Dzięki za informacje o pierwszych wrażeniach-czekałem na taki post. Ludzie, jak to u nas... w weekend trzeba być przygotowanym na spotkanie z paroma troglodytami.
Napisz proszę ile stałeś od momentu uruchomienia tj od 11tej do wejścia do wagonu - czy ta nowa kolej zmieni coś w czasie oczekiwania i w zakresie długości kolejki?
A warunki u góry jakie, bo pogoda kiepska w Zakopcu.
Pozdrawiam.
ale wiesz, jak leciał po trasie i tracił zaledwie 0,1 na międzyczasie, to serce rosło; w pewnym momencie był 4 z 0.25 straty tylko, później pojechali Buchel, Bode i Cucha i bylo, jak jest.Ale jutro zjazd bedzie...
oni są naprawdę świetni! ze sporu robią finezyjny dyskurs. Właśnie Lang ogłosił nową trasę TDP i będzie też w Krakowie i Zakopanem - także dla mnie OK.
Troszeczkę off topic - dzisiaj Domańskiego przełączyłem na Anglika Johna Clarka, po tym jak zapodał coś o 80 metrowych skokach zawodników podczas SG w Val Gardena. I tak od dłuższego czasu się dzieje z jego komentarzem. Natomiast Szafrański - duża przyjemność - wielkie doświadczenie, które procentuje ciekawymi informacjami i ogólnie szacunek. Kurdziel też "daje radę" - np. jako pierwszy wspomniał podczas komentowania o genialnym czuciu głębokim, jakie ma Bode i o treningu propriocepcji - kluczowego aspekcie treningu wielkich zawodników.
Ale to tak na marginesie...
pzdr.
Wyjąłeś mi informacje o Hermannie z ust. Nie pisałem o jego bardzo dobrym wyniku, bo wielu już go skreśliło, ja zaś dopinguje go zdecydowanie.
Pozdrawiam.
Dzisiaj tj. w piątek o 12.15 transmisja z Super Giganta w Val Gardena.
Na treningach szybcy byli Guay i Walchofer - zobaczymy...
Piękne zawody - kilka trudnych skoków, po których były podkręcone bramki - najpierw Bode łyknął prawie pewnego Buchel'a o 0.02 s, i od razu skontrował Cuche o 0.02 Bode'go.
Witajcie,
Ja się wybieram - podobnie, jak wy o 5.59 ale wieczorem - do zobaczenia!
Chyba, że zasypie do tego czasu całkiem, bo pada w tej chwili mocno.
Witaj,
nie znam szczegółów, ale chyba nie mogą być drożsi niż Kotelnica czy MC, przynajmniej na początku. Co do tras - cytat z inf. prasowej:
"W tym roku na stoku uruchomione zostaną trzy trasy. Najdłuższa - niezbyt trudna technicznie (zakwalifikowana jako zielona) liczyć będzie 1150 metrów przy 142-metrowej różnicy wzniesień. Narciarzy wywozić będzie na nią kolej krzesełkowa. W ciągu godziny będzie nią mogło wyjechać 2400 osób. Dwie następne trasy będą krótsze (700 metrów i 950 metrów), ale też bardziej strome (czerwone). W styczniu powstać ma również wyciąg dla dzieci, a w przyszłym roku - kolejna trasa. Cała inwestycja kosztować ma ok. 12 mln zł. "
pzdr.
Hinter
Gienek, szacunek dla Ciebie za dokonania i doświadczenie. W 1993 roku byłem też w Hintertux, ale, że byl to mój pierwszy wyjazd w Alpy - byłem w takim szoku, że nie zauważyłem monoski-stów . Temat rzeczywiście stary, ale widać jak zainspirował późniejszych snowboardzistów.
Dzisiaj jeżdżąc w Małem Cichem zaobserwowałem dziewczynę (zapewne dobrze jeżdżąca na nartach), która próbowała ujeżdżać sprzęt zwany monoski - jedna szeroka narta z zapięciami na dwa buty plus kije. Ciekawy sprzęt - czy ktoś z was miał styczność z tą zabawką?
Na pewno dobre do treningu propriocepcji (czucia głębokiego), balansu, równowagi.
Nagrałem filmik (słaba jakość uprzedzam)
http://www.youtube.com/watch?v=KC8sw6nMWVY
Witam,
Pewnie wielu z Was, którzy lubicie jeździć w Białce, już wie o nowym kompleksie z wyciągiem krzesełkowym, który powstaje w Jurgowie. Prace i trasy możecie obejrzeć na fotach tutaj http://picasaweb.google.com/luceks/JurgowWyciagiNarciarskie
i tutaj http://www.hawran.pl/
Rusza w sobotę 15 grudnia zmodernizowana kolej na Kasprowy Wierch. Dzwoniłem-mają zacząć wozić od 10-tej. Zima w Zakopanem sroga - duży opad i będzie mróz. Zapowiadają się dobre waruny.
No cóż - dla mnie to jest Święto - po tylu latach oczekiwania może będzie nieco lepiej dla nas "narciażygów".
Z obawą wybierałem się dzisiaj rano, aby trochę pojeździć, a tu na Szymoszkowej całkiem fajnie było. Śnieg "wyczyszczony" przez wczesniej padający deszcz, ale całkiem do jazdy. Trochę słońca, trochę chmur, mało ludzi - także polecam jazdę rano! Pozdrawiam.
No to po więzadełku....
Witam. Jeśli doszłoby do rekonstrukcji wiązań, to przydatnym urządzeniem może okazać się elektrostymulator mięśni, który pozwala utrzymać czworogłowy mięsień "pod parą". Trochę trudno mi to polecać ponieważ reprezentuję firmę Compex w Polsce, która produkuje te sprzęty.
Może zasięgnij opinii lekarza. Z moich doświadczeń i efektów skutecznej rehabilitacji za pomocą Compex'u np. w przypadku jednego z ratowników TOPR (po rekonstrukcji wiązadeł), można elektrostymulację śmiało polecić.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do jazdy!
...ale sypie!
A w Zakopcu słońce - na Górze podobno niezła jazda! Żałuję, że nie mogłem dzisiaj pojechać. Witam, jako "nowy" wszystkich użytkowników serwisu Skionline.pl - mojego "startowego" w kompie.