giez łąkowy Napisano 7 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2002 to wstyd, na ogólnym ruganie pospolite, wysyłki na emeryturę albo młodszych do kąta .... a tu martwica .................. więc ja napiszę/zapytam. A więc .... Załóżmy, mam narty odpowiednie do jazdy w głebokim śniegu, a nie chcę/nie umiem/nie rozumiem techniki Freeride Carvemachine (hihi Misiu) ........ jak mam się do tego zabrać ? Stoję na grani, mam przed sobą kilkaset metrów puchu, co mam zrobić? Z życzeniami conajmniej metrowego puchu ... bzzzzz... nie zapadający w sen oraz się w puchu ... G.Ł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
malyzenio Napisano 8 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu Jak jest odpowiednio stromo to ci pan Newton pomoże. ))) Pozdro, Grześ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 8 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu Witam, prponuje spojniej nie od razu na gran, tylko sprobowac pare przecinek lesnych. Ewentualnie "czarna" trase na Pilsku w czasie obfitych opadow sniegu. Co pradwa jest ona oficjalnie zamkkknieta, ale mozna tam na prawde niezle poszalec w puchu. Zreszta na tej gorze jest duzo miejsc gdzie mozna nauczyc sie jazdy w puchu )) Pytania : misur@polbox.com. Pozdrawiam serdecznie. misioo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giez łąkowy Napisano 8 Grudzień 2002 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu ja chcę zjechać a nie sturlać ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JJK Napisano 8 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu Usmiechnac sie. Ja jak widze kilkasetmetrow puchu przed soba (ale nie nad soba...), to zawsze sie usmiecham. Pozdrawiam Jacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tymon_tm Napisano 8 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu Hej. Mam pytanie czysto teoretyczne co do jazdy w puchu (pozwolicz gzie (tak sie odmienia? że ci się `wetne`). Jak `to jest` na nartach slalomowych vel funowych - z załozenia krótszych, o radykalnym taliowaniu - skoro jazda w puchu w duzym uproszczeniu polega na obciażaniu tyłów nart? Przecież narty 150-160 nie mają praktycznie tych tyłów! Czy nie grozi to (szczególnie w głebszym śniegu gdzie trzeba niemal wisieć tyłkiem) `fikołkiem` w tył? To samo z talią. Narty crossowe, czy off-piste mają raczej duuzy promień. Czy więc posiadacze tego typu (tzn jakies takie krótkie racecarvery albo slalomki) nart mogą się rozkoszowac `pływaniem` w puchu? pozdraviam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JJK Napisano 8 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu Ale z drugiej strony te tyly sa szerokie, wiec daja duze oparcie J. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tymon_tm Napisano 8 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu hmm ale jak masz dupę prawie poza nartą (jest to mozliwe:) ?? pzdrv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giez łąkowy Napisano 8 Grudzień 2002 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu z tego co pamiętam z teorii to jest pozycja pozorna - pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tymon_tm Napisano 8 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu ??? nie panimaju - tzn jaka? PvT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giez łąkowy Napisano 8 Grudzień 2002 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu kurka, czat się robi :-) jesteś w równowadze dynamicznej, z zewnątrz wydaje się, że jedziesz na tyłach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giez łąkowy Napisano 8 Grudzień 2002 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu możesz mówić "dżi-eł" ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tymon_tm Napisano 8 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2002 jazda w puchu Aha. Ale mimo wszystko ( z fizyki nie jestem najlepszy ) na siłe F skierowaną w dół stoku składa się przyciąganie ziemski i ta która pcha równolegle do ziemi (ale to łopatologicznie przedstawiłem..) - musi byc więc jakis moment krytyczny kiedy obciążenia tyłów siła `pchająca` nie jest w stanie zniwelować?? narysowałbym bo literkami to trudno opowiedziec.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mcmartini Napisano 11 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2006 jazda w puchu Na slalomówkach da radę jechać w puchu. Oczywiście jedzie się na tylach ale bez przesady. Przecież nie musisz widzieć nart. Przy skręcaniu w takich warunkach mocno pomaga podoszenie wewnętrznej narty podczas inicjacji skrętu. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi