jesku

Jadę na Chopok w niedzielę. Prosz o info. jakie są aktualne warunki ? Czy działają wszystkie wyciągi ? Czy to prawda ze Słowacy podniesli ceny karnetów - jesli tak, to jakie sa aktualne stawki ? Wasze odczucia i opinie !!! Pozdrawiam wszystkich narciarzy Jurek

kask Po pierwsze primo sam dałes sobie odpowiedź - kask jest niezbedny i tylko czas jest potrzebny aby na naszych stokach był obowiazkowy(jeden krok przed tym nakazem są Alpy) Drugie primo to kupowanie kasku przez internet jest wielce ryzykowne-kask tak jak buty wymaga mierzenia-wygoda przede wszystkim. Trzecie primo- nie oszczędzaj na bezpieczeństwie - droższe kaski są bardzo lekkie,wygodne i bezpieczne- o wyglądzie nie wspomnę. Całkiem niedawno kupiłem z netu kask Carrery od Bobica.Mimo zmiany rozmiaru (odesłałem kask do wymiany) nadal mnie uwierał ale niewielka poprawka -musiałem wypatroszyc garczek i wyciąć odrobine styropianu).Mam nareszcie super wygodny i nie ukrywam co jest równie ważne fajnacki kask(wyglad jest równie ważny) Pozdrawiam Bobica i polecam jego oferte na Allegro Jurek

Bardzo cięzko jest dobrać właściwy kask dla własnej łepetyny.Jeszcze ciężej jest z estetyką. ten ostatni który kupiłem jest fantastic ale wygladam w nim jak ruski kosmonawt (Łeb jak sklep). Co Wy na to , może macie jakieś uwagi, która marka daje świetnie przylegający kask ? pzdr all

Staję znowu na nogi, sorry na nartach, gdzie teraz ?? Wypadłem z obiegu. Trzeba mi w górecki, może ktoś doradzi - gdzie, za ile , jak,która część sezonu najlepsza, no i niestety koszty (najlepiej Alpy).Moze tydzień. Przyjaciel rekomendował Włoskie Alpy_ co Wy na to ????????? Jurek

Czy może już w tym sezonie bedzie krzesełko na całości nowego stoku Jaworzyny???? Kto coś wie ???

Bobic - to może i mnie pomożesz ? Szukałem w ubiegłym sezonie Uvex - Stinger (podoba mi sie kolor niebieski - pasuje do moich gaci ) lecz nigdzie go nie dostałem.Nie wiem również jak podać rozmiar (mam duży czerep !!! ) Jeśli mozesz wydac swoją opinię o tym garczku a lepiej czy masz możliwość go kupić to będę wdzięczny. Jurek

MISIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pozdro! Moje słowa dotyczyły postu LIMPDURST

MISIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pozdro! A Feeeeeeee ..................przecież nie o to tu chodzi.Dlaczego ubliżasz Misiowi. Gdy pierwszy raz wszedłem na strony skionline na forum spotkałem zapaleńców którzy wzajemnie sobie pomagali i wymieniali doświadczenia.Nigdy nie spotkałem się z takim wymądrzaniem. Mam juz troche lat i nie takich madrali spotkałem.Jesli jesteś taki dobry jak się chwalisz to wiedz że oprócz umiejętności potrzeba trochę skromności aby stać się osobą lubianą i szanowaną.W innym przypadku staniesz się tylko wyrobnikiem w swojej sztuce. A nie o to chodzi. Naważniejsze oprócz umiejetności moim zadaniem jest mieć pzryjaciół na stoku.Nie wyobrażam sobie częstych wyjazdow w ubiegłym sezonie (szaleńcy wyjeżdżają nad ranem aby cały dzień spędzić na stoku i wrócić do domu na 22 pokonując 200 km w każdą strone) beż moich przyjaciół.I choć biję ich umiejetnościami na głowę nigdy nie starałem się ich poniżyć a wręcz coś innego - to co robi Misiu - pomagam im jak umiem. I to sedno tego sportu.Tacy zawodowcy jak ty są samotni.A szkoda........Może bym się od Ciebie czegoś nauczył ? - na pewno nie takiego zachowania. Mimo wszystko pozdrawiam Jurek

wiązania salomona Salomon S 912 Ti Pe - na takich ja śmigam a o żadnych luzach nawet nie chę mysleć (śmierć na stoku) i nic mi o takowych nie wiadomo. A sklep jak to sklep- byle sprzedać.Czasami warto isć do dobrego sklepu gdzie właściciel jest takim samym wariatem na punkcie nart jak my i dobrze wie co mówi.Ja na takiego trafiłem ( Kielce - Top Sport ul Św.Leonarda ). Ekspedienci najczęściej pochodzą z łapanki i tele mają z nartami wspólnego co piernik z wiatrakiem. Pozdrawiam Jurek

Czytając Twoje wypowiedzi poszedłem na wskazany link Skipro.Pół dnia przesiedziałem na tej witrynie a krew mi się zagotowała gdy zobaczyłem zdjęcia.Szaleństwo na mnie spłynęło gdy zobaczyłem klipy. I jak ja dzisiaj zasnę ? - przecież dzięki Tobie omało mnie szlag nie trafił gdy po takim deserze spojzałem za okno na termometr - plus 6 C. Czapka z głowy przed Tobą.Wobec Ciebie muszę sobie obniżyć notę umiejetność ( z 6 chyba na 3) o ile takie skalowanie ma sens.Chociaż przyznam się Tobie ze dawno temu na Suchym Żlebie brałem z miernym skutkiem (lezałem w specjalnym) w akademickich mistrzostwach Polski. A potem długa przerwa i od dwóch sezonów wróciło mi szaleństwo za namową przyjaciół. Serdecznie Ci dziekuję za wspaniały opis stoków w Dolomitach.Nigdy tam nie byłem i niech mi się deski rozeschną jeśli w tym sezonie nie wyjade w góry z ofertą Skipro - całkiem niezłe propozycje. A tak nawiasem uwaga do webmastera Skipro - czcionka fatalna,litery sie nakładają. Serdecznie Cię pozdrawiam. Jurek

Wierchomla-noclegi Zobacz również www.wierchomla.com.pl

Wierchomla-noclegi Zobacz post 71-80 Lub poproś o aktualne dane Justynę (justynad81) Pzdr Jurek

W dol I do tego duu....żżżżżo grochówki,najlepiej dzień wcześniej. Po duźej ilosci piwa teź można włączyć dopalacze podgórę.

Deskarzy do pieca !!!!!!!!!!!!!!! Nerw mnie trzepie gdy widzę tych pomyleńców na desce do prasowania pchajacych przed sobą śnieg i czyszczących stok z jego pokrywy (sorki dla speców-ci zasuwają doskonale - ale widziałem zaledwie kilku przez ostatnie kilka lat ) Kocham NOSAL i jego obsługę.Tam przed bramką wisi znak zakazu dla "spychaczy" choć co cwańsi i tak włażą z buciorami na krzesło.Muszę w tym sezonie ich zakapować. Na pochybel prasowlnikom na spychaczach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeśli nie chcecie fatalnie zacząć dnia tak jak ja to nie czytajacie tego !!!!!!! "Super Express": Zima w tym roku będzie lekka. Zdaniem synoptyków ocieplenie klimatu spowodują wybuchy na Słońcu. Gazeta przypomina, że wczorajszej nocy doszło do największego wybuchu na naszej gwieździe, jaki kiedykolwiek zarejestrowały radioteleskopy. Klimatolodzy, w tym naukowcy z USA, przypuszczają, że gdy Słońce robi się niesforne, zmienia się klimat na Ziemi. Okresom aktywności Słońca odpowiadają globalne ocieplenia - pisze gazeta. Słońce bezwzględnie wpływa na klimat na Ziemi - potwierdza w "Super Expressie" dr Stanisław Ryszard Kozieł z Biura Prognoz Długoterminowych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Naukowiec zapowiada zimę zmienną, niezbyt krótką, ale za to z łagodnymi styczniem i lutym.

Czy cienias może jeździć na lepszych deskach ??? Tomku Nie rozstrzygamy tu problemu wyższości Świąt Bożego Narodzenia na Swiętami Wielkiej Nocy zatem nie problem w tym które z zaproponowanych atomików wybrać tylko czy nowicjusz powinien startować z nauką na dziadach z makro czy powinien sięgnąć od razu średniej klasy (nie wyczynowe).Ważna jest tu również kasa - bo za miesiąc lub dłuzej dobrej nauki już będzie marzył o lepszych nartach.No chyba że stać gościa na wyrzucanie nart po miesiącu. A sedno mojego pytania dotyczy : CZY DOBREJ JAKOŚCI DESKI (POWIEDZMY KLASA ŚREDNIA) BĘDĄ PRZESZKADZAŁY W NAUCE NOWICJUSZOWI - bo takie stwierdzenie padło z ust mojego kolegi w podparciu o nieznane mi strony w necie. Moim skromnym zdaniem należy uczyć się na średniej desce o dociągać umiejętnosci do jej mozliwości . Pzdr Jurek

Proszę pomóżcie. Kolega - absolutny nowicjusz uparł się że musi kupić narty uniwersalne dla początkujących ( w zamyśle oczywiście te najtańsze ). Próbowałem go przekonać ze nie warto kupowac nart tanich za 200 - 300 zł. ( tych dla marketów) jesli zamierza poważnie uczyć sie narciarstwa a wybrac deski nieco lepsze - niekoniecznie drogie.Już za sumę 600 - 800 zł można kupic całkiem niezłe i to często z wiązaniami. Ale nie to jest istotą problemu.Kolega stwierdził że znalazł w kilku miejscach a nawet na skionline zdania wskazujące jakoby lepsza deska dla nowicjusza jest szkodliwa gdyż przy jego poziomie umiejętności a raczej ich brak cechy takich nart wręcz by były szkodliwe dla narciarza ( dla jego nauki ). Próbowałem mu wytłumaczyć że warto nieco zainwestować (oczywiście bez przesady ) aby po jakimś czasie nauki dawały mu satysfacje a nie były tylko przeszkodą.Niestety brakło mi argumentów. Moze ktoś z Was potrafi poprzec moje wypowiedzi ????/!!!!!!!!!! Pzdr Jurek

W Szczyrku sypie Może ktoś powie tym baranom że sami sobie kopią finansowy grób.

Jaka jest najlepsza trasa w Alpach a jaka w Polsce Dzięki Już się cieszę bo widziałem dolna część stoku ubiegłej zimy i wygladał fajnacko.Szkoda że nie będzie krzesła - to z pewnością rozładowałoby kolejke do gondoli.Ale skoro piszesz że można podejść do stoku to może trochę pomoże.Jak tak dalej pójdzie to za niedługo będzie na Jaworzynie najfajnieszy kompleks narciarski w Polsce. A skoro marzenia na jawie to jeszcze lepiej gdyby połączyli Jaworzyne z Wierchomlą. Do zobaczenie na stoku Jurek

Wojna o wyciągi Bo tam mieszkaja barany .A mnie jest żal tego miejsca.Mało jest w Polsce tras połączonych ze sobą. I tu wydaje się słuszne Wasze stwierdzenie ze przydałoby się połączenie GAT z COS.To dopiero byłaby zabawa - o jeździe myślę. Szczyrk był dla mnie odskocznią w weekend`y.Teraz została tylko Jaworzyna - tylko dojazd gorszy.

Jaka jest najlepsza trasa w Alpach a jaka w Polsce Napisz coś więcej o o tej trasie.Jaki wyciąg (zapowiadali podwójne krzesło),czy można wystartować na Jaworzyne od tej strony ( ponoć miał być zbudowany nowy parking obok pensjonatu - nie pamietam - chyba Czarny Potok - po lewej stronie drogi do gondoli) ???

Carvingi to glupia nazwa ... A w ogóle to skąd ta nazwa ? Może od curvus - krzywy,zakręt To w takim razie stosowna byłaby nazwa kurvingi lub jak wolisz kurvery (połówkę sobie darujmy ) Fajnie byłoby zapytać :dokąd jedziesz kochanie ? - na kurving złotko Jurek

Prosze o polemike Kochani Świetnie się ubawiłem.Szczególnie że Wasze riposty są słuszne i celne. To określenie prawdopodobnie wziąłem z rozmów ze stoku i rozmów w sklepach z nartami. Zastrzegam sobie prawo własności.Uzycoe tego okreslenia kosztuje na stoku Jaworzyny kufel piwa. Tak na prawdę to nie wiem czy istnieje jakaś klasyfikacja oddzilająca narty klasyczne od carvingowych. Może ktoś mi podpowie. Płynność tej granicy - jeśli obecnie takowa istnieje -jest stosowana w róznych czasopismach i stronach internetowych.Oto pzrykłąd dot.Salomona ze Skioline: NARTA UNIWERSALNA-PRZEZNACZONA DO DŁUGIEGO I KRÓTKIEGO SKRĘTU, DAJE MOŻLIWOŚĆ JAZDY KARWINGOWEJ ORAZ TRADYCYJNEJ-CZYLI" ZEŚLIZGIEM",PRZEZNACZONA DLA BARDZO DOBRYCH NARCIARZY I tak Was lubię Pzdr Jurek

Prosze o polemike Skoro polemika,to polemika. Uważam ze nie należy porównywać dwóch marek samochodów bo w obu wystepują i turystyczne i kabrio i wyczynowe. Wszystko moim zdaniem zależy jak jeżdzisz (na jakim poziomie) A tak na prawdę to liczy się radocha którą dają narty. Ja jestem zdecydowanie klasykiem bo w takiej szkole wyrosłem ,ale posiadając półcarvingi próbuję trochę pokręcić.Jest odlotowo - zwłaszcza w fazie wychodzenia ze skrętu - dostaje się tęgiego kopa (przyspieszenia). I mimo ze to fruwanie bardzo mi się podoba to nadal przepadam za ostrym śmiegiem. Cholera...wychodzi na to że nie umiem wybrać...a może o to właśnie chodzi. Jeśli ktoś ma świra na punkcie nart tak jak ja to nie będzie dalej pytał !!!! A tak poza tym to witam w nowym sezonie..już nie mogę dokczekac się śniegu. Pozdrawiam wszystkich szalonopodobnych mnie !!!!!!!!!!!! Jurek

Miałaś rację,na Wierchomli było bosko.Chociaż w piątek była mżawka to i tak dało sie pojeżdzić.Ale za to w sobotę było super-jak w Alpach-słoneczko,ciepełko i fantastyczny śnieg.Ludzi mało zatem brak kolejki do kolejki.Jeśli w nocy będzie mrożno to dobre warunki utrzymają sie do świąt.Szkoda tylko że nie dotrzymałaś słowa.Szukałem Cię do 11,potem dałem sobie spokój.A przyjaciołom pomagali w jeżdzie Twoi koledzy ze szkoły. Szkoda,ale nic straconego...do zobaczenia w nowym sezonie. Pozdrawiam Jurek