Lekarstwo
Mysiauek , co Ty za bzdury wypisujesz! Ketonal jest niesterydowym lekiem przeciwzapalnym i nijak sie ma do zakwasow. A swoja droga, jak go tyle zjadles to ciesz sie ze sie wrzodow zoladka nie nabawiles.On dziala przeciwbolowo i przeciwzapalnie i jezdziles dlatego, ze Cie nic nie bolalo, a zakwasow nie miales ,bo zapewne masz dobra kondycje.Jest cos co pomaga w metabolizmie kwasu mlekowego w miesniach a nazywa sie kwas gamma-hydroxymaslowy(HMB)- to mozna kupic w kazdej aptece,a jak zazywac jest w ulotce napisane.No i glowna uwaga-jesli organizm jest wytrenowany i dodatkowo miesnie przed jazda rozgrzane , a po wysilku dobra ciepla kapiel i/lub ewentualnie sauna to z zakwasami zadnych klopotow nie bedzie. Pozdrawiam.