Adrianek Napisano 16 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2009 (edytowane) Choć moje Fischery jeszcze całkiem, całkiem i spełniły moje narciarskie potrzeby, to myślę kupić coś nowego, oczywiście też firmy Fischer. Upatrzyłem sobie model Fischer RC4 Competition Pro + wiązania Fischer FS10 RAIFLEX 2 2010. Czy to dobry wybór, jak one zachowują się na trasie, jak trzymają na twardym, sztucznie naśnieżonym podłożu, czy są bardzo wymagające, czy też jazda na nich to przyjemność??? No i mam jeszcze problem, jaką długość wybrać, 165 czy 170 cm, obecnie jeżdżę na 170, ale facet ze sklepu radzi mi długość 165 cm. Więc które wybrać? Wpadły mi też w oko Fischer Viron 4.4. Ciekawa narta. To jest nowość na ten sezon. Moje pytanie kieruję do użytkowników Fischera. Znawcy Fischera, więc co mi radzicie, które wybrać i dlaczego? Dziękuję!!! 1. Mężczyzna 2. Wiek – 60 lat 3. Waga – 88 kg 4. Wzrost – 176 cm 5. Jeżdżę ponad 20 lat 6. Umiejętności – średnio zaawansowany 7. Buty – Fischer SOMA MX PRO 80 8. Moje narty – obecnie od 7 lat Fischer S300 ICE długość 170 cm. 9. Preferuję jazdę ostrożną z bezpieczną prędkością do panujących warunków, czyli raz szybciej a raz wolniej, zależy od warunków, bezpieczeństwo najważniejsze, czyli jak z tego wynika, z jazdy chcę czerpać max przyjemności i zadowolenia. 10. Moja optymalna trasa to czerwona, ale jak trzeba to jadę każdą, są trasy kilku i kilkunasto kilometrowe z warunkami i trudnościami przeróżnymi. 11. Na kondycję ani nóżki nie narzekam, ile dni w sezonie spędzasz na stoku – przeważnie 6 w kraju Szczyrk, Korbelów i 6 we Włoskich Alpach, Dolomitach. Jak już jestem na stoku to się raczej nie obijam, te 5 – 6 godz. jazdy musi być. Edytowane 19 Listopad 2009 przez Adrianek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 16 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2009 (edytowane) witaj, określ swoje umiejętności w skali forumowej?? hmm wg mnie te progresory byłby by lepsze:) mająć 178, brał bym spokojnie 170, moj tato obecnie od tamtego sezonu ma tylko progresora 9+ i bardzo sobie je chwali. Co do długości innych nart to można było by mowić i mowić wszystko zalezy od typu narty. Jednak jeżeli jeździsz spokojnie i przyjemność to podstawa to myślę ze ten progresor będzie ok, wiesz najlepiej jest wypożyczyć gdzies obie narty i po całym dniu jazdy na nich wybrac na ktorych się lepiej czuje. Jezeli nie masz mozliwosci wg mnie progresor będzie dobrym wyborem. Niby w katalogach progresor dla zaawansowanych ale i tak wg mnie powinno byc ok:) progresor to na prawde fajna narta:) Edytowane 20 Listopad 2009 przez JC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrianek Napisano 20 Listopad 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2009 (edytowane) Całkowity zastój w dyskusji. Czyżby nikt nie jeździł na Fischerach Competition Pro? Proszę o poradę, którą długość wybrać i co przemawia za 170 cm a co za 165 cm. Zapraszam i dziękuję!!! Edytowane 20 Listopad 2009 przez JC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 20 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2009 Myślę, że powinieneś pomyśleć o innych nartach, o czymś bardziej uniwersalnym i przyjemniejszym do jazdy, wydaje mi siue, że te akurat narty pod twój opis to nie najlepszy wybór. Jak już chcesz Fishera to weś sobie Progressora 8 np - dobrze Ci Bugi napisał zresztąl, a jak się upierasz to kup sobie te narty w długości 165 cm jak chcesz mieć bardziej slalomowo albo 170 jak bardziej w kierunku średniego skrętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrianek Napisano 20 Listopad 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2009 Ten Progressor 8 to takie szerokie łopaty 120x72x103 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 20 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2009 Zobacz z geometrię różnych współczesnych nart , te narty wcale nie są takie szerokie, powiedziałbym, że są co najwyzej średioszerokie. Ja mam deski 128-74 z przodu i da sie na nich smigać jak na slalomkach - to już są łopatki:D. Progerssory to też nie są jakieś kiepskie alroundy do dziaderskiej jazdy, to deski na których możesz mocno przycisnąć i pojeździc sportowo ale też powozić się lajtowo, są mniej nerwowe no i zdecydowanie lepiej znoszą trudniejsze warunki jak mięki i zjechany stok. A RC4 Competiton zdecydowanie 170 dla Ciebie jakbyś się upierał 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orm Napisano 20 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2009 A buty nie będę troszkę za miękkie: 80 to chyba trochę mało do Rc4 nawet podstawowych i Progresorów 8,9. Alternatywą dla rc4 comp. mogą być rx8 / rx6 fire (poprzednie sezony) albo viron 8.8 lub 6.6 (większy promień). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 20 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2009 Moim zdaniem buty 8oki do obu tych nart będą jak najbardziej wystarczające - przecież nie ma tu mowy o żadnym wyczynie, na twardych nartach da się spokojnie jeździć w niespecjalnie twardych butach i jest ok. Ja jexździlem kiedyś kilka godzin w 80tkach na Elanach SLX i było spoko, w zeszłym roku na komórkach Dobermanach i na wielu innych nieco mniej twardych - też dawało radę,nie ma co demonizować, pewnie w twardszych butach byłoby lepiej ale dało radę i było miło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 20 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2009 Ten Progressor 8 to takie szerokie łopaty 120x72x103 Też tak nazywam narty o tych parametrach,ale wygląd nie ma się do jakości jazdy;)Super się jeździ na łopatach i żadna slalomka nie daje tyle frajdy:p/oprócz sportowców/ Moim zdaniem buty 8oki do obu tych nart będą jak najbardziej wystarczające - przecież nie ma tu mowy o żadnym wyczynie, na twardych nartach da się spokojnie jeździć w niespecjalnie twardych butach i jest ok. . Też tak uważam jak Michał,buty od 80-100 flex wystarczają do nart allmountain/moje ukochne;),i już nie zamienię na inne:p/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrianek Napisano 21 Listopad 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2009 Kolego mihumor, dlaczego radzisz zdecydowanie 170 cm. a nie 165 cm. Competition Pro to narta bardziej slalomowa niż uniwersalna 115x68x98 15m/165cm. Moja obecna Fischer S300 ICE uważana za uniwersalną ma 114x69x99 (oczywiście nadal będę na nich jeździł). Lubię, szczególnie tak z rana, na rozgrzewkę i gdy trasa równa, np. Golgota w Szczyrku kilka zjazdów z krótkimi, częstymi skrętami. Jadę wówczas na stoku o dość dużym nachyleniu z niedużą, bezpieczną prędkością. Fajna gimnastyka. To taki przykład. Czy 165 cm do czegoś takiego nie będzie lepsza niż 170 cm? Co do butów to masz całkowitą rację, buty są świetne, wygodne, pięknie leżą na nodze, nie męczą nogi i co najważniejsze świetnie tłumią drgania, myślę, że to przez te specjalne wkładki. Uważam, że większa sztywność dla mnie jest całkowicie niepotrzebna. Mam też Dalbello, ale Fischer lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 21 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2009 Kolego mihumor, dlaczego radzisz zdecydowanie 170 cm. a nie 165 cm. Competition Pro to narta bardziej slalomowa niż uniwersalna 115x68x98 15m/165cm. Pewnie dlatego, że Competition jest nartą bardziej delikatną niż slalomka i bardziej uniwersalną (w założeniu producenta ma w sobie łączyć slalomkę i gigantkę), Ty ważysz swoje, umiejętności tez już masz odpowiednie. Ja tez doradziłbym Ci długość 170 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 21 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2009 Dokładnie tak, ta narta to hybryda, ni to slalomka ni RC, na podobnej jeździłem w zeszłym roku dzień (RED Star RC), miała 170 (ale ja jestem troszkę większy) i była za krótka, w dobrych warunkach jeździło się miodzio ale na małych muldkach jakby chciały wyjechać spode mnie, na stromych odcinkach też trzeba było uważać, przez co narta zmuszala do niższego stania, czujności i ciągłego pilnowania, mimo bardzo fajnej jazdy po pięciu godzinach byłem jak z krzyża zdjęty:D Te 5 cm więcej załatwiałoby sprawę. Ale to testówka była więc nie było wyboru długości. Ze slalomką to samo 160 cm jest dla mnie męcząca a ta sama 165 już bardzo ok - objawy i rezultaty podobnie jw. Dlatego dobór długości jest kluczowy bo nawet najlepsza narta może być nie bardzo - dotyczy to zwłaszcza nart race, a allroundy czy crossy mają juz nieco większą tolerancje - tak na moje kulawe doświadczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrianek Napisano 21 Listopad 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2009 Czyli mam rozumieć, że przy moim wzroście i wadze, wybór nart dłuższych tj 170 cm będzie bardziej optymalne i zapewni lepszą stabilność i lepsze trzymanie podłoża. Oczywiśnie rozmawiamy tylko o RC4 Competition. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 21 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2009 tak dobrze rozumiesz:) 170 będzie najlepszym wyborem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrianek Napisano 26 Listopad 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2009 Koledzy, moje cudeńko już w domu, tzn. Fischer RC4 Competition Pro 2010. Piękne, krawędzie jak brzytwa. Wiązania zamontowane, ustawione do wagi, czekam na sezon. Oczywiście długość 170 cm. zgodnie z zaleceniami. Do zobaczenia na stoku!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.