Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

nikdob

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    235
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez nikdob

  1. Dnia 25.12.2018 o 19:43, Mitek napisał:

     Staram się przekazać, że przygotowanie narty (oprócz wielu innych czynników) ma bardzo duże znaczenie w odczuciach z jazdy. Jeżeli więc nie wiesz czy narty były przygotowane identycznie nie możesz na temat ich porównania nic powiedzieć. I tyle.

    Zdecydowanie masz rację, choć może przekazujesz ją zbyt ostro :))

    Dopiero jak się wziąłem za samodzielny ręczny serwis nart, to się okazało, że z moich starych nart jeszcze całkiem sporo można wycisnąć. 

  2. 11 minut temu, Sapient napisał:

    Żeby nie było tak pięknie to "trasa" od Zbójnickiej Kopy do połączenia z trasą z Małego Skrzycznego to płaski dojazd i nic więcej.

    Moim zdaniem jest dużo gorzej. Jak wiatr wieje w twarz to ciężko jakąkolwiek prędkość nabrać, choćby po to, by poćwiczyć krawędzie. Szeroko a zupełnie płasko. Mnie wydaje się to nieprzemyślane. 

    • Thanks 1
  3. 2 minuty temu, Cosworth240 napisał:

    No własnie po cholerę jasną to budowali i jeszcze wybrali jedną z dwóch najlepszych firm na świecie od stawiania takich zabawek. Jeszcze do tego przy okazji wytyczyli jakąś nową trasę. Lepiej żeby nic nie było, wtedy nie miałoby się co psuć, no i nie byłoby tak płasko...

    Zgadza się, ten wyciąg i ta trasa to porażka (i jeszcze przecina las, którym można było jeździć a teraz jest skarpa). Moja żona lubi płaskie trasy ale stwierdziła, że ta jest za płaska. Jedyny jej sens to łącznik do COS ale chyba dałoby się to zrobić taniej. 

    • Like 1
    • Confused 1
  4. 1 godzinę temu, m-ski napisał:

    Świeże info z FB:

    "Zgodnie z zapowiedziami przedstawiamy informacje o ilości śniegu oraz planowanym otwarciu kolejnych tras.
    Od jutra będą otwarte trasy 9 i 9a. Jeżeli prognozy pogody się sprawdzą to 5.01 (sobota) planujemy otworzyć trasy 1 i 7 oraz wyciąg C2. Na trasach 5, 10 i 11 trwa dośnieżanie w najbardziej newralgicznych miejscach - o postępach będziemy informować."

    Wygląda nieźle.

     

    • Like 1
  5. 1 godzinę temu, Zibi28 napisał:

     Dzięki temu że Podhale jest bardziej odsunięte od oceanu więc w zimie panują tam trochę niższe  temperatury i śnieg na stokach jest bardzo ok a w tym samym czasie w SMR wszystko na dolnych odcinkach stoków płynie albo jest na tyle miękkie że jest skutecznie degradowane przez narciarzy(mocno w tym pomaga duże nachylenie stoku - końcówka tras 3 i 4).

    To chyba bardziej skomplikowane. Z moich obserwacji wynika to z braku ruchu powietrza w kotlinach śródgórskich i występowania tam inwersji termicznej. Gdyby było jak piszesz, to w Zieleńcu nie mieliby tego swojego mikroklimatu. Widać to również w Karkonoszach - swego czasu po Polskiej stronie jak byłem na Trzech Króli to była w zasadzie wiosna (jeździł tylko Biały Jar) a po przejechaniu na drugą stronę do Peca robiła się zima i większość tras czynna. 

  6. 1 godzinę temu, laryzbyszko napisał:

    Żartujesz? Ja wiem, że da się jeździć i na muldach sięgających do pasa (klasyczny obrazek np. z Nosala, czy Kasprowego sprzed kilkunastu lat), ale po "najlepszym ośrodku narciarskim w Polsce" chyba naprawdę można oczekiwać więcej. Szczególnie, że tak jak piszesz warunki śniegowe są znacznie lepsze niż rok temu.

    Jeździłem w SMR i COS od czwartku do niedzieli. Póki nie było tłumów (przed weekendem) to i nie było dużych muld. Ale na ich powstawanie ma wpływ kilka rzeczy:

    - tłok - oczywiste ale gondola i kanapy zwięszyły ogólną ilość ludzi na trasach. Nawet otwarcie kolejnych niedużo pomoże. 

    - stromsze niebieskie odcinki na końcu tras 3 i 4 - wielu wtedy spycha śnieg przed sobą, szczególnie mniej ogarnięci snowboardziści, w ten sposób powiększając muldy.

    - stromizny (względne) na końcu tras - np. nr 4, kiedy już trzeba jechać wolno, bo zaraz kolejka i nie można tego stromszego odcinka pokonać bez zdzierania śniegu.

    - pogoda - lekko powyżej zera i klejący śnieg tworzył idealne warunki do powstawania kupek śniegu. 

    Jak się kilka rzeczcy na raz złoży, to coby nie zrobili muldy się pojawią. Jeździłem i po większych muldach np. w Kaprun pod koniec dnia. Jedynym wyjściem jest przeratrakowanie w środku dnia i kiedyś to było robione. Jazda po świeżym śladzie ratrakowym jest jeszcze lepsza niż ranny sztruks, bo ten bywa już przymarznięty. 

    • Like 5
    • Thanks 2
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...