Yetik Napisano 1 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2003 witam, kto mi odpowie na powyższe pytanie? jeździłem kilka dni na wiosnę na wypożyczonych B1 (na off-piste nie było warunków. poorana zamarznięta skorupa). teraz mam zamiar nabyć narty pozwalające na wiele radości w puchu, jednak nie totalne extreme freeride ponieważ jednak sporą część jazdy spędzam też na trasie. drogą kolejnej eliminacji wyłoniłem dwie konkurencyjne narty. rossignol bandit B2 (ponoć ten sam kierunek co B1 więc już mi się podoba) scott aztec - dużo dobrego się naczytałem i nasłuchałem o tej narcie. czy ktoś miał okazję porównywać te narty na nogach, alebo słyszał jakieś sensowne kompletne wypowiedzi na temat zarówno jednych i drugich? (chodzi mi bardziej o scotty ponieważ rossignolowców u nas masa;) ). pzdr Maciek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifa Napisano 1 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2003 Bandit B2 czy Scott Aztec??? ani jedno ani drugie, jak cos to B3 ale za to na trasie nie pojezdzisz. chcesz dobra narte na offa i trase tylko volkl, dynastar, atomic. najlepszy dynastar powertrac, ale juz nie do kupienia nawet w cham, intuitive to chujnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 1 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2003 Bandit B2 czy Scott Aztec??? Witam, ja polecalbym cos z Atomica z serii R. Czemu? Od paru lat jezdze na nartach z tej serii po puchu i po trasie i nigdy mnie nie zawiodly. Naraize mam zeszloroczne R11.20 - polecam. Na trasie sa baaardzo szybkie (trudno wymusic jedynie krotki skret) poza trasa daja niesamowita kontrole, komfort i spokoj. Jezdzilem na Banditach XX z sezonu 01/02 i jedno ale - nie bylo tej kontroli w kazdym momencie- po prostu narta jest mieksza. Pozdrawiam. mysiauek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yetik Napisano 2 Grudzień 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2003 Bandit B2 czy Scott Aztec??? mifa? a może jakoś uzasadnisz odrobinę swoją wypowiedź bardziej niż "chujnia"? poza tym napisałem chyba dosyć konkretnie, że chcę nartę 50/50 a nie całkowite off-piste. jakbym chciał offpista to bym zupełnie inne modele miał na myśli. to chyba oczywiste więc pisanie, że jak coś to B3, a w ogóle to i tak chujnia to chyba nie do końca przemyślane. jaki model volkl? bo to akurat mnie zaskoczyło mocno? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yetik Napisano 2 Grudzień 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2003 Bandit B2 czy Scott Aztec??? dzięki z konkret słowa. zależy mi szczególnie na opinii kogoś kto miał na nodze azteca. nowy model, mało znana u nas (jesli chodzi o narty) marka. czytałem sporo dobrego o niej, ale nie słyszałem żadnej opinii "zjadacza chleba/śnigu";) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Likaon Napisano 2 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2003 Bandit B2 czy Scott Aztec??? Mistrz i vice mistrz świata jeżdżą właśnie na Rosołach, ale na Bandit 3!! Moim zdaniem to są super narty. W ogóle mają bardzo dobrą opinię, ostatnio w przeciewieństwie do nart racowych. Atomic może marzyć o takiej sprzedaży nart freeride jaką ma Rosołek, prawdziwa przepaść. Może dobry marketing, a może świetne narty. Pewnie i jedno i drugie. Własnych doświadczeń niestety nie mam. Ja walę tylko tyczki. pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifa Napisano 2 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2003 Bandit B2 czy Scott Aztec??? chujnia chodzilo o intuitive, czyli 2-3 sezony temu miales model dynastara, ktory byl super obecnie lepiej pomyslec o Volklu albo Atomicu R wlasnie te firmy sa dobre na 50/50 Zobrazuje to tak - jesli zalozysz B2 po jezdzie na ktorejs z tych nart - volkl (G31, G3, 7.24 - odpowiednio do sezonu) albo atomic (10.20, 11.20) albo dynastar (powertrac, obecnie bez odpowiednika) to bedzisz patrzyl pod buta czy ski-stopy sie dobrze zapiely! ja takie wlasnie mialem wrazenie, no chyba ze lubisz mniej agresywne narty pozdro ps. scotta objezdzilem w 2001 roku i uwazam ze nie warto sie tym zajmowac nie byl to oczywiscie Aztec, lecz generalne zasady co do firm narciarskich sprawdzaja sie przynajmniej na kilka sezonow ps2. zapomnialem o Stockli Stormrider ciagle dobra narta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yetik Napisano 2 Grudzień 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2003 Bandit B2 czy Scott Aztec??? nooo.... i czegoś takiego mniej więcej oczekiwałem!!! dzięki. w głębokie agresywnych nie lubię ponieważ nie płyną tak miło, choć faktem jest że nie są wtedy leniwe klockowato na trasie jak niektóre typowe freeridery. hehe. poza tym, że politycznie poprawniej byłoby kupić narty amerykańskie niż francuskie czy niemieckie;););) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifa Napisano 2 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2003 Bandit B2 czy Scott Aztec??? moze zatem K2? - mam ModX z 2001 roku i opisze to tak - jesli jedziesz na europejskich to jakbys prowadzil luksusowego mercedesa - masz kopa i czujesz sie stabilnie, a narty tna wszystko jak leci, suna pod powierzchnia kopnego sniegu jesli na K2 to cos bardziej jak porsche - szybkie, zwrotne, lekkie i w dziwny sposob ciagna na powierzchni sniegu, a nie pod nia! moze to brzmi dziwnie ale takie mam wrazenie, dlatego szykuje sobie tego ModX na jazde po lesie zaraz po pierwszym sniegu - korzenie, swiezy snieg, kamienie i trawa nie wazne one po tym przejda, a ze sa i tak rozklepane to nie szkoda! pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jimmy Napisano 1 Styczeń 2004 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2004 Bandit B2 czy Scott Aztec??? co sądzicie o zapięciach diamir freeride do bandit xx z zeszłego roku właśnie montuję takie zestawienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi