro chlaja na stoku i pytam co oni pija...a isistar rules:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SKI-maniac Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Piersiówka trza umiec oddzielic nartowanie od apres-ski... duzo zalezy od stylu jazdy, ale jak sie zapierdala to lepiej sie nei znieczulac i nie wydluzac czasu reakcji pzdr wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ski-addicted Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Bombardino Ja polecam Bombardino... Wloski specyfik ktory serwuja we wszystkich wloskich kurortach narc. Jest chyba rozna ilosc przepisow... ale standardowy zawiera adwokat, wrzatek, bita smietane i czasaami kawe... Daje kopa... Po nim zrobienie body, albo 360 to po prostu pestka:) Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coffy Napisano 20 Listopad 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Bombardino tak tylko nalej to do piersiówki to jestes dobry i postarj sie tak by byłą dobra śmietana:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raksa Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Piersiówka hehe popieram pomysl z piersioweczka............ aczkolwiek zwykle niestety musi wystarczyc czekolada......... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JJK Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Piersiówka Z roznych gatunkow isostara najbardziej lubie Lecha. J. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirmin Napisano 20 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2003 Piersiówka ja z powodu swojego skromego wieku jestem zmuszony niestety lub stety wypić Izostara , Red Bulla , poweraida lub moutain dew:)) sie tego narobiło:)) aaaa znam jedna dobrą rade dla gigantowców , 5min przed startem wypić środek przeczyszczający ponoć daje "kopa" ) pozdrov dla everybody ludziska ze skionline.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzin Napisano 21 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 Piersiówka ot cały Jacek!!!! )) jak autko-nie zatankujesz-nie pojedziesz!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzin Napisano 21 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 Bombardino ja to robię na trzezwo więc wolę stronić od tego "bombardino" bo po nim...kto wie....ułańska fantazja jest nieograniczona !! )) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasz Napisano 21 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 Piersiówka Ale trochę becherovki jeszcze nikomu nie zaszkodziło, albo kubeczek grzanego wina (albo 2, 3, 4, 5 itd.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ola Napisano 21 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 ODP I tak powinienes Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jebaka Napisano 21 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 Piersiówka Dobra piersiówka nie jest zła. POd warunkiem że sie autem nie przyjechało:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkel22 Napisano 21 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 Piersiówka ja to sie lubie porzadnie najebac przed zjazdem. Warto stosowac technike wycieg-bania. Polega ona na tym ze po udanym zjezdzie gdy jedziemy na wyciagu walimy banie zeby sie lepiej jechalo i troszke mniej wialo. poz. majkel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
limpdurst Napisano 21 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 Piersiówka uwazam ze wszyscy ktorzy pija na stoku cokolwiek z % sa po prostu nieodpowiedzialni a narciarzami to ciezko ich nazwac (zapewne wywolam tym stwierdzeniem niezla burze... heh ale co tam to jest forum wyraza sie swoje zdanie. chetnie podsykutuje... na poziomie!) A po nartach to prosze bardzo - woda rzadzi. I taka uwaga - alkohol byc moze sprawia ze czujesz jakby bylo ci cieplej- prawda jednak jest taka ze po prostu to cieplo szybciej tracisz... Lepiej zjesc kawalek czekolady.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coffy Napisano 21 Listopad 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 Piersiówka ja nie lubie i nigdy nie piję jak czymkolwiek jeżdże względnie na czym kolwiek ...ogólnie to sie z tobą zgadzam limpdurst.....pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alberto Napisano 21 Listopad 2003 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 Piersiówka "pijani narciarze wiozą śmierć, nie daj się zabić" wszystkich, podchmielonych, wypitych, i tp, powinno się "wyrzucać" ze stoku, a jeśli ktoś ma problemy z krązeniem i musi się "rozgrzewać" piersióweczkami i tp, to proponuje popracowac nad kondycją przed sezonem (rower, siłownia, basen, ścianka) a problem sam zniknie, a tym samym wielu ludziom (goperkom) zaoszczędzi pracy i narażania życia (np. w poszukiwaniu zaginionych amotorów trunków po górach czy też zwożeniu połamańców na dół w topoganie), pozdrawiam ps. osobiście polecam herbatke z cytrynką z dużą ilością cukru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coffy Napisano 21 Listopad 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2003 Piersiówka W pełnie sie z TOBĄ zgadzam i ciesz sie ze w zasadzie głupi post doprowadzil do tkich budujących wniosków...brawa dla tego pana...dołączam sie do ostrej kampani antyalkocholowej na stokach ... respect za mądre słowa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi