Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

artie40

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    68
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez artie40

  1. Witam, Pomysł na narty w ostatniej chwili - szukam 2 osób chętnych na 3 -max 4-dniowy wypad do Austrii, proponuję*Hochkar, lub Zillertal, w terminie 5-8.02. My z okolic Łodzi (Sieradz), 47 i 16 lat. Auto kombi, LPG. W grę*wchodzi też Cerna hora-Janske Lazne w Czechach, nie mam napinki na konkretną lokalizację, mogą być inne pomysły. Pozdrawiam, Artur wiadomości proszę*na priv.
  2. Wiedza akurat nie jest z programu, ale z różnych przygód dalszych i bliższych znajomych, plus mediom czasem zdarza się ujawnić jakąś tam część patologii. Oczywiście nie jest to cały obraz polskiego wymiaru sparwiedliwości i nie osądzam całości, niemniej trochę*brudów w tym środowisku jest. Rzuciłem 15 lat - ale nie za kopnięcie, a za następstwa z tym związane. Może powinno być 5 albo 10, ale w przypadku staruszka nie było nic. I to jest OK?
  3. Absolutnie nie, to standard działania naszych organów (nie)sprawiedliwości. Gdyby kopnięty był policjantem/sędzią/prokuratorem/adwokatem pewnie byłoby 15-20 lat dla sprawcy. Ale wracając do sedna - oglądałem ten program, przypadkowo przełączyłem i zaciekawił mnie ze wzgl. na tematykę. Sam wypadek, to złożenie kilku przyczyn, wg mnie bez wyraźnej winy któregokolwiek z uczestników. Na pochwałę i podreślenie zasługuje tu postawa chłopaka, który został (niesłusznie) skazany (chociaż sam również był poszkodowanym - wypadnięcie kości ze stawu biodrowego). W czasie pobytu we włoskim szpitalu, przebywając w jednej sali z tym drugim poszkodowanym, uratował mu życie, wzywając w odpowiedniej chwili pielęgniarkę*i lekarzy - facet miał zator tłuszczowy. Jeśli chociażby to wziąć pod uwagę, to postawa skarżącego i niechęć do ujawnienia personaliów jest jeśli nie dziwna, to moralne bliska dna. Źeby było śmieszniej, na miejscu zdarzenia była włoska policja i po dochodzeniu stwierdzili że nie są w stanie ustalić winnego, ale to przecież duperel dla naszego wymiaru. Wyrok sądu jest co najmniej bulwersujący, ogólnie jak na dłoni widać że sprawa była ustawiona przez powoda, z zawodu prawnika. Wiadomo, solidarność*zawodowa. Skazany chłopak oprócz wyroku - wypłaty 80 tys. odszkodowania na rzecz drugiego uczestnika wypadku, dostał również konieczność wypłaty dalszych odszkodowań, jeśliby np. pseudo-poszkodowany w przyszłości miał jakieś kłopoty zdrowotne związane z wypadkiem. Zabawna w tym kontekście jest wypowiedź gościa, sędziego (bodajże) J Wojciechowskiego. Otóż*stwierdził on, że ta część wyroku w zasadzie się*nie liczy, bo np. za 5 czy 10 lat trudno będzie udowodnić że dana choroba jest skutkiem wypadku. Widać, że facet bredzi, jeśli taki wyrok zapadł dziś, to i za 15 lat da się*udowodnić, że np rak płuc to skutek wypadku, w końcu żona skarżącego to lekarz, a on sam sędzią, ręka rękę*myje.
  4. artie40

    SkiWelt czy Zillertal

    Jeśli coś*miałbym doradzać, to na pierwszy raz - SkiWelt. Dodam, że byłem i tu, i tu. Mimo, że byłem w Zillertalu 2 razy, to i tak nie zjeździłem wszystkiego, pocieszam się*że trochę*jeszcze zostało na trzeci wyjazd :-). SkiWelt też ma naprawdę*niezłe trasy, a i kilometrów jest sporo, o ile pamiętam coś*pod 300, jak na dwuletnią*przygodę z deskami, to i tak zjeżdżenie tego będzie sporym wyzwaniem. Zillertal w moim odczuciu, mimo że tras ma 2 razy więcej (600), jest bardziej zatłoczony, znajomość*ośrodka wśród narciarzy robi swoje. Z SW można sobie zrobić jednodnodniowy wypad do Kitzbuhel, polecam. Pierwszy poważny raz w Alpach miałem do dyspozycji 100 km i człowiek był*przeszczęśliwy, to 300 da radę*:-).
  5. Widzę. że ćwiczony był Pezid i Masner? Faaajnie:smile:
  6. artie40

    Terento 2012

    Widziałem dolną stację tego ustrojstwa, niestety zdjęć nie zrobiłem, wyciąg jest nieczynny a są to nie krzesełka, tylko takie śmiszne 1 osobowe gondolki:eek: Nie wiem czy to ma służyć/służyło narciarzom czy może turystyce letniej. Pewnie i jedno, i drugie, kiedyś muszą*to odpalać, prawdopodobnie na życzenie. W tym przesmyku jest schronisko, http://www.tonidemetz.it/index_ita.html organizowane są zjazdy żlebem. http://www.guidegardena.com/ http://www.acocms.it/SITES/310/PhotoArchive/Web/Forcella%20Sassolungo%20033.jpg http://www.acocms.it/SITES/310/PhotoArchive/Web/Forcella%20Sassolungo%20006.jpg http://www.acocms.it/SITES/310/PhotoArchive/Web/Forcella%20Sassolungo%20017.jpg Pozdr.
  7. to był piękny dzień, kończymy ok 16.30 przy górnej stacji kolejki do Campitello załapawszy się jeszcze na jakąś dziką imprezkę w knajpie (czyżby pożegnanie zimy???) O ile się*nie mylę, to była to imprezka z 2 paniami w kusych strojach, tańczącymi na barze/stołach? Jeśli tak, to rzeczywiście był*to koniec, ale nie tyle zimy, ile występów rzeczonych koleżanek w tym schronisku/hotelu (bo to jest też*malutki hotel, pyszne żarełko włoskie mają :-). Panie tańczą tam dwa lub trzy razy w tygodniu, bodajże od sylwestra prawie do końca marca. A narciarze balują, na YT można znaleźć filmiki, „Rifugio des Alpes”. Fajne warunki trafiły Ci się*na Col Rodella, ale żałuj że takich nie było na Ciampacu, czarna traska do Alby jest warta paru zjazdów, Buffaure też niezłe. Pozdr.
  8. Dobre! I samo życie niestety.
  9. Ooo, to witam, od poniedziałku do czwartku też*pewnie będę na Bystrem, może jeszcze gdzieś*się*skoczy. Tu coś*słychać, że ta Laworta jest niezła. Jak by co, to biała kurtka, niebieskie Langi, szary kask :-)
  10. Witam, zapytam o teren dosyć egzotyczny - mianowicie Bieszczady, ośrodek ORW Bystre. Będę tam w przyszłym tygodniu, od poniedziałku. Ktoś coś wie, jakie są warunki, itp?
  11. artie40

    Val di Sole snieg w marcu

    No to masz niezły pasztet Johny. Tak jak pisał SB, grupa powyżej 4 osób to czasem niezła rzeźba na nartach, ogólnie kombinacje logistyczno-charakterologiczne. Co do VdS, to bym sobie darował, też*chodziły mi Włochy po głowie na marzec, ale z tym śniegiem to porażka. Pewnie będzie tak jak w grudniu, pojechał kuzyn do VdS. Pytam się jak było - „no fajnie, tylko chodziło 20 % tras, kolejki przy wyciągach jak w PRL po papier toaletowy, dookoła tras łąki” :-) Szkoda kasy dla paru widoków.
  12. Hucu, oby więcej osób myślących jak Ty, to może coś się*ruszy w tej naszej dżungli. Pogonić to towarzystwo wzajemnej adoracji darmozjadów. Pozdr.
  13. Cena wydaje się OK, jeśli brać pod uwagę*termin - Sylwester. Pytanie, jak duży jest apartament, ile sypialni.
  14. Szukam 2 lub 1 osoby na wyjazd do Austrii, Serfauss-Fiss-Ladis, 14 - 21.01.2012 Temat nadal aktualny temat jak w tytule wątku - ewentualnie może być więcej niż 2 osoby. Na początek dwa słowa o nas - ja 45, syn 14, w skali forumowej 5+ i 4, może nie dobrze jeżdżący, ale raczej solidnie objeżdżeni, z reguły start z pierwszą gondolą, jazda do ostatniego krzesła, niepalący , pjiący umiarkowanie . Kierunek jw, SFL. Termin 14-21.01.2012, warszawskie ferie. Auto - kombiak, może nie jakieś wielkie, ale jak do tej pory dawało radę. Fajnie by było, gdyby był dodatkowy kierownik. Start z Wawy, ale mogę zabrać z południa-zach Polski, (Wawa, Wrocław, Monachium, GaPa, Insbruck). Teraz konkrety: kwatera w Prutz (czyli krótki dojazd do Ladis, na stok), ma swoje zalety - dwie oddzielne sypialnie, kuchnia, salon, łazienka, 61m2 - ok 121 euro/os (ze sprzątaniem końcowym i taksą*klimatyczną). Dojazd tam/z powrotem/dojazdy na stok - 250-300 zł, spokojnie powinno wystarczyć (chyba że PB będzie po 7 PLN, to będzie kicha :-) Karnet - normalna cena w tym terminie to 195 e, jest mały rabat 5% czyli karnet 185 e. Jest pomysł, aby odwiedzić przy okazji Fendels i Kaunertal. Wyżywienie - wg uznania, albo tradycyjnie zapasy z PL, albo miejscowe specjały. Pozdrawiam Artur
  15. Nie omieszkam skrobnąć, mam nadzieję że jak może coś*sypnie w PL w grudniu, to ludziska się*obudzą i eskapada dojdzie do skutku :-) Pozdrawiam
  16. Witam forumowiczów, temat jak w tytule wątku - ewentualnie może być więcej niż 2 osoby. Na początek dwa słowa o nas - ja 45, syn 14, w skali forumowej 5+ i 4, może nie dobrze jeżdżący, ale raczej solidnie objeżdżeni, z reguły start z pierwszą gondolą, jazda do ostatniego krzesła, niepalący :tongue:, pjiący umiarkowanie :tongue:. Kierunek jw, SFL. Termin 14-21.01.2012, warszawskie ferie. Auto - kombiak, może nie jakieś wielkie, ale jak do tej pory dawało radę. Fajnie by było, gdyby był dodatkowy kierownik. Start z Wawy, ale mogę zabrać z południa-zach Polski, (Wawa, Wrocław, Monachium, GaPa, Insbruck). Teraz konkrety: kwatera w Prutz (czyli krótki dojazd do Ladis, na stok), ma swoje zalety - dwie oddzielne sypialnie, kuchnia, salon, łazienka, 61m2 - ok 121 euro/os (ze sprzątaniem końcowym i taksą*klimatyczną). Dojazd tam/z powrotem/dojazdy na stok - 250-300 zł, spokojnie powinno wystarczyć (chyba że PB będzie po 7 PLN, to będzie kicha :-) Karnet - normalna cena w tym terminie to 195 e, jest mały rabat 5% czyli karnet 185 e. Jest pomysł, aby odwiedzić przy okazji Fendels i Kaunertal. Wyżywienie - wg uznania, albo tradycyjnie zapasy z PL, albo miejscowe specjały. Pozdrawiam Artur
  17. Na szczęście to jeszcze jest niski sezon w SFL, nie pamiętam dokładnie, ale jakoś tak do końca stycznia. Sam ośrodek - proponuję poszukać po forum, jest fajna relacja Łokcia, ale opinie są*raczej na 5+, mam nadzieję że się*nie zawiodę. Cena karnetu - 195 E to cena bez karty gościa, tę*otrzymuje się*przy zameldowaniu w którejś z miejscowości kompleksu - wówczas karnet 175 E. Tyle, że niestety noclegi w SFL do tanich nie należą (plus jest już*nie za wielki wybór), dlatego planowałem kwaterę w Ried im Oberintal, te 5-10 km dojazdu myślę że nie jest problemem. Ewentualnie można się*zastanowić nad nieco dalszym noclegiem, kwestia ceny i uzgodnienia. Do tego dojazd na miejsce plus dojazdy na stok - oceniam, że w 250-300 zł na osobę przy 4 os w aucie spokojnie się*zmieścimy. Wyżywienie - wg uznania, miejscowe specjały albo zapasy z Polski ;-). Sumarycznie: Karnet - 195 E Kwatera - do 150 E os (zakładam z taksą klimatyczną, końcowym sprzątaniem) Dojazd - 250 - 300 zł. Razem, przy kursie 4.4 - ok 1750 zł
  18. Dorzucę do tematu swoje 3 grosze. Za moment miałem wrzucić na forum swoją*propozycję, ale wykorzystam wątek kolegi tankisty :-). Szukam dwóch osób (jeśli ekipa się*rozrośnie, nie ma problemu, kwestia większej kwatery) w terminie 14-21.01.2012, kierunek Austria, konkretnie Serfaus F-L. Na razie zbieram oferty kwater, parę*się*już pojawiło. My - ja 45, syn 14, dosyć sprawnie jeżdżący, rano start z piewrszą gondolą, do ostatniego krzesła. Auto kombiak, z Wawy, czyli bez problemu mogę zgarnąć chętnych z centralnej i południa Polski. Kwatera, dojazd, oczywiście do podziału, wyżywienie klasycznie z Polski, reszta wiadomo, wg. uznania. Jeśli są*pytania, waliś śmiało ;-). Pozdrawiam, Artur
  19. Witam kolegów Zima idzie, i idą*też*zmiany. W skrócie - kolega przeszedł*dosyć ciężką*i nieprzyjemną*operację*kolana, planuje powrót na narty, może jeszcze tej zimy, ale już nie na dotychczasowy sprzęt. Poprosił*mnie o umieszczenie na forum tego wątku, chce narty sprzedać - lub zamienić na jakieś inne - coś miększego. Chodzi o tę nartę: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=2449&id_modelu=3236 Nartka w swojej kategorii jest topowa, a przez to nie dla każdego, czyli dobrze zaawansowani. Narta 100% od osoby prywatnej, kupiona w Łodzi na Żeromskiego (kto zna to wie co to za sklep) 4 lata temu, 175 cm. Niezniszczona (oprócz śladów normalnej eksploatacji), jeżdżona w 80% w Austrii i Włoszech, nasze stoki oglądała sporadycznie. Oczywiście serwisowana, itd. Na fotce z galerii są wiązania rentalowe, w realu są Markery IPT, nie pamiętam jaki nr. Oczywiście dla zainteresowanych fotki na priva, i telefon bezpośrednio do właściciela. Cena - 1100 (do negocjacji) + przesyłka. Oczywiście można również obejrzeć i odebrać bezpośrednio, okolice Łodzi. Pozdrawiam
  20. Hmm, wątek tak trochę zmierza w stronę „do śmiechu” Znaczy, czy po wyprasowaniu spodnie będą*trzymały kant na mrozie ? OK, koniec żartów, niech długo i skutecznie służą
  21. Witam, miałem umieścić ten wątek jakiś czas temu, ale jek to zwykle bywa, czas się*skurczył. W skrócie - kolega przeszedł*dosyć ciężką*i nieprzyjemną*operację*kolana, planuje powrót na narty, może jeszcze tej zimy, ale już nie na dotychczasowy sprzęt. Poprosił*mnie o umieszczenie na forum tego wątku, chce narty sprzedać - lub zamienić na jakieś inne, więc może temat będzi ci odpowiadał. Chodzi o tę nartę: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=2449&id_modelu=3236 Nartka w swojej kategorii jest topowa, a przez to nie dla każdego. Narta 100% od osoby prywatnej, kupiona w Łodzi 3 lata temu (w sklepie na Żeromskiego), 175 cm. Niezniszczona (oprócz śladów normalnej eksploatacji) ślizgi nie były łatane, jeżdżona w 80% w Austrii i Włoszech, nasze stoki (Czarna Góra k.Stronia) ogłądała sporadycznie. Oczywiście serwisowana, itd. Na fotce z galerii są*wiązania rentalowe, w realu są*Markery IPT, nie pamiętam jaki nr, ale wydaje mi się że mają*skalę*DIN do 12. Oczywiście dla zainteresowanych fotki na priva. Kolega chce za ten sprzęt ok 1200 zł, do negocjacji. Uprzedzę ew pytania - na alledrogo chodzą crosstigery bodajże z sezonu 9/10, w podobnej cenie, ale mam wrażenie że to jednak sprzęt z wypożyczalni, wiadomo, może być różnie. W grę wchodzą również*propozycje zamiany na jakąś fajną*nartkę, w długości 175, warunek - aby był to sprzęt bardziej przyjany dla kolan, bardziej miękki. Pozdrawiam
  22. Serre Chevalier styczeń Witam, fajna propozycja , co prawda celowałem w tym sezonie w Serfauss w Austrii, ale ponieważ we Francji jeszcze nie byłem, to może warto zmienić plany. Niepokoi mnie tylko, po obejrzeniu mapki tras, spora ilość orczyków - przyznam, że w tej chwili raczej mało już spotykane rozwiązanie w większych ośrodkach Austrii i Włoch. Jak to wygląda naprawdę na dzień dzisiejszy? PS. Ewentualnie byłyby dwie osoby, dosyć sprawnie jeżdżące, ja 45, syn 14. Pozdrawiam
  23. A technikę*niestety trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, mniej lub bardziej mozolnie...
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...