Już w zasadzie wszystko jasne. Wiem jak to jest, bo 2 lata temu przechodziłam przez to samo i przekopałam mnóstwo stron z poradami.
Teraz już z doświadczenia, może coś pomoże tobie:
- co do butów: polecam z regulowanym flexem (ja mam np. 75-65) i mikroregulacją na klamrach. Bardzo przydało się mi zwłaszcza to drugie. Moje nowe buty w pierwszy wypad na narty dały się mi ostro we znaki, ale w połowie jazdy kiedy ledwo już wytrzymywałam (strasznie cisnęły mnie w łydki albo były za luźne) pokombinowałam z regulacjami na klamrach i było o niebo lepiej
Mało tego, teraz uwielbiam te moje buty i po prostu są genialnie wygodne oraz ciepłe. Długo mogę je mieć na nogach bez żadnych uciążliwości.
Chwalę sobie też bardzo wkładkę termoformowalną.
Trochę o moim modelu: http://www.buty-narciarskie.pikownia.pl/nordica-sportmachine-75w-09-10-product10732.html
- narty: a myślałaś o Dynastarach? mają bardzo dobre opinie. Mam model damski i mimo różnych opinii mężczyzn na ten temat uważam to za bardzo dobry wybór w moim przypadku (średnio zaawansowana, rekreacyjna jazda). Narty łatwo się prowadzą, dobrze trzymają krawędzie i dzięki nim moja jazda stała się bardziej dynamiczna i ostrzejsza.
Dobrze też wypadają w testach.
To takie moje spostrzeżenia już mniej techniczne