Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

"Zacznijmy karać za niebezpieczną jazdę na nartach"


mała_mi

Rekomendowane odpowiedzi

weźź k*wa... płakać mi się chce jak teraz na nie patrzę. próbowałem jakąś pastą polerską, papierem wodnym tylko lekko przerównałem...

a pajac ma to w du.., jak byłem w niedziele na Palenicy to jakiś chłopek też tak koło mnie poleciał jak stałem z boku, ale nic się nie stało akurat, a gdyby troche inaczej jechal to klepa.. a propo, gośc tak wjechał w kobiete tam u góry na szafranówce. Uczyła się i staneła na śrokdku prkatycznie pustego i płaskiego stoku gdzie wszystko widac, a gośc w nią i noga złamana..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bode
Orzesz jak bym się wk……………. wyrazy współczucia :mad:

nie jesteś sobie w stanie wyobrazić jak się czułem. niby rzecz prozaiczna, ale faceta bym zaje*ał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno zamist tworzyć abstrakcyjne przepisy proponuje wprowadzić nakazy właściwego zabezpieczenia tras i ich okolic. Przed sezonem jest wizytacja nie ma siatki nie ma kasiorki z wyciągów!!

[..]

Przecież trasy są (muszą być) dopuszczane przez fachowców z GOPR. Czyzby to nie byli fachowcy? A może raczej nie da sie przewidziec wszystkich mozliwości nieszcześcia.

A abstrakcyjne przepisy jakoś funkcjonują w bardziej narciarskich krajach i ichniejsi Carabinieri jakoś nie mają problemu z odróżnianiem niebezpiecznej jazdy (sam jestem ciekaw na podst. jakich przepisów - bo robią to bardzo skutecznie).

Rowniez pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bode

Dopuszczenie do działania na początku trwania a kontrola gopr to 2 różne rzeczy. stacja sama płaci goprowi za to, że on utrzymuje w porządku stok. na samym początku trasa jest oddawana do użytku, ale dzieje się to raz, potem gopr nie kwestionuje już zabezbieczenie trasy, może co najwyżej zasugerować błędy w zabezpieczeniu. a co do tras narciarskich to np klokuszka-ski ma tak minimalne zabezpieczenia, że jak 3 tyg temu były roztopy to krawędź sniegu nie była odgrodzona od ziemi i trawy. paranoja :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopuszczenie do działania na początku trwania a kontrola gopr to 2 różne rzeczy. stacja sama płaci goprowi za to, że on utrzymuje w porządku stok. na samym początku trasa jest oddawana do użytku, ale dzieje się to raz, potem gopr nie kwestionuje już zabezbieczenie trasy, może co najwyżej zasugerować błędy w zabezpieczeniu. a co do tras narciarskich to np klokuszka-ski ma tak minimalne zabezpieczenia, że jak 3 tyg temu były roztopy to krawędź sniegu nie była odgrodzona od ziemi i trawy. paranoja :eek:

No i do tego zmierzam: żeby zacząć karać narciarzy najpierw trzeba karać właścicieli ośrodków bo to oni igrają naszym życiem. Trawa obok trasy występuje w większości ośrodków.

np. na bieńkuli był wypadek, prokurator po pierwsze powinien sprawdzić zabezpieczenie stoku, nie było siatki, czyli winny jest właściciel stacji oraz osoby które dopuściły stok. Zarzuty, sąd itd. Po pierwszym wyroku szybko zmieni się podejście właścicieli wyciągów do tematu bezpieczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze a'propos "wjeżdżania" w innych narciarzy to już nie wspomnę o nas dorosłych bo z mężem mieliśmy też takie przypadki w Austrii ale w ubiegłym roku moje chłopaki miały takie bliskie spotkania na Zagroniu: w starszego (wtedy6lat) wjechała z góry kobieta i jeszcze nawrzeszczała że dlaczego on nie uważa - tak jakby mógł mieć oczy z tyłu głowy;) a w młodszego (4-latka wtedy) wjechał centralnie nastoletni ropędzony snowboardzista - otrzepał się i zwiał:mad: miał szczęście że musiałam zbierać młodego bo jak bym go dorwała...

I jak zauważyłam najgorzej jest na łatwych niebieskich trasach gdyż dużo ludzi, dużo uczących się a tu nagle przemknie jakiś pędziwiatr, który pomimo umiejętności nie zawsze jest w stanie przewidzieć ruchy innych mniej doświadczonych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak się wam przytrafi taka sytuacja :Dprzewraca się wam ktoś niespodziewanie w miejscu gdzie chcecie jechać a z drugiej strony siędzą snołbłądy :) to w kogo będziecie celować :D ja tam oszczędzam narciarzy :D w koncu się uczą i każdemu może się przytrafić upadek :) a siedzieć na stoku to nie trzeba zawsze można sobie w knajpce :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bode
Bode współczuję, pewnie porozmawiałabym z tym pachołkiem w inny sposób, ale cóż... dziewczynom wszystko uchodzi płazem w takich sytuacjach:rolleyes: Współczuję.

sraszne to było. a pod światło jak się rzuca w oczy!:eek: jeszcze rozumiem obicia od tyczek na dziobach bo tam jest łatwo gnąca się blaszka osłaniająca, ale na politurze ślad po krawędzi!?:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co politycy w definicji do ustawy by przyjęli jako niebezpieczną jazdę:pMoże lepiej niech zostanie jak jest:pWięcej rozwagi wsród narciarzy nie wprowadzi żadna ustawa,tak jak wśród kierowców.Jedynie wychowanie może zmienić sytuację:rolleyes:,jest kodeks narciarski,który obowiązuje w wszystkich ośrodkach na świecie:rolleyes:,to chyba więcej niż kodeks ruchu drogowego;)

Ostatnie wypadki w/g mnie pokazują nadmiar nowinek technicznych sprzętowych niekoniecznie dostosowanych do możliwości amatorów:eek:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co politycy w definicji do ustawy by przyjęli jako niebezpieczną jazdę:pMoże lepiej niech zostanie jak jest:pWięcej rozwagi wsród narciarzy nie wprowadzi żadna ustawa,tak jak wśród kierowców.Jedynie wychowanie może zmienić sytuację:rolleyes:,jest kodeks narciarski,który obowiązuje w wszystkich ośrodkach na świecie:rolleyes:,to chyba więcej niż kodeks ruchu drogowego;)

Ostatnie wypadki w/g mnie pokazują nadmiar nowinek technicznych sprzętowych niekoniecznie dostosowanych do możliwości amatorów:eek:

Niech politycy lepiej nic z tym nie kombinują - nie potrafię sobie też wyobrazić polskich funkcjonariuszy na stokach, którzy by wiedzieli o co w tym biega :)

Na razie o Policji wiadomo tyle, że na Kasprowym musieli jeździć antyterroryści bo w Policji nie było odpowiednio dobrych narciarzy :) We Włoszech są patrole: Carbinieri itp. ale jakoś mam do nich większe zaufanie - tam jest paru byłych alpejczyków itp.

A co do zasad - od paru dni wypełniam misję - vide sygnatura ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że ten pacjent jest tu zarejestrowany i to czyta. jeśli tak to mam smutną wiadomość - jak cię dorwę to będziesz miał na twarzy dokładnie taką rysę jak ja mam teraz na moich pięknych headach!

O stary . Najgorsze co może być. Nie ma nic gorzej wkurzającego na stoku niż jakiś frajer , który Ci przejeżdża po nartach albo który w Ciebie wjeżdża mimo , że ma cały stok. Wyrazy współczucia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sraszne to było. a pod światło jak się rzuca w oczy!:eek: jeszcze rozumiem obicia od tyczek na dziobach bo tam jest łatwo gnąca się blaszka osłaniająca, ale na politurze ślad po krawędzi!?:(

Całe szczęście, że "tylko" tak to się skończyło.

A ta sznyta to będzie blizna uszlachetniająca - pomyśl nikt inny takich head-ów nie ma ;)

W każdym razie współczuję. A faceta trzeba było skrobnąć po portfelu.

Uszkodzenie mienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bode
Całe szczęście, że "tylko" tak to się skończyło.

A ta sznyta to będzie blizna uszlachetniająca - pomyśl nikt inny takich head-ów nie ma ;)

W każdym razie współczuję. A faceta trzeba było skrobnąć po portfelu.

Uszkodzenie mienia.

a on powiedziałby wypad gówniarzu. i co ? wzywać policję ? nic by to nie dało, tylko wstyd a rysę zauważyłem dopiero wieczorem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem przygodę na Żarze. Jakiś malec jechał z prędkością bliską bardzo dobrym narciarzom w pobliżu dolnej stacji. Ja sobie spokojnie odpinam narty z boku, naprzeciw mnie stoi jakaś para. Szkrab przejeżdża krawędziując po przodach moich nart, wali w siatkę, wywraca się i zatrzymuje się na barierce, po czym wyraźnie oburzony podnosi się i patrzy na mnie jakby oczekiwał "przepraszam, że stanąłem ci na drodze". Para skwitowała to słowami "co za kretyn puszcza takie dziecko na stok skoro nawet hamować nie umie, zero odpowiedzialności", a pan koło mnie wzdychając podniósł narty i kiwając głową powiedział "szkoda gadać":D. Ja mam pamiątkę na moich nartach piękną, zdarty kawałek "zgrubienia" na jednej narcie i głęboką rysę na drugiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a on powiedziałby wypad gówniarzu. i co ? wzywać policję ? nic by to nie dało, tylko wstyd a rysę zauważyłem dopiero wieczorem...

Tal Policję, wszak to taki sam przypadek jak by z własnej winy spowodował obrysowanie nieumyślne Twojego samochodu. Ale jak zauważyłeś po fakcie to i po ptokach.

A za gówniarza od razu po pysku :D sąd zrozumiałby, że to już było w afekcie ;)

Pamiętaj teraz, że masz head-y inne niż wszystkie :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bode
Tal Policję, wszak to taki sam przypadek jak by z własnej winy spowodował obrysowanie nieumyślne Twojego samochodu. Ale jak zauważyłeś po fakcie to i po ptokach.

A za gówniarza od razu po pysku :D sąd zrozumiałby, że to już było w afekcie ;)

Pamiętaj teraz, że masz head-y inne niż wszystkie :)

Pozdrawiam

E no, może jeszcze nic straconego ;)

Drogi narciarzu, który me HEAD'y uczyniłeś niepowtarzalnymi! Myślę, że 200 zł to rozsądna cena za zostawienie swojego autografu na moich pięknych bielutkich nartkach, przelej więc proszę pieniązde na konto bankowe PKO

25 1070 5629 0000 9703 0042 6871

Z góry dziękuję i pozdrawiam Cię

PS Wspaniale jeździsz, Twoja technika mnie urzekła, mógłbym wziąć u Ciebie lekcje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E no, może jeszcze nic straconego ;)

Drogi narciarzu, który me HEAD'y uczyniłeś niepowtarzalnymi! Myślę, że 200 zł to rozsądna cena za zostawienie swojego autografu na moich pięknych bielutkich nartkach, przelej więc proszę pieniązde na konto bankowe PKO

25 1070 5629 0000 9703 0042 6871

Z góry dziękuję i pozdrawiam Cię

PS Wspaniale jeździsz, Twoja technika mnie urzekła, mógłbym wziąć u Ciebie lekcje?

Poczekaj z tym przelewem, bo jak dostaniesz cenę za lekcje to może być potrzebne konto ale w drugą stronę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bode
Poczekaj z tym przelewem, bo jak dostaniesz cenę za lekcje to może być potrzebne konto ale w drugą stronę :D

hah ;) chyba lekcja kaligrafii, coby taki piękny podpis zamieścić mu na czółku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...