
leszekmw
Użytkownik forum-
Liczba zawartości
112 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez leszekmw
-
a więc ... dzisiaj rozgrzewkowo ,ponieważ jeszcze nie jeździliśmy nigdzie w tym sezonie , Alpe Lusia fajne górki , widoki ładne , pogoda też . na początku najbardziej spodobała mi się Laste , a po południu przenieśliśmy się pod gondolę i tam odkryłem Fiemme Oro 2 , niezła Mediolanium . niestety w nocy popadał śnieg i zrobiło się dużo muld co dla takiego narciarza jak ja stanowiło mały problem.. spróbowaliśmy Piavaca , ale na tej ściance pierwszej przyznam że sie troszkę zastresowałem /przez muldy właśnie / i po prostu te pierwsze 30m sie zsunąłem. potem pomyślałem ze trzeba było się niezastanaiac tylko jechać i by poszło.. . drugi raz nie spróbowałem , już czułem trochę w nogach jazdę.. i na koniec dnia była zagwozdka - jechać do parkingu F.Oro 1 czy pochylić głowę i wsiadać do gondoli..: no ale raz kozie.. no i to dopiero była jazda..piękna trasa , tylko że w cieniu , zero muld , trochę lodu czasami , stromo ale szeroko..no mimo mojego wieku i lekkiego już zmęczenia na dole powiedziałem Krysi ze jedziemy z powrotem..i zaliczyliśmy jeszcze raz Oro1..teraz jechałem już z większą odwagą/prędkością aż zapiekły uda..:laughing:faaajnie.. reasumując moje spostrzeżenia -- dla dobrych narciarzy sądzę że tylko jazda pod gondolą , la takich słabych jak ja Laste i potem cała reszta.. gdzieś przeczytałem że Lusia jest w sumie słaba jak na tyle ośrodków różnych w okolicy i coś w tym może być..przekonam sie jutro.. a jutro..zobaczymy , albo S,Pellegrino albo Latemar. karnety - miałem kupić 3+3 fiemme/d.superski ale w końcu to tylko 11 ełro różnicy więc wziąłem d.super i tyle.. coś tam znowu jutro skrobnę , może komuś się przyda.. chyba ze za bardzo Was katuję to piszcie , no problem. ceny w jednym z barów na Lusia- herbatka 2e , winko 3.3e info dla ludzi będących w tym rejonie - rozmawiałem wczoraj synem gospodarzy i powiedział ze jutro lub we wtorek ma być w Pozza fiesta z okazji wygrania prze S. Grossa zawodów 2 tygodnie temu ,a to chłopak prawie stąd. zresztą widać ze oni żyją nartami , dzisiaj było dość dużo ludzi na stokach , niedziela , dużo włochów , jakieś zawody , jakieś konkursy , dzieciaki itd.
-
no cześć , od 6 rano jeteśmy na miejscu , na dole lał deszcz , a w Pozza ogromne , gęste płaty śniegu z deszczem , czegoś takiego nie widziałem jeszcze , oczywiście popierniczyłem trasę bo chciałem zjechać w Ora a zjechałem normalnie serpentynami, było ślisko ale całe szczęście pusto więc poszło dość sprawnie ale długo.. trasa lublin - pozza świetna , w końcu , z winy Tuska:smile: , mamy trochę tych autostrad i możemy podróżować jak normalni biali ludzie.. jakby ktoś jechał to do rzeszowa 155km normalnie a potem autostrada,, . jechałem bardzo spokojnie bo w normalnym moim tempie byłbym pewnie na 4 rano , a wyjechaliśmy o 15. /proszę nie brać tego za przechwałkę/ . miejscówka ok , w linii prostej do allocha z 80m , widok z okien na czarną :happy:..jakaś dziwnie stroma..:wink: pospaliśmy 4 godzinki a teraz idziemy w miasto.. , może do Moeny podjadę po skipassy żeby mieć spokój jutro.. pozdrawiam , będę pisał..
-
no nic , może jakoś się dojedzie . dzwoniłem do naszego lokum i możemy być w sobotę rano . czyli wyjeżdżam za 3 godzinki już :happy: . pozdrawiam wszystkich, odezwę się jak będziemy w Pozza. marczello jakby co to będę szarą octavią kombi LU ....
-
dostałem maila z promocjami , może sie komuś przyda.. http://moena.it/default.asp?stagione=4&lingua=1&cms=385&ipertesto=&utm_source=newsletter&utm_medium=mail&utm_campaign=01%2F2015
-
ivo trzeci sezon i na czarnych śmigasz..no no..gratuluję.. w jakich cenach jest pizza tak z ciekawości spytam.. ? napisz coś o valgardenie , co warto a co nie ? na saslongu jeździłeś ?
-
ivo a co dzisiaj Ćwiczyłeś ?
-
o co chodzi z tą żoną i jej nartą ivo ?
-
też widziałem śnieżne prognozy i troszkę się obawiam nie tyle podróży co warunków..:
-
dembus czytałeś poprzedniego posta..? coś tam skrobną o belvedere..:wink: ivo jakieś czarne zaliczałeś ?
-
jak masz czas ivo to pisz na bieżąco gdzie jeździłeś i o Ci się podobało a co nie.. za 10 dni Cię zmienię..:wink: marczello też..
-
haha..dobreee... pewnie spróbujemy..bo jak nie teraz to kiedy..
-
no mniej więcej o to mi chodziło ,,
-
sewer32 też jadę w tym terminie i kombinuje jak najrozsądniej zagospodarować ten czas i jaki karnet wziąć , ale przynajmniej jeżeli chodzi o karnet to czym dłużej kombinuję to jednak mi wychodzi na to że 3+3 fiemme/superski. koszt o12E większy od XL a możliwości w razie niemca o wiele większe.. jeżeli chodzi o plan zajęć to dostałem w innym temacie trochę wskazówek od bardziej doświadczonych kolegów i na razie rozmyślam..:wink:
-
korcą mnie te czarne...a moja Krysia mówi że na filmach nie są takie straszne..:wink:
-
no to jeszcze Was pomęczę troszkę..:wink: jakbyście mieli ułożyć te najbardziej znane czarne pod względem trudności to jakby to wyglądało ? zaczynjąc od najłatwiejszych żeby usystematyzować.. oczywiście mówimy o fiemme/fassa cały czas.. marczello blisko masz od siebie..czym jedziesz jakby co ? może się na jakimś parkingu spotkamy przypadkiem.. pewnie już gdzieś ktoś to wklejał , ale... mało śniegu , łoj mało.. http://www.dolomitiwebcam.com/web640.htm a w austrii dzisiaj sypie równo..
-
stoki/wyciągi czynne od 8,30 do 16,30 gdzie będziesz mieszkał marczello ?
-
Taa.., znalazłem , nie przypuszczałem tylko że w dziale o warunkach śniegowych.. ale dziękuję ivo , zmusiłeś mnie do wczytania sie...
-
a od której pootwierane są wyciągi?
-
pooglądałem rano trochę filmików z czarnych tras , olimpia , margeirta, to na filmach jakoś tak strasznie nie wyglądają , ale pewnie się mylę. poza tym widziałem na nich sporo ludzi którzy , tak mi się wydaje , jeździli gorzej ode mnie.. . gran risa wydawała się być ostra.. poczytałem trochę opinii że na cermis jeden dzień to dużo , że szkoda czasu..hmm...
-
filemon no tak wyszło z tą kwaterą w pozza ..pierwszy raz tam jadę i opierałem się na podpowiedziach kolegi który tam już był kilka razy , stwierdził ze z pozzy jest w zasadzie wszędzie jednakowa odległość.. tak patrzę na mapę teraz - do Canazei 10 do Predazzo 17..to raczej blisko według mnie.. w dodatku kwatera 100m od Allocha , może będzie czynny .... a ten mój plan - coś się wypowiesz , coś być zmienił ..?
-
po przemyśleniach i Waszych podpowiedziach wymyśliłem coś takiego dzień 1 - Lusia , na rozruszanie , ma dużo niebieskich .. dzięn 2 - Latemar dzień 3 - Cermis dzień 4 - Latemar dzień 5 - San pellegrino dzień 6 - Belveder ..ewentualnie coś innego jak podpowiecie.. skipas wtedy 4+2 , zgadza się ? poproszę oczywiście o uwagi kolegów..
-
no dzień tygodnia to będzie jak zwykle sobota.. mam zamiar wyjechać w piątek koło 14-15 z lublina i być tam na rano.. muszę tylko gdzieś odnaleźć posty ile godzin sie tam jedzie np z warszawy , lublina..
-
a ta trasa żeby zjechać z autostrady za Villach i jechać E66 przez Sillian , podobno całkiem fajnie się jedzie i omija ewentualne korki itd. i mam pytanie - czy w styczniu już mogą występować korki np na Brenner , Insbruck ?
-
no ot ym XL pisałem/pytałem. w takim razie czy ktoś może napisać gdzie nie będzie można jeździć na takim karnecie ? chyba trzeba będzie brać kilka rozwiązań pod uwagę z powodu braku śniegu...
-
dziękuję serdecznie wszystkim za podpowiedzi , ale tak jak myślałem ,zaczyna być tego za wiele tych informacji.. i zaczynam się gubić ..i to by się chciało i to.. choć myśląc zdroworozsądkowo zaczynam skłaniać się do propozycji mig12345 , tylko o o chodzi z jazdą w Cavalese ? filemon będziemy mieszkać w Pozza. wstawanie rano i dojazd gdziekolwiek raczej nie jest dla nas problemem , codziennie wstajemy rano , mamy zwierzęta w domu , ja codziennie trenuję pływanie od 6.30 rano:happy: . no chyba że tam są korki jakieś od rana.., bo odległości z Pozza mieszczą się chyba w 20km ? skąd startować na marmoladę jakby co i jak wcześnie trzeba być na dole ? filemon - czy pisząc siekiera masz na myśli bardzo stromo ? hmm..no to raczej nie dla nas.. duża jest różnica w cenie skipasa 3+3 a dol.super bo jakoś nie mogę znaleźć info ? choć obliczając ile to kosztuje cały wyjazd to i tak to będzie pewnie jakiś mały ułamek ogólnego kosztu.. na razie tyle , ale i tak pewnie będę się coś pytał ... aa..chociażby o to czy omijać przełęcz brenner jadąc do pozzy, bo ktoś mi tak coś wspominał..