ourson

a pamiętasz może nazwę pensjonatu?

no mniej więcej ;-) jak jadę sam to zdarza mi się prawie z dnia na dzień rezerwować, ale grupa nie akceptuje takiego rozwiązania ;-)

W marcu Free Ski czy na normalnych warunkach? Bo zakładam że na Free Ski może być jeszcze więcej ludzi?

fajnie, korzystnie cenowo, ale chyba trochę za mało łatwych tras niestety...

Tak, wiem że nie ma problemu ze zjazdem gondolą... Ale wtedy w VdS nie ma sensu szukanie zakwaterowania "przy stoku" ;-) Czy w VdS rzeczywiście jest aż taki tłok na Free Ski? Tzn ile trzeba czekać na wjazd wyciągami? Bo warunki na stokach to i tak raczej kwestia tego co zostanie ze śniegu po sezonie i akutalnych warunków pogodowych, choć oczywiście liczba osób powoduje szybsze zużycie w ciągu dnia, ale ekipa raczej ranna więc jeśli da się pojeździć rano to nie powinno być problemu...

No to fakt, że pewnie warunki na dole pomimo dużej różnicy wysokości mogą być podobne... Gdyby jechał sam to bym nie miał tylu problemów, ale odpowiedzialność przed grupą zobowiązuje ;-)

Byłem przed Nowym Rokiem i wrażenia ogólne - hmmm średnie. Może to dlatego że śniegu naturalnego było na razie mało i właściwie to co było to sztuczny śnieg który właściwie od samego rana był już lodem. Najlepiej jeździło mi się na czarnej do krzesełek/gondoli Laliky. Ewentualnie czerwona do Dedovki. Ale raczej nie zawitam tam szybko ponownie...

A jak jest z warunkami śniegowymi na koniec marca w Schladming? Bo ośrodek wygląda fajnie tylko trochę boję się że 26/03-02/04 to już może być problem ze zjazdem do miejscowości na poziomie 750 m npm

Witam, czytam, czytam i im dłużej czytam tym mniej wiem ;-) Wyjazd na narty - wstępnie 26/03-02/04 ale powiedzmy można zmienić +/- 1 tydzień. Większa grupa osób o zróżnicowanych wymaganiach - narciarze o różnym stopniu zaawansowania i deskarze też różnie. Pierwszą koncepcją było Livigno lub VdS z ofertą FreeSki - wstępnie znalazłem fajn oferty (w sensie położenia i rozsądnego zakwaterowania) za 250e/osobę na tydzień mieszkanie+skipass. Ale po przeczytaniu wielu wątków w różnych miejscach w sieci zacząłem się nieco jednak obawiać: a/ warunków śniegowych (ale to akurat w tym terminie wszędzie może być problemem) b/ dużego tłoku na stokach (już nawet nie chodzi o to że to głównie rodacy ;-) ) Ogólnie bardziej się skłaniałem do Folgaridy (VdS) ale może jakieś inne propozycje? Może Arena Zillertal? Albo lodowiec Tux? Choć nie ukrywam że statystycznie lepsze słońce we Włoszech kusi ;-) Nie chodzi mi o konkretne oferty tutaj, ale ogólnie o ośrodki gdzie można byłoby się wybrać gdzie cena może będzie wyższa (bo np nie ma oferty FreeSki) ale gdzie warto byłoby się wybrać?