Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Mops

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    431
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Ostatnia wygrana Mops w dniu 29 Styczeń 2020

Użytkownicy przyznają Mops punkty reputacji!

O Mops

  • Urodziny 18.09.2005

Informacje osobiste

  • Imię
    Mikołaj
  • Miejscowość
    Kalisz
  • O mnie
    Moją największą pasją jest transport publiczny no i rzecz jasna - narciarstwo.

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Salomon
  • Buty marka
    Tecnica

Umiejętności

  • Poziom umiejętności
    7
  • Dni na nartach
    10

Ostatnie wizyty

2 741 wyświetleń profilu

Mops's Achievements

Średnio zaawansowany

Średnio zaawansowany (3/6)

609

Reputacja

  1. Grosik i Złotówka były czynne w 2019 roku. Z tym że nie dziwię się że nie są priorytetem dla ośrodka, bo mało kto się tam zapuszczał, a byłem w weekend gdzie teoretycznie ludzi powinno być sporo, zwłaszcza że trasa z Kopy też była czynna co powinno przyciągnąć narciarzy. Grosika obsługa odpaliła dopiero jak przyjechałem (a było na pewno po 10), więc wyciąg działał praktycznie na żądanie. Jednak szkoda że tak rzadko są czynne, bo to chyba najfajniejsza część ośrodka. Nawet udało mi się znaleźć zdjęcie z 2 marca 2019, jak widać Złotówka była czynna Kto wie, może w tym roku też zdarzy się cud...
  2. Mops

    Szczyrk - COS Skrzyczne

    Według ich strony już można zjechać FISem do Jaworzyny. Dziwi mnie jednak odpalenie armatek poniżej Jaworzyny (widać na kamerze). Czyżby mieli zamiar odpalić w tym sezonie FIS (jako jedyną trasę w pełni naśnieżaną) na całej długości?
  3. Na Pilsku teraz warunki świetne, a do tego straszne pustki.
  4. Mops

    Szczyrk - COS Skrzyczne

    Wie ktoś czy COS naśnieża grzebień i czy jest szansa na jego uruchomienie w tym tygodniu?
  5. Dziś od 9.00 Pilsko Na Solisku i Buczynce mocno bez szału, śniegu dość mało i miejscami sporo kamieni. Trasa 5 z Pilska z bardzo dobrymi warunkami, trzymała się dobrze do samego końca. Do tego po 11 zrobiła się bardzo dobra widoczność, więc jazda była czystą przyjemnością. 5 od Miziowej do Szczawin już znacznie gorzej, po prawej stronie trasy sporo kamieni, ale dało się tam jeszcze sensownie pojeździć. Przejazd z Miziowej na Buczynkę dramatyczny, bardzo dużo kamieni, często nie do ominięcia. Przejazd z Buczynki na Szczawiny w podobnym, słabym stanie. Radzę zjeżdżać krzesłem do Korbielowa, żeby nie zniszczyć sobie nart. Kolejek praktycznie brak, jedynie do orczyka na Pilsko czasami maksymalnie 5 minut stania. Niby w kasach informują że kamienie na trasach, ale nadal niesmak pozostaje.
  6. No to czas na relacje ze Szczyrku Mops znów się leni, więc relacja pisana przez jego syna. Rano tradycyjnie o 8.30 na bramkach do gondoli. Kolejka na jakieś 8 min stania. Na Hali trochę mgliście. Na początek trasa 1 - warunki cudowne. Pusto, równo i nie za miękko - jazda była niesamowita. Żadnego lodu czy też kamieni. Zjeżdżam 2 razy i jadę do Soliska. Na 4 pusto, bo kanapa z Soliska na Halę ruszyła dopiero około 11. Do tego przy wjeździe na 4 było oznaczenie, że trasa zamknięta. Na 4 nikogo innego poza mną, też warunki wspaniałe. Wyjeżdżam na Pośredni. Na Pośrednim mgła gęstsza niż na Hali Skrzyczeńskiej. Wąski kawałek 11 był przeratrakowany. Zjeżdżam 8, tam też dobrze. Dojeżdżam do rozwidlenia na Golgotę. Miałem jechać dalej 8, ale 11 kusi bardzo. Skusiła mnie. Zjeżdżam Golgotą. Jak na trasę zamkniętą warunki dość dobre. Miejscami bryły lodowe, nierówności oraz trochę lodu. Do zjechania. Stwierdzam, że w sumie to nie było źle i jadę Golgotą łącznie 4 razy. Trochę ludzi nią jeździło, niestety niektórzy jechali tam z małymi dziećmi, które nieradziły sobie z tą trasą. Nawet interwencja GOPRu się zdarzyła. W końcu rusza kanapa na Halę Skrzyczeńskią. Jadę pierwszą kanapą. Stamtąd na Zbójnicką, gdzie widoczność była beznadziejna. Ruszam na COS, bo przecież otworzyli Grzebień. Mgła do połączenia z Ondarszkiem bardzo gęsta, Mops po tym zjeździe odrazu wraca na SMR, ja zjeżdżam do orczyka i wyjeżdżam na Skrzyczne. Zjeżdżam FISem do Dolin, a na FISie warunki wspaniałe. Lodu niewiele, ludzi mało, przygotowanie trasy bardzo dobre, czego chcieć więcej? Sama góra umiarkowana, mocno twardo zaczynało być dopiero na Grzebieniu. Do orczyka cały czas bez kolejek. Pogoda po chwili się mocno zmienia i radość z jazdy się zwiększa. Jest cudownie, postanawiam zostać na FISie na dłużej. Zjeżdżam nim jakieś 7-8 razy. Około 14 pogoda znów się zmienia - wzmaga się wiatr i gęstnieje mgła. Na trasie zaczyna wychodzić lód, a w połączeniu z ograniczoną widocznością odbiera to radość z jazdy. Pod koniec już było tak: Na 3a już w wielu miejscach wychodzi trawa. Pod gondolę zjeżdżam 1, tam całkiem dobrze, twardo ale bez lodu. 32km zrobione, dzięki bajecznemu FISowi można powiedzieć że to naprawdę był udany dzień.
  7. Pozdrawiam z Golgoty 😎. Jak ktoś chętny to jeden pas na szerokość ratraka jest wyratrakowany. Oficjalnie nadal zamknięta.
  8. W Szczyrku mgła okropna, od połowy gondoli widoczność na max 20 metrów, przyjemność z jazdy zerowa, ale i tak sporo ludzi.
  9. W Szczyrku dziś słabo, powyżej Hali Skrzyczeńskiej ledwo co widać, kontrast prawie zerowy. Do tego Pośredni ruszył z opóźnieniem. Do jazdy słabo, chyba dziś za długo nie pojeździmy.
  10. W SMR i COS dziś było cudowanie. Warunki bardzo dobre. Zapraszam na obszerniejszą relację w wątku o Szczyrkowskim.
  11. Mops

    Szczyrk - COS Skrzyczne

    W niedzielę była czynna, a warunki delikatnie mówiąc pozostawiały wiele do życzenia.
  12. Mops w Szczyrku dzień 2 Znów syn Mopsa: Dziś znów zaczynamy pod gondolą, około 8.45. Kolejka na jakieś 7-8 minut stania. Na początek trasa 7 do Soliska. Tak jak wczoraj, góra wyśmienita, dół znacznie gorszy. Jedziemy na Pośredni. SMR nadal intensywnie naśnieża Golgotę. 8 idealna, nie za miękko, nie za twardo, w sam raz. Niestety po kilku zjazdach zakręt na 10 robi się dość lodowo-muldowy, więc ja uciekam na Skrzyczne, Mops ucieka ma Małe Skrzyczne. Na Ondraszku sporo ludzi i sporo upadków. Naprawdę nie wiem co ludzie widzą w tej wąskiej i zatłoczonej trasie. Uciekam na FIS. FIS idealny, świetnie przygotowany i w miarę pusty. Trasa marzenie. Niestety, wszystko psuje duża kolejka do kanapy na Jaworzynie. Stada narciarzy z Ondraszka skutecznie blokowały kolejkę, bo przecież cała rodzina musi jechać razem. W pełni rozumiem, że z małym dzieckiem trzeba jechać na jednej kanapie, ale już z nastolatkami nie widzę tej konieczności. I tak właśnie na wielu kanapach jeździły 2-3 osoby zamiast 4. Kolejka na 10-15 minut stania. Pracownicy COSu z łopatami przygotowywali orczyk do (najprawdopodobniej) jutrzejszego startu. Jeszcze 2 zjazdy FISem i stwierdzam że kolejka do krzesła jest zbyt długa, wracam na SMR. COS przestał naśnieżać Grzebień, najpewniej jutro/pojutrze zostanie otwarty (informacja od przygotowujących orczyk). Na 3a w pojedynczych miejscach wychodziła trawa, ale na spokojnie da się ominąć. Po powrocie na SMR do końca już jeżdżę na Małym Skrzycznem, tam naprawdę bardzo dobre warunki. Mops kończy wcześniej, ja jeżdżę prawie do końca. Pogoda dziś była cudowna, idealna do jazdy. Niestety pogoda zachęciła wielu narciarzy i kolejki były dość spore. Ale i tak 40km dziś zrobione. Zjeżdżam szczęśliwy 3 pod gondolę, tam już mocno zdegradowane. Dziś chyba był jeden z najlepszych dni tego sezonu.
  13. Mops

    Szczyrk - COS Skrzyczne

    Jutro podobno ma wystartować orczyk na Skrzyczne oraz Grzebień. Info nie do końca pewne, od obsługi przygotowującej orczyk do startu.
  14. Do 10 w miarę pusto, później trochę tłoczniej. Bardzo dużo ludzi na Ondraszku i dużo upadków. Na szczęście na FIS w miarę pusto.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...