Masz rację, tłumaczyć nie musisz ale dobrze, że przypomniałeś W naszym kraju pierwsze co się nasuwa na myśl, to - "znów czegoś nie zdążą zrobić na czas, znów jakieś luki w prawie" itp. itd. a dopiero na drugim miejscu mimo wszystko jest myśl, że to "pogoń za newsem". Stąd pewnie takie reakcje w tym temacie