rung Napisano 26 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2019 (edytowane) Cześć Od kilku lat chodziła za mną myśl, żeby pojechać na narty na Sycylię i pojeździć na wulkanie Etna, na którego zboczach znajdują się dwa ośrodki (Etna Nord i Etna Sud). W tym roku ostatecznie postanowiłem zostawić swoje ślady na wulkanicznym śniegu. Zarezerwowanie lotu i hoteli z wyprzedzeniem było nieco ryzykowne, ponieważ Etna jest bardzo kapryśna, ponieważ a. nigdy nie wiadomo jak będzie ze śniegiem b. wulkan może wybuchnąc i zasypać śnieg popiołem c. mogą odwołać lot d. pogoda może być szkaradna i widoki na wulkanie mogą być identyczne jak w Rzeczce czy Zieleńcu, czyli widoczność na 15 metrów. Ze wszystkich okropnych scenariuszy najbliżej był punktu b.), jako że na początku lutego spory wybuch zasypał popiołem śnieg i ośrodki narciarskie zostały zamknięte. Co prawda zaraz potem spadł świeży śnieg, ale na tydzień przed moim wylotem wulkan zaczął znów wyrzucac z siebie popiół, co doprawdziło do zamknięcia nartostrad po południowej stronie wulkanu. Z drżeniem serca 21 lutego przyleciałem do Palermo, odebrałem samochód z wypożyczalni i ruszyłem na wschód wyspy. Wyłaniająca się na horyzoncie, dymiąca Etna, mająca ponad 3200mnpm, robi nieprawdopodobne wrażenie. Jeszcze tego samego dnia zajechałm do ośrodka na wstępny rekonesans. Wiatr nie zmieniał się, wulkan nadal wyrzucał z siebie popiół i parę, ale zacząłem być dobrej myśli. Ośrodek po południowej stronie (Etna Sud) pozostał zamknięty, ale Etna Nord pozostał nietknęty. 22 lutego ruszyłem na stoki. Pogoda była absolutnie fantastyczna. W dolinie temperatura sięgała 18C, w ośrodku narciarskim około 7C. Do ośrodka dojeżdza się w zasadzie z poziomu morza, najpierw klucząc wąskimi uliczkami (na początku myślałem, że to nawigacja prowadzi mnie bocznymi drogami, ale potem okazało się, że innych tu nie ma), a potem prawdziwie górskimi serpentynami, przy czym miejscami krajobraz jest kosmiczny, jako że droga wije się przez wielkie połacie wulkanicznych skał. Sam ośrodek pozytywnie mnie zaskoczył, ponieważ mimo niewielkiej liczby tras (w sumie nie będzie to nawet 10km) są one szerokie i mają bardzo fajny, przyjemny do jazdy Minusem są talerzykowe wyciągi, ale innych się tu nie stawia, bo raz na parę lat wulkan robi konkretne pierdyknięcie i lawa kasuje infrastrukturę. Klimat w ośrodku jest bardzo sielankowy - Scylia to nie Alpy; nie ma tu tyczek, treningów, zawodników. Jest sporo narciarzy rekreacyjnych, zjeżdżających sobie bez pośpiechu i trochę na bakier z techniką. Kolejek do wyciągów ani tłumów na trasach także tu nie ma. Popołudniu pojechałem poszwędać się po miasteczku i po plaży. Drugiego dnia doświadczyłem sycylijskiej zimy. Chwycił mróz, zaczął padać śnieg i okazało się, że byłem nad wyraz przezorny rezerwując w wypożyczalni samochód wyposażony w łańcuchy. Okazały się niezbędne, aby dojechać do ośrodka, a posiadanie ich jest na Etnie obowiązkowe od połoowy listopada do połowy kwietnia. W samym ośrodku było około 10 stopni poniżej zera i silnie wiało - tak zimowych warunków nie doświadczyłem w tym sezonie ani w Alpach, ani w Czechach. Później jednak rozpogodziło się i jazda, choć bardzo zimowa, była bardzo przyjemna. Popołudniu ruszyłem w drogę powrotną do Palermo, skąd kolejnego dnia rano odleciałem do domu. I tu ciekawostka - koło Palermo znajduje się trzeci sycylijski ośrodek narciarski - Piano Battaglia. Jest mniejszy (ok. 6km tras) i niżej położony (1500-1900mnpm); kusił mnie jako ciekawostka przyrodnicza, ale jednak się nie zdecydowałem. Mimo że nie udało pojeździć po południowej stronie wulkanu, to jestem bardzo zadowolny. Udało mi się pojeździć na wulkanie w czasie doskonałej pogody, świetnych warunków narciarskich i z dymiącym wulkanem w tle. Jackpot! Na koniec mała reklama - można polubić mnie na facebooku, gdzie na moim niekomercyjnym fanpage opisuję różne narciarskie przygody. Zapraszam https://www.facebook.com/skibumpl/ Edytowane 26 Luty 2019 przez rung 19 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 26 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2019 48 minut temu, rung napisał: różne narciarskie przygody. Dobrze zrozumiałem że poleciałeś na 2 dni jazdy na nartach ? Naprawdę podziwiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rung Napisano 26 Luty 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Luty 2019 9 minut temu, Jeeb napisał: Dobrze zrozumiałem że poleciałeś na 2 dni jazdy na nartach ? Naprawdę podziwiam. Eee, leci się 2 godziny. No i jedzie autem 2,5. Znam takich co jadą autem na 1 dzień do Austrii ;) 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_67 Napisano 27 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Luty 2019 Szacunek za nietuzinkowy pomysł i jego realizację. Też się wybieram na Sycylię, tyle że latem i nie z nartami a z płetwami Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 27 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Luty 2019 Fajna relacja, ja z kolei wciaż czekam na El Teide Ski Resort Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 27 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Luty 2019 8 godzin temu, rung napisał: Eee, leci się 2 godziny. No i jedzie autem 2,5. Znam takich co jadą autem na 1 dzień do Austrii Jest na paru 😁 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 27 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Luty 2019 9 godzin temu, rung napisał: Eee, leci się 2 godziny. No i jedzie autem 2,5. Znam takich co jadą autem na 1 dzień do Austrii Bardzo fajna relacja. Dziękuję. Też miałem takiego pomysła po letniej wizycie i obadaniu infrastruktury. Małżonka wyraziła sprzeciw zdecydowany ! (nie, sam nie mogłem ) Pozdrawiam mirekn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 27 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Luty 2019 3 minuty temu, mirekn napisał: Bardzo fajna relacja. Dziękuję. Też miałem takiego pomysła po letniej wizycie i obadaniu infrastruktury. Małżonka wyraziła sprzeciw zdecydowany ! (nie, sam nie mogłem ) Pozdrawiam mirekn moja małżonka ma znacznie większe opory przeciw pomysłom zjazdów z El Teide na rowerze ;), choć biało zielonych szlabanów tam jeszcze nie widziałem i nie wiem o co jej chodzi :):):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ewangelizator Napisano 27 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Luty 2019 wow, relacja sezonu, byłem przekonany ze te ośrodki są tylko na papierze, a tak naprawdę nie działają, dzięki za inspirację, może w przyszłym sezonie uda się pójść w Twoje ślady, co do weekendowego wypadu to zakładając, że przelot + transfer trwa 6h, to prawie tyle samo co z Warszawy do Zakopanego 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rung Napisano 13 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2019 A gdyby ktoś był ciekawy, jak to wygląda, jak się rusza, to ta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.