ravick97

Jaki masz JC plan na bieg - tempa / czas? Można gdzieś będzie live wyniki śledzić?

Jak w temacie. Jak by ktoś miał coś na zbyciu dajcie znać. pozdr. maciek

Fiu fiu. Hf-Cabin Lift i to w wersji step "on the floor :applause: Mają rozmach i wizję :biggrin:

Pomogę Ci. Było takie jedno, no właśnie tylko gdzie ono jest. ps. skucha zdjęcie ma być własne, no chyba że...:tongue:

Hej Johnny, Wszystkiego Najlepszego, szczególnie między kujokami :smile:

Zerknij do internetowego sklepu ski teamu. Z tego co pamiętam są dostępne 130 w takim rozmiarze. Niestety ceny już mocno nie te co na wiosnę.

Wręcz przeciwnie. Nasi gestorzy jak na razie (nie licząc paru ośrodków na Podhalu) nie widzą problemu dzielenia się karnetem (nie odsprzedawania). Ot choćby na Wierchomli.

Jak mnie pamięć nie myli tak podobnie było z biletami na Euro 2012. Też nie można było nimi handlować przed meczami bez pośrednictwa UEFA, a "handel" i tak ograniczał się do ceny sprzedaży równej cenie zakupu.

Moje źródło z trzeciej ręki niespełna 2 tygodnie temu ćwierknęło, że powinno być dobrze. Swoją drogą tyle już tych "podkrakowskich patologii" powstało, że można by jakieś ski-safari zorganizować - najlepiej tramwajem :laughing:. Z resztą Gajowy już gdzieś chyba kiedyś taki pomysł wypuścił.

Dawaj Maciek na Żar, jest tam białego ekhhh szarego znacznie więcej. Sprawdzałem dzisiaj.

Kiedyś z ciekawości wysłałem zapytanie do Fis'u czy są jakieś wytyczne co do pomiaru radius'a, no ale 'no response'. Sama powszechnie dostępne specyfikacja FIS wspomina tylko tyle w tym temacie: "1.2.1.3 Radius The radius must be marked on the ski. Radius measurement for DH skis with a preparation tolerance of -1 m." źródłó:http://www.fis-ski.com/data/document/competition-equipment_1213_aug12.pdf No ale może ktoś ma bezpośredni dostęp do odpowiedniej komórki tfu departamentu Fis lub po prostu Wie :smile:.

Praktyczny patent. A z jakiego działu Ikei?

"Ze względu na trudne warunki atmosferyczne, wiatr i zatrzymanie kolejki linowej na Kasprowy Red Bull Zjazd na Krechę odbył się w Białce." http://www.tygodnikpodhalanski.pl/?mod=news&strona=1&id=18007 Bania, czy Kaniówka :biggrin:? a sorry doczytałem 1,5km trasy, to więc chyba gdzieś indziej :wink:

Imprezka wygląda ciekawie, choć patrząc na stronę www.pilskovertical800.pl to odnoszę wrażenie iż nieco na pniu "zdiełana". Nic to, liczę na ciekawe relację szczególnie GąPRo-wców, bo mnie raczej tam nie będzie dane pojawić, co nie znaczy iż bym nie chciał. Czuję jednak podskórnie iż Aklima i Nurka ciągnie i to tym razem nie do lasu :wink:.

Grzesiek (gregor_g4) opisał wyśmienite warunki do jazdy poza trasą jakie w dniu dzisiejszym można było spotkać na Pilsku. Ja tylko dodam, że niezmiernie fajnie było mi spotkać taką otwartą osobę zakręconą na punkcie nart i Pilska.

Powinno zatem udać się trafić. Telefon do mnie znajdziesz na pw jakby co.

Po obejrzeniu produkcji Nurka i Aklima, czuję nieodpartą potrzebę pojawienia się tam. Wybiera się ktoś może w czwartek na Pilsko?

Wszystkiego Naj Boogie :smile:

Nic tylko przekształcić w zakład budżetowy i ustawowo obniżyć ceny dla "naszych" :wink:

Trzeba było jeździć w Hochgurgl, a nie w Obergurgl :wink:, a z pewnością nie na czerwonej siódemce, która o dziwo pomimo wysokiego położenia była(jest?) uzbrojona w minerały :eek:. Cała reszta bez kamieni, nie licząc oczywiście wszystkiego tego co poniżej pośrednich stacji gondoli.

Zerknij na ten temat. Byłem tam z 7mc brzdącem i miejsce super, zwłaszcza w połączeniu z takimi noclegami. Wyjeżdżasz na górę, samochód do garażu, a na miejscu przemieszczanie tylko z wózkiem, sankami i nartami z buta (w sumie jak ktoś jest leniwy to może skibus'em 40s podjechać do najbliższego wyciągu). Sama stacja kameralna, spokojna i położona dosyć wysoko więc i późną wiosną powinny być tam dobre warunki. Co do jeżdżenia z mężem "na zakładkę" to zwróć uwagę na karnety, gdyż w wielu ośrodkach nie pojeździsz razem na tygodniówce na zmianę, co może podrożyć nieco koszt wyjazdu, lub też pojeździsz ale za dodatkową opłatą. Więcej o tym tutaj

Tak jak Raceman napisał - kwestia nastawów maszyny. Wszelkie serwisy typowo amatorskie na jednej maszynie, a częstokroć na jednym programie obsługują narty od 140 do 195 cm, o promieniu od 9 do 35 m, o krawędzi lekko nieostrej i krawędzi z 1mm zgniotami, w związku z czym aby nie tracić czasu na "przezbrajanie" stosuje się jedno kompromisowe ustawienie - tu nie może być mowy o kosmicznej precyzji. Całkiem inaczej przebiega to na maszynach i w serwisach dedykowanych dla profesjonalistów. Z tego co pamiętam ze szkolenia Wintersteiger'a to różnica przy pomiarze dokładności ręcznego i maszynowego ostrzenia na poziomie profi jest około 3-4 krotnie większa na korzyść maszyn. Tego nie doświadczyłem. Ale ja zawsze taśmę po odklejeniu wyrzucam :wink:.

No chyba, że kątownik podróżuje po ślizgu na rolkach. Swoją drogą trzeb będzie pomierzyć agresywność kleju w taśmach z castoramy :.

Rozumiem, jednak że kierunek nadany pilnikowi trzeba zachować i nie jeździć "raz z falą a raz pod falę". Hmmmm....z drugiej strony jeśli nie pracujemy na mokro to opiłki i tak latają nam po ślizgu i z pewnością też się w niego wbijają, no chyba że pracują z odkurzaczem lub katriną. A tak na pierwszy rzut oka wydaje się, że emulsję łatwiej usunąć :. Eee to już dawno na forum padło, choć tu i ówdzie wciąż się trafiają gorliwi wyznawcy alu oxyd.

Szczególnie w porównaniu do "zimy" sprzed roku.