Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Atomic Race GS 10 czy Fischer RC4 Race RC?


tuareg

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

W tym sezonie zaczalem swoja przygode z narciarstwem. Na pierwsze narty wybralem Rossignole Actys 250. Mialem okazje pojezdzic troche na stokach o bardzo roznych profilach i roznym stopniu przygotowania. Postep zauwazam u siebie dosc szybki i sugerujac sie opisem stopni zaawansowania zamieszczonym na skionline moge juz sobie wystawic solidna piatke, nawet w kierunku szostki, choc nie wybieram sie na razie ani na czarne trasy ani poza trasy przygotowane.

Chodzi mi o rzecz nastepujaca. Podczas niedawnego pobytu w Dolomitach mialem okazje pojezdzic na trasach z prawdziwego zdarzenia. Idealnie przygotowanych, dlugich, szybkich. Odkrylem, ze to co najbardziej mnie kreci w narciarstwie to predkosc. Chyba w tym kierunku chcialbym poprowadzic swoj dalszy rozwoj. Nie krotkie i intensywne skrety, ale raczej duza predkosc i ladne ciete gigantowe luki. Od razu dodam, ze technika cieta wychodzi mi na razie mizernie, ale wlasnie zaczalem prace w tym kierunku i licze na szybkie postepy. Pod okiem instruktora nie powinno to trwac dlugo.

Zaczalem sie rozgladac za innymi nartami (choc te, ktore mam zostawie jeszcze do nauki poprawnej jazdy na krawedziach), poniewaz przy szybkiej jezdzie na wprost moje Actysy nie daja rady. Podczas takich zjazdow oprocz czerpania z tego faktu przyjemnosci musialem non-stop walczyc z myszkowaniem. Zapewne z dwoch przyczyn. Po pierwsze sa bardzo miekkie, bo to raczej sprzet dla poczatkujacych, a po drugie ze wzgledu na swoje staliowanie musza przy zjezdzie myszkowac.

Dlatego wlasnie zainteresowalem sie nartami gigantowymi. Chodzi mi jednak o gigantki, ktore mimo wszystko beda pozwalaly na ciasniejsze krecenie. Wstepny wybor padl na dwa, wymienione w temacie, modele. Wiem, ze obie sa na razie dla mnie za trudne, mam jednak zamiar w miare szybko do nich "dorosnac", a poza tym na jakis czas zostawie jeszcze swoje Actysy. To, co mnie do tych nart sklonilo, to umiarkowane staliowanie, ale mimo wszystko nie taki duzy radius. Przy Atomicach wybralbym rozmiar 166 (109-66-93), z promieniem 16 metrow, a przy Fischerach 165 (109-69-96 - to dla dlugosci 170; nie wiem jakie jest dla 165, pewnie podobne), z takim samym promieniem. Moje Actysy (dlugosc 162, taliowanie 114-69-95) maja promien 15. Roznica nie bedzie wiec chyba taka duza (jezeli chodzi o ciasne skrety), natomiast twardosc (sztywnosc) i mniejsze staliowanie wymienionych dwoch modeli pozwoli, znacznie pewniej jezdzic szybko na wprost.

Moj wzrost to 181 cm, a waga 76 kg.

Powiedzcie co sadzicie o takim wyborze. Czy jest on za bardzo na wyrost i bede sie pozniej meczyl na stoku, czy tez dam rade w miare bezbolesnie przestawic sie na te narty?

Jesli dam rade, to ktora z wymienionych nart wybrac? Czy sa one w miare blizniacze, czy tez diametralnie sie od siebie roznia?

ps. zastanawialem sie tez nad RC4 Competition, bo to deski znacznie bardziej uniwersalne. Moze wiec wlasnie takie wybrac? Choc slyszalem, ze jesli chodzi o wykonanie i materialy to Race RC jest o klase wyzsza narta, a roznica w cenie nie jest duza (zwlaszcza teraz, po sezonie).

Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za wszelkie wypowiedzi.

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę ci podrzucić inny pomysł, a mianowicie Rossignole 8 (przyszłoroczne) albo Blizzard`y GSC IQ (fakt że ciężko je kupic). Atomic robi świetne narty lecz mogą okazać sie bardzo wymagające jak jeździsz 1 sezon.

Odnośnie pierwszych nart, nowa konstrukcja Rossi GS`ek stwarza możliwość rozwoju nie tylko w stronę jazdy stylem gigantowym, spowodowane jest to taliowaniem, można jechać na niej naprawdę szybko, ale równie dobrze sprawdzi się na nieco gorzej przygotowanych trasach, czy w lekko kopnym śniegu (chociaż na typowy freeride sztywność nie pozwoli hehe). Odnośnie Blizzarów, muszę powiedzieć jedno, świetne narty pod względem kontroli za sprawą systemu IQ, miałem okazję je testować (zresztą rossignola czy atomic`a również) i powiem że dla osoby jeżdżącej nie za długo bez świetnie dopracowanej techniki mogą być strzałem w 10tkę, zresztą sam jeżdżę na Blizzardach tyle ze IQON`ach 7900 ;) i jestem bardzo zadowolony z systemu IQ (mimo iż kiedyś byłem co do tego sceptycznie nastawiony). Odnośnie Atomików, jak jednak wybierzesz ten model to radzę kupić zeszłoroczny bo w przyszłym roku przewidzieli w całęj serii 10 tek wiązanie 4tix zamiast neoxa .. to taka mała popowiedź. Pozdrawiam i życzę udanego wyboru..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie, nie wiem czemu nie wzialem wczesniej pod uwage zadnego Blizzarda. Faktycznie te GSC IQ sa w mojej sytuacji zdecydowanie warte zainteresowania. Kurcze, a juz zawezilem poszukiwania do 2-3 modeli. Miales mi, Kolego, pomoc, a nie namieszac ;) A tak na serio, dzieki za odpowiedz.

Mam jednak prosbe. Moglbys mi odrobine wiecej powiedziec o tych GSC IQ oraz o samym systemie IQ? Tak w praktyce. Bo opis na stronach producenta i dystrybutora to wiadomo, ze jest super pozytywny.

Prosze tez jeszcze o opinie na temat dwoch nart wymienionych w temacie. Ew. dodatkowo o RC4 Competition.

Pozdrawiam

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W tym sezonie zaczalem swoja przygode z narciarstwem. Na pierwsze narty wybralem Rossignole Actys 250. Mialem okazje pojezdzic troche na stokach o bardzo roznych profilach i roznym stopniu przygotowania. Postep zauwazam u siebie dosc szybki i sugerujac sie opisem stopni zaawansowania zamieszczonym na skionline moge juz sobie wystawic solidna piatke, nawet w kierunku szostki, choc nie wybieram sie na razie ani na czarne trasy ani poza trasy przygotowane.

Chodzi mi o rzecz nastepujaca. Podczas niedawnego pobytu w Dolomitach mialem okazje pojezdzic na trasach z prawdziwego zdarzenia. Idealnie przygotowanych, dlugich, szybkich. Odkrylem, ze to co najbardziej mnie kreci w narciarstwie to predkosc. Chyba w tym kierunku chcialbym poprowadzic swoj dalszy rozwoj. Nie krotkie i intensywne skrety, ale raczej duza predkosc i ladne ciete gigantowe luki. Od razu dodam, ze technika cieta wychodzi mi na razie mizernie, ale wlasnie zaczalem prace w tym kierunku i licze na szybkie postepy. Pod okiem instruktora nie powinno to trwac dlugo.

Zaczalem sie rozgladac za innymi nartami (choc te, ktore mam zostawie jeszcze do nauki poprawnej jazdy na krawedziach), poniewaz przy szybkiej jezdzie na wprost moje Actysy nie daja rady. Podczas takich zjazdow oprocz czerpania z tego faktu przyjemnosci musialem non-stop walczyc z myszkowaniem. Zapewne z dwoch przyczyn. Po pierwsze sa bardzo miekkie, bo to raczej sprzet dla poczatkujacych, a po drugie ze wzgledu na swoje staliowanie musza przy zjezdzie myszkowac.

Dlatego wlasnie zainteresowalem sie nartami gigantowymi. Chodzi mi jednak o gigantki, ktore mimo wszystko beda pozwalaly na ciasniejsze krecenie. Wstepny wybor padl na dwa, wymienione w temacie, modele. Wiem, ze obie sa na razie dla mnie za trudne, mam jednak zamiar w miare szybko do nich "dorosnac", a poza tym na jakis czas zostawie jeszcze swoje Actysy. To, co mnie do tych nart sklonilo, to umiarkowane staliowanie, ale mimo wszystko nie taki duzy radius. Przy Atomicach wybralbym rozmiar 166 (109-66-93), z promieniem 16 metrow, a przy Fischerach 165 (109-69-96 - to dla dlugosci 170; nie wiem jakie jest dla 165, pewnie podobne), z takim samym promieniem. Moje Actysy (dlugosc 162, taliowanie 114-69-95) maja promien 15. Roznica nie bedzie wiec chyba taka duza (jezeli chodzi o ciasne skrety), natomiast twardosc (sztywnosc) i mniejsze staliowanie wymienionych dwoch modeli pozwoli, znacznie pewniej jezdzic szybko na wprost.

Moj wzrost to 181 cm, a waga 76 kg.

Powiedzcie co sadzicie o takim wyborze. Czy jest on za bardzo na wyrost i bede sie pozniej meczyl na stoku, czy tez dam rade w miare bezbolesnie przestawic sie na te narty?

Jesli dam rade, to ktora z wymienionych nart wybrac? Czy sa one w miare blizniacze, czy tez diametralnie sie od siebie roznia?

ps. zastanawialem sie tez nad RC4 Competition, bo to deski znacznie bardziej uniwersalne. Moze wiec wlasnie takie wybrac? Choc slyszalem, ze jesli chodzi o wykonanie i materialy to Race RC jest o klase wyzsza narta, a roznica w cenie nie jest duza (zwlaszcza teraz, po sezonie).

Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za wszelkie wypowiedzi.

Pawel

Paweł,

A może na początek kupiłbyś nart łatwiejszych, które umożliwią ci złapanie dobrej techniki i więcej przyjemności z jazdy a po sezonie dwóch kupisz coś co będzie cię kręcić. Mnóstwo ludzi kupuje narty dla zaawansowanych narciarzy, które utrudniają im tylko złapanie prawidłowej techniki. Kupowanie na początku nart gigantowych nie jest efektywnym rozwiązaniem. Nie wypowiadam się co do marki i modelu ale poszedłbym w tym kierunku.

Speedy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W tym sezonie zaczalem swoja przygode z narciarstwem.

. Przy Atomicach wybralbym rozmiar 166 (109-66-93), z promieniem 16 metrow, a przy Fischerach 165 (109-69-96 - to dla dlugosci 170; nie wiem jakie jest dla 165, pewnie podobne), z takim samym promieniem. Moje Actysy (dlugosc 162, taliowanie 114-69-95) maja promien 15. Roznica nie bedzie wiec chyba taka duza (jezeli chodzi o ciasne skrety), natomiast twardosc (sztywnosc) i mniejsze staliowanie wymienionych dwoch modeli pozwoli, znacznie pewniej jezdzic szybko na wprost.

Moj wzrost to 181 cm, a waga 76 kg.

Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za wszelkie wypowiedzi.

Pawel

według mnie to nie warto brać tak krótkich nart gigantowych, nawet do nauki (do której się zupełnie nie nadają), poszukaj jakiegoś allmountaina albo crossa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie to nie warto brać tak krótkich nart gigantowych, nawet do nauki (do której się zupełnie nie nadają), poszukaj jakiegoś allmountaina albo crossa :)

Tez racja Cmx 10 blizzarda, moze sx10 atomika, dość ciekawie mogły by się sprawdzić.

Odnośnie Fishera mało mam do powiedzenia bo mało co na nim jeździłem w życiu, w każdym razie z opini znajomych wiem ze są zaje..ste. Odnośnie systemu IQ. Jest to system "bez płytowego montażu wiązana" dokładniej wiązanie wchodzi w nartę bezpośrednio co powoduje dość dobrą kontrolę nad nartą. Przekaz siły i impulsów przechodzi bezpośrednio do narty, zresztą Blizzarda mogę polecić każdemu, chociaż chyba ciężko było by przesiąść się zapalonemu zwolennikowi Sl12 R9s`ek itp .. na SLR`a (mi było ciężko polubić IQ dopuki sam nie pojeździłem na nartach z tym systemem hehe). W każdym razie cięzko jest ocenić twoją technikę jazdy, lecz jak przedmówcy popieram fakt iż wszytkie narty z tej grupy sa raczej dla osób dobrze jeżdżących, są wymagające .. i tu mógł by wyjść na przeciw jakiś Cross (zawsze są trochę miększe i bardziej uniwersalne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na początek nie kupowałbym żadnych tylko pożyczył jakieś fajne dechy i wyczuł na jakich mi się fajnie śmiga. Pierwszy sezon i już zakup - raczej bez sensu. Kupisz za dobrą to będzie Ci ciężko się uczyć, kupisz za łatwą to w następnym sezonie już będzie dla Ciebie mało rozwijająca. Przeczekałbym wyczul jaki typ nart mi odpowiada i wtedy myślał o zakupie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

pewnie macie racje, ze z tymi gigantkami to chyba troche przesadzam. Mam jeszcze czas na takie narty. Byc moze rzeczywiscie, na razie zostane przy swoich Actysach, a kolejne narty bede poprobowal wypozyczajac coraz to inne.

Nie ukrywam jednak, ze zainteresowaly mnie te Blizzardy, ktore polecal Machu. Moze sprobuje w tym kierunku..?

A co w koncu z tymi RC4 Competition? Pytam bo na razie nikt nic o nich nie napisal. One raczej nie sa tak radykalne, jak wymieniane wczesniej modele i moze okaza sie dobrymi nartami rozwojowymi?

Zakladajac wiec, ze odrzucam takie radykaly jak Race RC i GS10, i zakladajac, ze jednak ryzykuje z kupnem wlasnych nart, to zostaja mi na polu walki 4 modele (lista zdominowana przez Blizzarda):

- Blizzard GSC IQ

- Fischer RC4 Competition

- Blizzard CMX 10 IQ

- Blizzard CMX 9 IQ

W takiej kolejnosci na razie je rozpatruje. Nie chce cierpiec na stoku, ale tez nie chce za rok znow zmieniac narty. Zakupiona mialaby mi starczyc na 2-3 sezony (albo nawet dluzej).

Pozdrawiam

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie macie racje, ze z tymi gigantkami to chyba troche przesadzam. Mam jeszcze czas na takie narty. Byc moze rzeczywiscie, na razie zostane przy swoich Actysach

To jest dobra decyzja!! Na szybką jazdę przyjdzie jszcze czas!! Zeby taka jazda była w miarę bezpieczna to trzeba mieć duże umiejętności, bo nigdy nie wiadomo co przed Tobą na stoku "wyrośnie" (dziecko, snowboardzista:mad: itp) a jakoś zareagować trzeba nie wpadająć w las;)

Nie ukrywam jednak, ze zainteresowaly mnie te Blizzardy, ktore polecal Machu. Moze sprobuje w tym kierunku..?

A co w koncu z tymi RC4 Competition? Pytam bo na razie nikt nic o nich nie napisal. One raczej nie sa tak radykalne, jak wymieniane wczesniej modele i moze okaza sie dobrymi nartami rozwojowymi?

Zakladajac wiec, ze odrzucam takie radykaly jak Race RC i GS10, i zakladajac, ze jednak ryzykuje z kupnem wlasnych nart, to zostaja mi na polu walki 4 modele (lista zdominowana przez Blizzarda):

- Blizzard GSC IQ

- Fischer RC4 Competition

- Blizzard CMX 10 IQ

- Blizzard CMX 9 IQ

W takiej kolejnosci na razie je rozpatruje. Nie chce cierpiec na stoku, ale tez nie chce za rok znow zmieniac narty. Zakupiona mialaby mi starczyc na 2-3 sezony (albo nawet dluzej).

Jak już podjąłeś decyzje o odłożeniu kupna gigantek to nie ma co się zastanawiać nad tymi modelami bo w następnych sezonach bedą inne nowsze modele - wtedy porozglądasz się od nowa;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już podjąłeś decyzje o odłożeniu kupna gigantek to nie ma co się zastanawiać nad tymi modelami bo w następnych sezonach bedą inne nowsze modele - wtedy porozglądasz się od nowa;)

Tylko, ze nowe modele beda we wspanialych nowych cenach, a teraz mozna kupic modele aktualne z obnizka nawet o 40-50%.

Pozdrawiam

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie - trzeba tylko dobrze poszukać :)

Nawet jezeli super poszuka to zawsze decha z tego sezonu bedzie sporo tansza od przyszlego.

Czytajac Twoje umiejetnosci (wazniejsze sa te z opisu niz ze skali ;) ) to bierz fischera z drugiego miejsca (jak Kubica ostatnio - moze dobrze Ci to wywrozy), i zalecalbyn przy Twoich gabarytach nie schodzic ponizej 165 cm.

A nawet 170-175 - przy preferencjach skretow ktote preferujesz i ciagot w strone predkosci - zakladajac ze pocwiczysz ja przez 2 nastepne sezony to jak do "czegos dojdziesz" bedzie to pewniejsza decha przy takiej charakterystyce jazdy. Ale musisz miec swiadomosc ze przy gorzej przygotowanym - juz troche zuzytym stoku nie bedzie tak latwo z szybkim skretem jak -10 centow, co nie znaczy ze nie bedzie sobie mozna poradzic.

Przemysl (nie ten blisko Homara, tylko ten w glowie:D ) sobie wszystko i zdecyduja "co chcesz". Powodzenia w wyborze i na stoku.

p.s. mysle ze obiektywnie i po kolezensku - mozesz troche obnizyc skale ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to bierz fischera z drugiego miejsca i zalecalbyn przy Twoich gabarytach nie schodzic ponizej 165 cm.

Dzieki, ze napisales o tej narcie bo bardzo sie juz w jej kierunku zwrocilem i potrzebowelem potwierdzenia tego wyboru od doswiadczonej osoby.

Mam okazje kupic w takiej samej cenie (999 zl) dlugosc 165 z wiazaniem FX10 (diagonal) lub 170, ale z FS11. Sklanialbym sie bardziej do tych 170 cm, ale z kolei bardzo mnie korci to wiazanie FX. Chyba jest lepsze od FSa, nie? Co wiec z ta dlugoscia 165, sprawdzi sie przy moich gabarytach? I tak bede mial 3 cm wiecej niz mam teraz w Actysach.

p.s. mysle ze obiektywnie i po kolezensku - mozesz troche obnizyc skale ;)

Heh, dzieki za uwage. Zapewne masz racje. Chyba w czasie jednego sezonu nie mozna tak latwo przeskoczyc z poziomu 1 na 5. Choc bazujac na opisie naprawde wystawilbym sobie taka ocene. Ale pal licho skale. Wazne, ze potrafiles udzielic rady dystansujac sie od tych cyferek. Za co dziekuje bardzo.

I w ogole wszystkim odpowiadajacym - dzieki wielkie.

Pozdrawiam

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł,

A może na początek kupiłbyś nart łatwiejszych, które umożliwią ci złapanie dobrej techniki i więcej przyjemności z jazdy a po sezonie dwóch kupisz coś co będzie cię kręcić. Mnóstwo ludzi kupuje narty dla zaawansowanych narciarzy, które utrudniają im tylko złapanie prawidłowej techniki.

Taka niestety polska mentalność - kupić najlepsze, mimo tego, że nie będą w pełni wykorzystywane.

Ale Speedy ma świętą rację !

Kup sobie coś lżejszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka niestety polska mentalność - kupić najlepsze, mimo tego, że nie będą w pełni wykorzystywane.

Nie, tu nie do konca mamy z tym do czynienia. Oczywiscie, podobaja mi sie badzo narty z wyzszej polki, ale wlasnie dlatego zadaje tu tyle pytan, zeby nie popelnic bledu w doborze. Juz widze, ze moje pierwsze pytanie o te dwie gigantki bylo glupie, bo po prostu do takich nart nie doroslem i pewnie jeszcze troche potrwa zanim bedzie mi dane na takich bezpiecznie pojezdzic. Cenie sobie wypowiedzi doswiadczonych narciarzy i naprawde bardzo mocno sie zastanawiam nad tym kupnem.

Kup sobie coś lżejszego.

Czyli co? Te Blizzardy CMX 10 IQ bylyby dobre? Tez mam okazje kupic je w swietnej cenie bo za 820 zl z wiazaniami 3.10 (skala dla mnie calkowicie wystarczajaca). Czy moze te Competitiony? Jak uwazasz? Wiem, ze nawet do tych Comp. jeszcze mam za malo umiejetnosci, ale chodzi tez o to, zeby mi tych nart starczylo na dluzej niz dwa sezony.

Pozdrawiam

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem dla Ciebie i dla Twoich dokonań gigantki odłóz na pozniej.Jak sam piszesz to Twój pierwszy sezon na nartach.Zauważasz u siebie postepy ale podejrzewam,że miałes okazje nartowac około dwóch tygodni. Prędkosc to jedno(kręci Cie to fajnie) ale druga sparawa to zapanowanie nad predkoscią.Nie wiem gdzie jezdziłeś( wiem,że na czarne nie zagladasz na razie).Ale mam nadzieje,że masz świadomośc,że predkosc na bardziej kolorowych trasach rosnie adekwatnie to jej nachylenia.Dokładając do tego narte,która lubi sie rozpedzac... Ale nieważne skoro na razie wyleczyłes sie z gigantek.Ja ze swojej strony proponował bym jakąs crossówke. CMX 10 nie jeżdziłem nie wiem.Popracujesz nad technika to pewnie sobie poradzisz.Gdyby nie mały promień skretu proponowałbym Rx4 może Rx 6 Fischera. Warta uwagi jest też X Fight Rossignola.Miałem okazje jezdzic na ''1'' w dośc cięzkich warunkach i byłem bardzo zadowolony.Dlatego X fight''3'' badz ''4'' też może byc dobra alternatywą. Po pracuj spokojnie nad cietym skretem na mniej wymagającej narcie. Naprawde crossy rosika z charakterystyka gigantową moga być bardzo friendly.I to chyba tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary Zeglarz dobrze prawi. Teraz musisz sie zdecydowac juz sam co bedziesz probowal robic.

Wersja Hucu (a la Bobic) jest dla Ciebei ok i na "lekka" przyszlosc.

Wersja fischer competitione jest wersja jw z hmmm... moze dwoma plusami :)

Teraz musisz sobie sam siebie przemyslec gdzie faktycznie jestes z nartami i gdzie byc moze bedziesz.

Opis opisem - Twoje czucie Twoim czuciem.

Na pewno dobrym rozwiazaniem by bylo gdybys jeszce sie wybral na stok i sprobowal tych - podobnych dech.

Tez Ci nie powiem czy bank dla Ciebie 165 - czy 170 ale moze wiecej :eek: (ale nie schodz ponizej 165 wedlug mnie)

Wyszlismy z "klasycznych" gigantek lub slalomek i tu juz te centy chodza troche inaczej.

Takze zwieraj sie w sobie i podejmuj decyzje. A zima czeka jeszcze w tym sezonie.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...