Czy bieganie może pomóc kolanom?

[Bończa]

Jako, że kolana to podstawa naszej narciarskiej aktywności, piszę tu o ostatnich badaniach, które zmieniają pogląd na temat szkodliwości niektórych dyscyplin na kolana.

Do niedawna twierdzono, że bieganie może prowadzić do zwyrodnienia i komplikacji w kolanach.

Ostatnio opublikowane informacje w Skeletal Radiology o badaniach przeprowadzonych w Danube Hospital w Austrii na biegaczach maratonu w Wiedniu. Skanowano im kolana przed i po biegu w 1997 roku oraz dziesięć lat później. Okazało się, że żadnych patologicznych zmian nie stwierdzono, co było dużym zaskoczeniem dla naukowców. Wniosek płynący z tych badań potwierdza, że kontynuacja aktywności prowadzi raczej do ochrony stawów niż do ich degradacji.

Nawet po kontuzjach kolan (jeśli już do nich dojdzie) kontynuacja biegania, choćby tylko na krótkich dystansach powoduje poprawę.

Autorzy artykułu podkreślają w każdym przypadku konieczność treningu siłowego mięśni nóg, jako najważniejszego aspektu zachowania kolan w dobrej kondycji.

Jest też zamieszczony film, który pokazuje ćwiczenia pomocne w polepszeniu stabilizacji kolan.

Artykuł w New York Times

[Dumpling Zębowa Wróżka]

Ja słyszałam ,że owszem bieganie ma negatywny wpływ na stawy ale tylko wtedy gdy biegamy po betonie, chodnikach, asfalcie itp. Dlatego powinno się biegać po bieżni (żwirek) czy ścieżkach leśnych.

[jarek]

... ciekawy artykul cytat:

A group of engineers and doctors at Stanford published a study in the February issue of The Journal of Bone and Joint Surgery that showed that by moving and loading your knee joint, as you do when walking or running, you “condition” your cartilage to the load. It grows accustomed to those particular movements. You can run for miles, decades, a lifetime, without harming it. But if this exquisite balance is disturbed, usually by an injury, the loading mechanisms shift, the moving parts of the knee are no longer in their accustomed alignment and a “degenerative pathway” seems to open. The cartilage, like an unbalanced tire, wears away. Pain, tissue disintegration and, eventually, arthritis can follow.

W skrocie: biegajac przystosowujesz tkanke chrzestna do obciazenia, mozesz biegac przez lata bez zadnego uszczerbku na zdrowiu, ale jezeli masz kontuzje to caly system jest zaburzony i wtedy "sciezka do degeneracji" sie otwiera. Ja to rozumie tak do puki masz zdrowe stawy to bieganie dziala na nie pozytywnie ale jak masz jakis uraz to moze to powodowac pogorszenie stanu. Czyli w drugiej czesci jakby pisza troche inaczej na temat kontuzji niz to co przytoczyl Boncza.

Moze zamiast roweru dzisiaj pobiegam?

[Bończa]

Moze zamiast roweru dzisiaj pobiegam?

Też o tym myślę, szczególnie, że na stadionie COS położyli nowy tartan.

Co do artykułu Jarek, to konkluzja pani, która prowadziła te badania na Stanford jest zgodna z teza, że bieganie może pomóc.

[obal]

Czynniki negatywnie wpływające na bieganie to z pewnością:

-Tak jak napisała wróżka, rodzaj nawierzchni(asfal, beton).

-Złe obuwie, zbyt cienka podeszfa (czyt. tenisówki).

-Brak rozgrzewki.

-Zły styl, technika biegu.

Mówiąc o wpływie biegania na nasze zdrowie trzeba również wziąć pod uwagę kręgosłup, gdyż on też znosi ogromne obciążenia.

[frjjn]

Może ci badani byli w takim wieku, w którym jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek wnioski. To, że sport to zdrowie wiemy nie od dziś, ale uprawianie go zawodowo wpływa negatywnie dopiero w późniejszym wieku. Gdyby nie to np. po boisku biegali by zawodnicy nieco starsi

[jarek]

Moze zamiast roweru dzisiaj pobiegam?

Też o tym myślę, szczególnie, że na stadionie COS położyli nowy tartan.

jednak wybralem rower bede biegal jaks sie zacznie jesien, bedzie ciemno i dzdzysto

[dareklewandowski]

jednak wybralem rower bede biegal jaks sie zacznie jesien, bedzie ciemno i dzdzysto

Inne partie mięśniowe,ponoć rower górski z podjazdem sprzyja tym samym mięśniom co używa narciarz,rowery po szosie nie sprzyjają narciarstwu;)

[1970]

Sprawdzone na własnych kolanach, że bieganie to męka i ból.

Już od 2 lat nie biegam tylko chodzę z kijami.

Zaraz lepiej się czuję jeżeli chodzi o moje kolana, po prostu bólu brak no i mam kontakt z „nartami”!

[Bończa]

A ja chodziłem z kijami i dochodzę do wniosku, że to półśrodek. Fajne i całkiem wymagające, ale to jednak nie bieg czy jazda na rowerze pod górę.

[Mitek]

Cześc

Sprawdzone na własnych kolanach, że bieganie to męka i ból.

Już od 2 lat nie biegam tylko chodzę z kijami.

Zaraz lepiej się czuję jeżeli chodzi o moje kolana, po prostu bólu brak no i mam kontakt z „nartami”!

Robert ale co konkretnie? Jakie masz/miałeś kłopoty z kolanami. Ja mam niezłą miazgę i odkąd zacząłem regularnie biegać (ponad 3 lata) kolana nie bola tak jak kiedyś. Zacząłem odczuwać kregosłup (waga niestety).

Cały czas zastanawiam się czy bieganie nie odezwie mi się w kolanach za parę lat dlatego pytam.

Pozdro

[1970]

Cześc

Robert ale co konkretnie? Jakie masz/miałeś kłopoty z kolanami. Ja mam niezłą miazgę i odkąd zacząłem regularnie biegać (ponad 3 lata) kolana nie bola tak jak kiedyś. Zacząłem odczuwać kregosłup (waga niestety).

Cały czas zastanawiam się czy bieganie nie odezwie mi się w kolanach za parę lat dlatego pytam.

Pozdro

Pierwsza operacja - efekt to ubytek na kłykciu bocznym 2x3x1,5cm.

Druga operacja to artroskopia i usunięcie łąkotki zewnętrznej.

Ubytek masy mięśniowej 4cm w obwodzie.

Kije to dla mnie jedyne rozwiazanie.

[Mic]

Sprawdzone na własnych kolanach, że bieganie to męka i ból.

Już od 2 lat nie biegam tylko chodzę z kijami.

Zaraz lepiej się czuję jeżeli chodzi o moje kolana, po prostu bólu brak no i mam kontakt z „nartami”!

Niby tak. Ale zależy jakie bieganie. Mając dobre obuwie, biegając po miękkiej nawierzchni i przede wszystkim biegając mądrze - wtedy nie jest aż tak bardzo dotkliwe. Mam znajomych z grupy biegaczy, są tego samego zdania. Tylko wiadomo, jeśli ktoś ma problemy z kolanami, to wtedy nie jest to zdrowe. Sytuacja dotyczy zdrowych stawów, i biegania po odpowiedniej rozgrzewce...