Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Michal_sbe

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    98
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Michal_sbe

  • Urodziny 15.02.1990

Informacje osobiste

  • Imię
    Michal
  • Miejscowość
    Sławków

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    SL
  • Buty marka
    100
  • Gogle
    czarne

Umiejętności

  • Styl jazdy
    SL
  • Poziom umiejętności
    3
  • Dni na nartach
    0

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Michal_sbe's Achievements

Początkujący

Początkujący (2/6)

138

Reputacja

  1. W 30 sekund zrobilo sie tak :stupid:
  2. Na COSie warunki przyjemne ;)Co jakis czas wyjdzie slonce, ludzi nie jest duzo, ale stale przybywa.Teraz bez kolejek.
  3. Ja się jutro wybieram, ale myślę też nad Szczyrkiem. Gregor- dosłyszałeś może, czy da się zjechać przez buczynkę i jak wygląda teraz góra?
  4. Michal_sbe

    Korbielów 2016

    Większej różnicy nie ma. W niedziele lepsze warunki panowały na Babie, ale to raczej ze względu na ilość narciarzy. Kupując skipass czasowy możesz śmigać na wszystkim.
  5. Michal_sbe

    Kijki głupcze!

    Osobiście miałem to szczęście, że pierwsze kroki na nartach stawiałem pod okiem doświadczonych narciarzy. Na początku miałem wrażenie, że mogą wręcz przeszkadzać w jeździe. Z czasem zrozumiałem, a nawet poczułem że kije "też jeżdżą" :smile: Jeżeli chodzi o sytuacje w kolejkach, to chyba nigdy mi się nie przytrafiło, żeby kijami walić komuś po sprzęcie. Wyjątkiem są sytuacje, w których przy sporej kolejce jakieś Panisko chce się zesikać w kolejce i nie pozwoli na 10 piko mm odstępu między oczekującymi. W takiej sytuacji mając dzioby nart na wysokości mojego buta (w dość niezręcznej sytuacji- stoję w kroczu faceta), dopuszczam położenie na takich nartach kija, wiertarki, boszki, młota udarowego.
  6. Dzisiaj Pilsko. Jak na niedziele, to nawet tłumów nie było. Niestety mglisto, temperatura cały czas w okolicach zera. Miziowa --> Szczawiny - trzeba bardzo uważać, sporo kamieni i przetarć. Góra to czysta przyjemność po odwyku od naturalnego śniegu, miękko i troszkę muld. Trasa przez Buczynke jest przejezdna, ale trochę śniegu brakuje. Na jontku juz bez kamieni, ale więcej ludzi. Na babie już mniej narciarzy i warunki dobre. Mam nadzieje, że odwilż oszczędzi Pilsko. Nie muszą stawiac 3425-osobowych krzeseł i ściągać naszej "śmietanki narciarskiej" z podhala. Nowa kanapa kręciła na pusto, ciekawe co z tego będzie.
  7. Michal_sbe

    Korbielów 2016

    Jeździł dzisiaj ktoś u góry? Myślę nad jutrzejszym dniem- Pilsko/Szczyrk?
  8. Michal_sbe

    Jedzenie na stoku

    Tam chyba szefem kuchni jest Piotrek Ogiński. Sam robiłem żeberka z dzika, z tego przepisu- genialne : Jeżeli chodzi o polskie stoki, to zostaje przy własnych kanapkach.
  9. Witam Jeżeli chodzi o mnie (czyli niewymagającego amatora), to kupuje nowe buty + używane narty. Jeżeli mam ochotę pośmigać na nowościach, to korzystam z akcji testowych. Ostatecznie wszystko rozbija się o zasobność portfela. Mój w szwach nie pęka, a z używanymi nartami nie czuje się gorszy.
  10. Dwóch kumpli wyszło na spacer ze swoimi psami. Jeden z labradorem, drugi z jamnikiem. Jeden kolega mówi do drugiego: - Może wejdziemy na piwko? - Nie wpuszczą nas przecież z psami. - Nie marudź, rób to co ja. Pierwszy z labradorem wchodzi do środka i od razu słyszy od barmana: - Przepraszam Pana, ale nie wolno wchodzić z psami - Ale to pies przewodnik. - Oczywiście, przepraszam. Zapraszam do środka. Po chwili wchodzi drugi z jamnikiem. Barman od wejścia: - Przepraszam, nie wolno wpuszczać psów do baru - Ale to pies przewodnik - Proszę pana, to jamnik... - KU*WA DALI MI JAMNIKA? - O, przepraszam. Proszę wejść
  11. Ja dzisiaj (a w sumie wczoraj) wpadłem na COS pierwszy raz w życiu :stupid: Najbardziej cieszył mnie brak kolejek. Warunki śniegowe super. Niestety potwierdzam- mleko. Chwilami nie widziałem dziobów nart. Mam tylko jedno pytanie (pomijając kwestie prakingów). Jakim ciulem na drzwiach do wc w knajpie wisi automat na 2pln? Wewnątrz toalety słabiej niż w PKP.
  12. Błąd! Można było to przewidzieć.
  13. Pewien bezrobotny inżynier nie mogąc od dłuższego czasu znaleźć zatrudnienia postanowił zmienić fach i założyć własną klinikę. Na budynku wywiesił szyld z napisem “Wyleczymy twoją dolegliwość za 500 zł, w przeciwnym wypadku damy ci 1000 zł”. Przechodzący obok lekarz postanowił to wykorzystać i trochę zarobić. - Dzień dobry, nie wiem co się stało, straciłem smak… - Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi. - Dobrze. Proszę otworzyć usta… - Fuj… przecież to benzyna! - Gratulacje, odzyskał pan smak, 500 zł. Wściekły lekarz zapłacił. Po kilku dniach wrócił do kliniki: - Dzień dobry, straciłem pamięć, pomóżcie mi ją odzyskać… - Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi. - Dobrze, już podaję… - Ale przecież tam jest benzyna! - Gratuluję, odzyskał pan pamięć, 500 zł. Jeszcze bardziej zdenerwowany lekarz zapłacił, jednak po kilku kolejnych dniach ponownie postanowił się odgryźć: - Dzień dobry, straciłem wzrok, proszę mi pomóc… - Przykro mi, nie mamy na to lekarstwa. Proszę, tu jest pana 1000 zł. - Ale tu jest tylko 500 zł… - Gratuluję, odzyskał pan wzrok, należy się 500 zł. e/ od niecałych 2 tygodni jestem bezrobotnym inżynierem :mellow:
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...