to ja coś dodam...
w sobotę...
trasy były 'ratrakowane" ale żeby "przygotowane" to nie można powiedzieć...
hmm...
mam wrażenie że za ratrakiem do ubijania śniegu powinni ciągnąć jakiś "walec" a nie jedyne opuszczony grzebień...
jechałem na Solisku 30 sek po tym jak przejechał ratrak...
zapadając się na 20cm... w snieg...
oni nie "ratrakowali"... tylko "gładzili".. :-(