mamagena Napisano 22 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2016 (edytowane) Cześć Kupiłem buty Cruzar 10 Vacum. Były formowane na gorąco bo mam szeroką stopę. Czy zniszczyli mi je podczas formowania skorupy ? Załączam film. Podczas zapinania, gdy but schodzi się zauważyłem, ze po stronie przytwierdzenia klamry (prawa - zwykle przytwierdzona i nieruchoma żeby zadziałały odpowiednio siły ściskające skorupę) w okolicy czarnej kropki, jakby kryjącej sztyft ?, tworzywo odstaje i pracuje pojawia się tez szczelina i widać resztki plastiku. Podobnie jest z drugim butem? Buty były formowane dopiero raz i zastanawiam się czy mi ich nie zniszczono zbyt mocno ściskając lub przegrzewając. Zgodnie z zaleceniami odczekałem 24h zanim je jak na razie raz użyłem. Będę wdzięczny za uwagi bo zastanawiam się czy nie powinienem ich zareklamować. Edytowane 22 Luty 2016 przez mamagena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalb Napisano 24 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2016 Moim zdaniem but jest uszkodzony co widać w 0:24 filmu. Czy buty miały pęknięcie/resztki plastiku przy tym czarnym nicie nim oddałeś je do poprawki? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzeMreJ Napisano 25 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 25 Luty 2016 100% uszkodzony ... Reklamować u sprzedawcy - towar nie zgodny z umową. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mamagena Napisano 26 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2016 Moim zdaniem but jest uszkodzony co widać w 0:24 filmu. Czy buty miały pęknięcie/resztki plastiku przy tym czarnym nicie nim oddałeś je do poprawki? Buty kupiłem i od razu były 1 raz formowane (fisher Krupówki) zgodnie z zaleceniami sprzedawcy odczekałem 24h i raz je użyłem. Nie były drugi raz formowane. Te pęknięcia zauważyłem oglądając je po powrocie do domu z ferii. Myślę, że trzeba je zareklamować. Podobnie wyraził się Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzeMreJ Napisano 26 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2016 Z pewnością trzeba reklamować. Tylko to jak zw wszystkim, (nie wiem jak marka Fischer) Wszyscy całują cię po stopach żeby coś opchnąć, a jak przychodzi czas rozliczenia bo przedmiot nabyty posiada wadę to wszyscy się odwracają od Ciebie. Pisz to polskiego przedstawiciela z załączonym filmem (gwarancja), pisz do siedziby głównej (gwarancja), pisz do sprzedawcy (reklamacja towaru niezgodnego z umową), idź do rzecznika i pisz, pisz i pisz oficjalne pisma z żądaniem odpowiedzi. Masz dużo większe szanse (reklamacji) jeśli od zakupu butów nie minęło pół roku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rechsif Napisano 26 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2016 Nie psuj sobie nerwów reklamacjami, bo i tak nic nie uzyskasz. Jeszcze żeby to był jakiś element, który da się naprawić lub wymienić, ale tutaj musieliby Ci dać nowe buty. Odpowiedź na reklamację będzie brzmiała następująco: W reklamowanym bucie nie stwierdzono wad materiałowych, wykonawczych, konstrukcyjnych ani innych za które winę ponosi producent. Stwierdzono pęknięcie w przedniej części buta. Pęknięcie części przedniej powstało z winy użytkownika na skutek przekroczenia limitu naprężenia butów (uszkodzona skorupa buta) np. podczas upadku. W związku, iż za powstałe uszkodzenie winy nie ponosi producent reklamacja zostaje nieuznana" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mamagena Napisano 26 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2016 Nie psuj sobie nerwów reklamacjami, bo i tak nic nie uzyskasz. Jeszcze żeby to był jakiś element, który da się naprawić lub wymienić, ale tutaj musieliby Ci dać nowe buty. Odpowiedź na reklamację będzie brzmiała następująco: W reklamowanym bucie nie stwierdzono wad materiałowych, wykonawczych, konstrukcyjnych ani innych za które winę ponosi producent. Stwierdzono pęknięcie w przedniej części buta. Pęknięcie części przedniej powstało z winy użytkownika na skutek przekroczenia limitu naprężenia butów (uszkodzona skorupa buta) np. podczas upadku. W związku, iż za powstałe uszkodzenie winy nie ponosi producent reklamacja zostaje nieuznana" Moje doświadczenie życiowe podpowiada mi jednak co innego - zawsze gdy coś reklamowałem (niezgodność towaru z umową, gwarancja itp) udawało mi się uzyskać satysfakcjonujące mnie rozwiązanie - czasem były to boje !!. Wiec pewnie spróbuje. Tym bardziej, że to podczas wygrzewania gdy buty były osłabione poddano je dużym naprężeniom. To raczej wina sprzedawcy (niedoszkolony ?, użył b dużej siły? i być może świadomie nie powiedział o uszkodzeniu?; w butach nie upadłem itp. wiec moralnie czuję się zwycięzcą :smile: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mamagena Napisano 26 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2016 Z pewnością trzeba reklamować. Tylko to jak zw wszystkim, (nie wiem jak marka Fischer) Wszyscy całują cię po stopach żeby coś opchnąć, a jak przychodzi czas rozliczenia bo przedmiot nabyty posiada wadę to wszyscy się odwracają od Ciebie. Pisz to polskiego przedstawiciela z załączonym filmem (gwarancja), pisz do siedziby głównej (gwarancja), pisz do sprzedawcy (reklamacja towaru niezgodnego z umową), idź do rzecznika i pisz, pisz i pisz oficjalne pisma z żądaniem odpowiedzi. Masz dużo większe szanse (reklamacji) jeśli od zakupu butów nie minęło pół roku. rzeczywiście nikt mnie tak nie wypieścił po stopach jak w Fischerze :laughing: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 26 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2016 Moje doświadczenie życiowe podpowiada mi jednak co innego - zawsze gdy coś reklamowałem (niezgodność towaru z umową, gwarancja itp) udawało mi się uzyskać satysfakcjonujące mnie rozwiązanie - czasem były to boje !!. Wiec pewnie spróbuje. Tym bardziej, że to podczas wygrzewania gdy buty były osłabione poddano je dużym naprężeniom.Kupiłes buty ,które potem uszkodziły się podczas wygrzewania w serwisie? Wygrzewanie na twoje zamówienie czy gratis przy zakupie butów? Producent zwali winę na serwisanta i chyba nic nie wywalczysz.Może sklep (serwis) powinnien wymienić buty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzeMreJ Napisano 26 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2016 Wygrzewanie jest oficjalnie zapisany (opcja którą produkt oferuje ) pisać pisać pisać ... moje doświadczenia też mówią, że bez walki nikt nie odda ale sterty papieru i różne rodzaje powiadomień, że sprawą zaczyna się zajmować rzecznik (jakiś znany w internecie) i ciągle powtarzać "kupując produkt za ok 1000 zł spodziewałem się zadowalającej jakości produktu i materiałów, z których został wyprodukowany. W tej sytuacji na pewno nie pozostawię tej sprawy bez większego echa i zrobię wszystko co w mojej mocy ażeby końcowy efekt był korzystny dla mojej strony. Pozdrawiam." Wszedzie to pisać i pozdrawiać i informować, że sprawa jest w toku. Ostatecznie rzecznik i on już wygrywa sprawę i Fischer daje nowe buty i pokrywa koszty sądowe. W tym czasie kupuj nowe buty najlepiej Tecnica (ja je mam) i od Fischera oczekuj tylko i wyłącznie zwrotu gotówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mamagena Napisano 26 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2016 (edytowane) Kupiłes buty ,które potem uszkodziły się podczas wygrzewania w serwisie? Wygrzewanie na twoje zamówienie czy gratis przy zakupie butów? Producent zwali winę na serwisanta i chyba nic nie wywalczysz.Może sklep (serwis) powinnien wymienić buty? Janku Buty kupiłem w sklepie i w sklepie zostały poddane formowaniu. nie jest to typowe odbarczanie.skorupa jest z tworzywa które po podgrzaniu w specjalnym piecu staje sie plastyczna prawie jak z gumy i np można ja rozszerzyć (na stopę nakleja się w tym miejscu specjalnie dociętą gąbkę) gdzie masz haluxa lub szeroką stopę. Po ostygnięciu trwale zachowuje kształt. W międzyczasie specjalna poduszka pod dużym ciśnieniem dociska ją do nogi a następnie jest studzona. sklep i serwis to jedno. Edytowane 26 Luty 2016 przez mamagena 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 26 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2016 To ja znowu przypomne moje przejścia z Fischerem z roku 1998. Praktycznie nowe narty rozeszly sie pod wiazaniem. Sklep "W&W" z Katowic wysłał narty do przedstawiciela na Polskę "Sport&Freizeit". Mimo długich rozmów i wymiany pism, odrzucenie reklamacji. Mail do producenta w Austrii i po dwóch tygodniach nowe narty do odbioru w Warszawie w wyżej wymienionej firmie na S.Warto spokojnie spróbować. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.