Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Skitur na Kopę Kondracką


aklim

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam na twoim miejscu Andrzej zrobiłbym całe Czerwone Wierchy i jeszcze na Kasprowy skoczył tyle że to by mogło być już niebezpieczne, ostatnio z Kopy na Kasprowy, ten kawałek zajął nam 4h ale może będzie przetarty szlak i pójdzie szybciej.

pozdrawiam Rafał

Czerwone Wierchy to już długa i ciekawa skitura w Tatrach :), ale połączenie jej z odcinkiem Kopa - Kasprowy to już jest wyrypa :P:), dodatkowo idąc od drugiej strony czyli z Kir do Kuźnic najgorszy odcinek mijamy często po południu, gdy stoki są mocno nasłonecznione (południowa wystawa). Ludzie często tam przechodzą sporo poniżej grani... nisko trawersując stoki. I chyba z perspektywy skiturowca jest to mało atrakcyjny odcinek :P chyba lepiej sobie zjechać z Kopy lub z Przeł. pod KK :)

Maciek: śmiało w maju możesz iść na Kasprowy czy właśnie na Przeł. pod KK :) gwarantuje Ci tłumy :P sam nie będziesz :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu trochę luzu , więc obiecana fotorelacja :)Wystartowaliśmy z Andrychowa ( tzn. ja i kumpel Marcin) o 3,25 . Jedziemy przez Zator żeby po drodze odebrać Rafała , który ciągnie w swojej firmie nockę , ale bierze przepustkę na ostatnie dwie godziny ( ten to dopiero ma ciśnienie na skitury :biggrin: ) . W Kuźnicach jesteśmy przed 6-tą , szybki gramoling i do boju . Droga z parkingu do dolnej stacji kolejki z tzw. "buta" , bo wokół zielono . Początek/koniec nartostrady też wytopiony , dopiero po ok. 300-400m pojawia się śnieg , więc można w końcu zapiąć narty na nogi :) .Idziemy kawałek nartostradą , by za jakiś czas odbić w prawo na Halę Kondratową .

1.jpg

2.jpg

W końcu dochodzimy do schroniska , pogoda piękna , więc uśmiechy na twarzach od ucha do ucha :angel: .

3.jpg

Krótki odpoczynek , uzupełnienie kalorii i przypadkowe , ale bardzo miłe spotkanie z legendą Tatr , TOPR-u , Panem Michałem Jagiełło ( autor m.in. książki "Wołanie w górach" ) .

4.jpg

5.jpg

Okazuje się , że Pan Michał też wybiera się na Kopę tylko trochę inną trasą . Potem jeszcze kilka razy miniemy się na szlaku :smile: .Nic tylko pozazdrościć takiej formy :applause: .W końcu zaczynamy atak szczytowy :biggrin: . Początek płaski , lajtowy .

6.jpg

Potem im wyżej , tym stromiej .

7.jpg

8.jpg

Marcin , jak zwykle , zasuwa jako pierwszy , za nim Rafał , a ja ubezpieczam tyły:wink: .Niestety , pod samą granią , nasiąknięta wodą foka ( jest dosyć ciepło ) odkleja się od jednej narty i zsuwam się na dół ok. 50m:mad:: . Wybija mnie to totalnie z rytmu , jak się w końcu zatrzymałem i pozbierałem okazało się , że fok już nie przylepię do nart więc pozostaje wdrapywanie się w butach do góry . Przypinam narty do plecaka i zaczynam wspinaczkę . Niestety tracę przez to całe zamieszanie ok. 20 minut , a chłopaki cisną ostro na Kopę

9.jpg

10.jpg

11.jpg

12.jpg

13.jpg

nie wiedząc jaką miałem przygodę . Na dodatek , jak docieram na przełęcz pod Kopą Kondracką , zaczyna bardzo mocno wiać . Próbuję jeszcze wejść na szczyt , ale mniej więcej w połowie drogi widzę , że chłopaki już zjeżdżają z powrotem , więc , głównie ze względu na ten mocny i zimny wiatr , ja odpuszczam wejście na sam szczyt . Pozostaje mały niedosyt , ale przynajmniej wiem , że z pewnością tam jeszcze wrócę , bo warto . Zakładam narty , zjeżdżam do kumpli , którzy czekają na przełęczy i zaczynamy nasz "freerajd" . Zjazd kotłem to czysta poezja , śniegu dużo , typu firn , więc szusy bardzo przyjemne , a w górnej części kotła ( myśmy zjeżdżali prawą stroną patrząc z góry ) nachylenie ok. 40 stopni . Dojeżdżamy z powrotem do schroniska , tam znowu spotykamy Michała Jagiełłę , krótka rozmowa , odpoczynek i z powrotem na dół do Kuźnic . Pit stop robimy tam gdzie śnieg się kończy na nartostradzie , narty na plecak i już w lekkich butach do samochodu

14.jpg

15.jpg

To był piękny dzień i nawet to moje małe niepowodzenie nie miało większego znaczenia , bo przynajmniej mam powód żeby znowu tam wrócić w następnym sezonie :smile: .

1.jpg.d082ed18c03f74d76d65235042c36fdc.jpg

2.jpg.67cacb843847640e62932efac4f79e6e.jpg

3.jpg.0d7d04de49fd6473c7d29e04c50f24bc.jpg

4.jpg.a947bcbbfc94a95b69c6da880de6700f.jpg

5.jpg.72a75ce0895481c105502543684e56b5.jpg

6.jpg.893d8347f1f91cf81d230624592b7933.jpg

7.jpg.a13efeeb6a43165acfe04afd2e974c36.jpg

8.jpg.611d62f60803783d20c2fc6fd0374bb6.jpg

9.jpg.65ac4ea47a6b71abcbc977c6e8c6506d.jpg

10.jpg.298b7ff7b9eeeb901177f65e3b25aca9.jpg

11.jpg.8e11882c52712343ac295ea6303d0438.jpg

12.jpg.f56d6070868a56a61c1c9d95cac356e8.jpg

13.jpg.e0515e918828f58fc558e6953baadb19.jpg

14.jpg.dd806841c2ec19b22e097b890bf91383.jpg

15.jpg.768ebefa57a73181adc321e6c887aeb3.jpg

Edytowane przez aklim
  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aklim,czemu w przyszłym sezonie? Może wybierzemy się razem tak 9 - 10 maja? :cheerful:

Przynajmniej tak wstępnie planuję.

Nie powiedziałem , że kończę sezon :biggrin: , tylko że Kopa chyba poczeka do przyszłego :wink:

W najbliższych planach mam jeszcze Salatyn , Chopok i pewnie coś w naszych Tatrach . Jak coś się będzie kluło , będę informował na bieżąco , może ktoś z forumowiczów się podłączy ?

Ps

a przy okazji będę sprzedawał swoje buty Salomon Qest Pro rozmiar 43 :

http://www.skionline.pl/sprzet/buty-narciarskie,11-12,salomon,quest-pro,3422.html

cena bardzo atrakcyjna :wink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to jest przedłużenie sezonu! :) wszyscy już narty chowają, a my ostro smarujemy :P:)

Co do zjazdu z PpKK to mi bardziej podoba się zjazd żlebem na lewo :) tylko dobre warunki muszą być, żeby nie wyjechał :P

W tamtym roku była taka mgła, że za 1 razem zjechaliśmy właśnie Długim Żlebem i dwie osoby pojechały do schroniska, a ja z kolegą chciałem powtórzyć zjazd... wyszliśmy, ale przed samą granią tak z 30-40m zaczeliśmy już zjeżdżać i trawersowaliśmy w lewo, przejechaliśmy Długi i w jechaliśmy w następny nie wiedząc nawet o tym :) no ale widoczność była w górze na 10-15m :)

Aklim fajne łopaty macie widze, że chyba wszyscy >100mm? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No super tura, tez mi się zdażyło z dwóch górek nie zaliczyć przez różne okoliczności (pogoda, skurcze itd.). Jedno mnie zastanawia w tej wyprawie że kompani nawet nie wiedzieli co się z tobą dzieje tylko parli do przodu, trochę to dziwne, bo w razie jakiegoś większego urazu sporo czasu by upłynęło do udzielenia pomocy a czas to w niektórych okolicznościach życie lub śmierć w górach.

pozdrawiam R.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No super tura, tez mi się zdażyło z dwóch górek nie zaliczyć przez różne okoliczności (pogoda, skurcze itd.). Jedno mnie zastanawia w tej wyprawie że kompani nawet nie wiedzieli co się z tobą dzieje tylko parli do przodu, trochę to dziwne, bo w razie jakiegoś większego urazu sporo czasu by upłynęło do udzielenia pomocy a czas to w niektórych okolicznościach życie lub śmierć w górach.

Fakt , to jednak był nasz błąd taktyczny .Po przemyśleniach , mimo wszystko , następnym razem , będę jednak zwracał uwagę , żeby grupa nie rozeszła się za bardzo . Co prawda nie było jakiegoś dramatu z tym moim "obsuwem" ,teren w sumie w miarę bezpieczny , było na szlaku kilku turystów pieszych , jeden zresztą zapytał czy wszystko OK . Poza tym gdyby coś poszło nie tak zostaje jeszcze tel. komórkowy . Licho jednak nie śpi więc lepiej dmuchać na zimne .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, telefonu jednak bym nie przeceniał, wiadomo różnie z zasięgiem bywa, lub utrata przytomności a coś mi się zdaje że pewnie żaden kasku na głowie nie miał, hehe przynajmniej z fotek tak to wygląda.

A tak się bawiła moja ekipa w sobotę gdy ja siedziałem w pracy LINK chyba założę osobny wątek na te moje wypady górskie bo się niemoge wpasować nigdzie lub będzie trzeba forum zmienić :eek:

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...