Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ankieta....


SB

Rekomendowane odpowiedzi

Proponuję ankietę na najdupniejdzą kolejkę ludzi do wyciągu piszcie ile gdzie staliście.

Moim zdaniem prym wiedzie Białka i kolejka pod "6" ale nie stałem w niej więc nie wiem ile to czasu pochłania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

W 95 w zakopanem o ile sie nie myle pod hotelem kasprowy nie pamiętam jak się nazywał stok a stałem tak chyba z 40 minut lecz do wyciągu jeszcze troche a tu nagle rozpędzona dziewczyna wjeżdża w kolejka przy okazji uderzając przednimi zebami w barierke. I prosze sobie wyobrazić że musiałem pomóc tej dziewczynie i potem stać od nowa hahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

nie za bardzo wiem co masz na mysli pisząc "najdupniejszą" ale dla mnie niezapomniane były kolejki w Kuźnicach kilka (nascie) lat temu (w sobote lub niedziele albo w ferie)

przybywasz koło 6 rano aby załapac sie na wjazd w miare wczesniej i:

1. w wariancie optymistycznym o godz 8 z megafonów płynie komunikat "z uwagi na zawody co drugi wagonik w godz 8-10 jest zarezerowany dla zawodników i obsługe zawodów

2. mniej optymistyczny komunikat brzmi "z uwagi na wiatr wyciagi na hali goryczkowej i gasienicowej nie będa czynne

3. dołujacy lub jak wolisz najdupniejszy "z uwagi na silny wiatr kolejka nie bedzie chodzic a najbliższy komunikat podamy około południa"

cał szczescie ze sklep spozywczy (i nie tylko) w kuznicach był regularnie bez względu na pogode czy zawody otwarty.

o kolejkach na hali gasienicowej gdzie było jednoosobowe krzesło to chyba nie warto wspominac:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

moj osobisty rekord... 40 min do orczyka w Sczyrbskim Plesie tuz przed Sylwestrem w tym sezonie... ktos moze jest lepszy:)??

wiadomo ze mozna stac i po kilka godz do kolejki na kasprowy ale ciekawi mnie czy ktos z was czekal do zwyklego orczyka, krzesla wiecej niz moje 40 min.

p.s. aha no i przed kilkoma dniami stalem w kolejce do gondoli w Krynicy na Jaworzynie... bylo troche krocej... 30 min:)

pozdrawiam wszystkich oczekujacych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

1. orczyki... wynik kolo 30-40 min w szczyrku, jakies 15 lat temu w weekendy... jeszcze bylem mocno zdeterminowany..:)))

2. krzesełka... dla odmiany na slowacji, terchova, bylem pare lat temu na sylwestra... 45min stania do 4-osobowego... wjechalem na gore... zjechalem... patrze i tak na oko to jest tam wiecej ludzi... juz nie mialem tyle determinacji i poszedlem do baru... znajomi sie uparli i dobili około 1h 15min... w barze sie nie nudzilem... :)))

pozdr

siwy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

Na początku tego sezonu w Szczyrku kiedy czynne były tylko Juliany i Golgota na narty przyjechała taka masa ludzka ze w kolejce po karnet stałem jakieś 40min a następnie w kolejce do orczyka nie wiem dokładnie ale ładnie ponad godzinke:( akcja toczyła się od godz. 8.00!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

W "DZ" ładnie napisali, że w Korbielowie rano kolejka na dole miała 300m :)

To wg. kompletnie niemożliwe, bo albo zrobili drugi parking "dla ludzi", albo ludzie stali za mostkiem w górę lub w dół...

Nie omieszkam dodać, iż napisano także , że na górze nie było lepiej i stało się około 30-40 minut.

Taaak, ja osobiście pamiętam na Szczawinach, jak trzeba było patrzeć gdzie kończy się kolejka i uważać bo można było się "nadziać" ni stąd ni zowąd na końcówkę "węża" :)

Pamiętam też moją drugą i ostatnią do tej pory wizytę w Szczyrku.

Kolejka zawijała się parę razy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

Ludzie...w 80 tych latach i wcześniej w Szczyrku na tzw. górniczych (dzis GAT), podczas weekendu (czyt. w niedzielę) 1-1,5 h to był standard, o ktorym na Gąsienicowej, ze o Kuźnicach nie wspomnie, można było zapomnieć. 1984 luty hala gąsienicowa 2,5h ( to chyba mój rekord). Dodam tylko ze pod krzesełko zasuwałem z buta bo nie lubie wstawac o 4 rano po to by sie ustawic w 3 godzinnej kolejce. Ale...to były wogóle kolejkowe czasy.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

Potwierdzam. W 1987 roku, Wisła, Cieńków. 1,5 godziny leciutko. Jak ktoś zna stok, to do orczyka kolejka zaczynała się na górze ścianki, na niebieskiej trasie. A na dodatek były wówczas takie dodatkowe bramki dla uprzywilejowanych, np górników, do których kolejek nie było albo były krótkie. Ale przechodzący przez te bramki znacznie wydłużali okres oczekiwania na wjazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość to ja

Ankieta....

Jak byłem mały, na Szyndzielnię. Trza było stanąć jak jeszcze ciemno prawie było, to była szansa, że czekało się za drzwiami. Potem to tylko pamiętam masakrę jakąś. Wydaje mi się, że jak o 7 się stanęło w tym czymś to przed 9 była szansa wsiąść do wagonika. To wszystko po to, żeby na krechę zjechać na Dębowiec :-) Od tego czasu nie ma szans namówić mnie na dłuższe stanie, niż 5! minut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

Szklarska Poręba.

W tym roku pobity został mój rekord. 1 sekcja koleji linowej. Wchodzę w tłum czekających. Jest godzina 11:15. Siadam na krzesełku o godzinie ~ 12:05.

Myślałem, że mnie szlag trafi.

Druga sekcja... poszło szybko.

Co do Białki to istotnie 30 - 40 mininut to norma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

Panowie i Panie, czasy sie troche zmienily w koncu i ciekawie sie czyta o latach 80-tych jak ktos nie jezdzil (naprawde) - takie narciarskie Alternatywy 4. Ale dzis jezeli soje w kolejce ponad 10 min to mnie sz..... jany trafia. Wiec moze ankieta - gdzie jest DZIS najgorzej w kolejkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

a ja moze tak troche z innej beczki...

z opowiadan ojca...

dawne lata...

zakladowe wyciagi....

w zakladowych osrodkach wypoczynkowych...

wyrwiraczki....

od ktorych sie bralo... klucze...

zapuszczalo...

i jezdzilo...

hmmm

jako dziecko pamietam takie cos z zwardoniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

Cóż, ja kocham narty i jestem w stanie sporo znieść. Są jednak u mnie jakieś granice rozsądku...

Bardziej od stania w kolejce denerwują mnie (przepraszam początkujących) pługowcy np. na FISowskiej Ścianie. Słowo honoru(!) ja się boję za nich, że sobie poważną krzywdę zrobią.

To jest to co mnie przyprawia o wściekłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta....

co do plugowcow :P

to znam ciekawy przypadek... nauki jazdy na jakiej laczce na skrzycznym...

po czym "swierzy" czlowiek musial zjechac na dol...

ta osoba byla 1 raz na nartach... przez wojka...

teraz po 4 latach udalo mi sie ja przekonac... aby dala nartom szanse...

a co do kolejek cikawe jakie beda w sobote...

znow musze przyjechac o 7:30...

moze do 10 bedzie sei dalo pojezdzic...

ehhh szczyrk... i konflikty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...