Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Gogle, czy niezbedne


ajmfajntenks

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem b poczatkujacy, rok temu bylem dwadni na nartach na wypozyczonym sprzecie (jezdzilem bez googli). Bardzo mi sie spodobalo:cool:. W zasadzie skompletowalem juz caly sprzet. Nie ma tylko gogli. Slyszalem od paru osob ze do czech wcale nie sa potrzebne gdyz nie ma takliego slonca jak w alpach, no i skoro jestem poczatkujacy to nie bede przeca szybko jezdzil to (ewentulany) padajacy snieg nie bedzie mi przeszkadzal.

Jesli jednak sa niezbedne to moglby mi ktos powiedziec jak sie je dobiera. Kupilbym jakies unbiwetrsalne, srednirej jakosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Nie ma tylko gogli. Slyszalem od paru osob ze do czech wcale nie sa potrzebne gdyz nie ma takliego slonca jak w alpach, no i skoro jestem poczatkujacy to nie bede przeca szybko jezdzil to (ewentulany) padajacy snieg nie bedzie mi przeszkadzal.

.

Mylisz się:pjako początkujący tym bardziej powinieneś korzystać z gogli,wiadomo,że szanujący się narciarz ma gogle i okulary ,i potrafi z nich korzystać w odpowiednich warunkach.Gogle nie są tylko zabezpieczeniem przed promieniami słońca:pNa rynku jest tyle modeli gogli za przyzwoitą cenę,że trudno polecić konkretny model ;)Ale radzę jednak pomyśleć o goglach:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gogle nie chronią tylko przed słoncem (promieniami Uv) i padajacym śniegiem ale chronią twoje oczęta przed wszystkim co Cie otacza, tworzą kontrast przy mgle, odpowiednie gogle wyostrzają pole widzenia pokazuja załąmania terenu ;) gogle są naprawde potrzebne i dużo wg mnie wygodniejsze od okularów. Jak sie dobiera ? poszukaj dopiero co było o tym na forum w skrócie powinne Ci nie zakłuciać pola widzenia (180'). Uniwersalne ? WG mnie nie ma ale zbliżone do uniwersalnych są szybki Flash carrery minusem napewno jest cena zaletą to że zmieniaja kontrast w zależnosci od pogody jednak np na sztuczne światło czy też gęstą mgłe bym ich nie polecał - są za ciemne zatem "prawie" uniwersalne, a jesli nie Flash'e to jakieś miodowe. Firmy ? Najlepiej Uvex,Carrera,Oakley co zależy co znajdziesz ;)!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mylisz się:pjako początkujący tym bardziej powinieneś korzystać z gogli,wiadomo,że szanujący się narciarz ma gogle i okulary ,i potrafi z nich korzystać w odpowiednich warunkach.Gogle nie są tylko zabezpieczeniem przed promieniami słońca:pNa rynku jest tyle modeli gogli za przyzwoitą cenę,że trudno polecić konkretny model ;)Ale radzę jednak pomyśleć o goglach:rolleyes:

No to nie jestem szanującym się narciarzem.

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No to nie jestem szanującym się narciarzem.

Pozdro

Mitek jeszcze przyjdzie czas jak szybko będziesz się rozglądał za gogle;):pOczy wytrzymują dużo,ale do czasu;):rolleyes:Okulary nie zabezpieczą oczu do końca przed szkodliwymi warunkami:p-a atmosferyczne do nich też musimy zaliczyć;):cool:

Pozdr.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy pada śnieg i wieje wiatr nie da sie jeździć w okularach, śnieg wpada pod spód, topnieje i mocno parują, trudno je wytrzeć, zawilgają momentalnie . Ja okulary stosuję tylko jak jest bardzo ostre słońce, po prostu w goglach mnie wtedy razi słońce. Oczywiście, że w okularach sie da, do gogli też się trzeba przyzwyczaić bo na początku jest tak dziwnie jakoś, jakby sie w telewizji świat odlądało, mam zawsze takie dziwne odczucie przy pierwszych zjazdach w sezonie - pogłębione słabszym słyszeniem (kask)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mitek jeszcze przyjdzie czas jak szybko będziesz się rozglądał za gogle;):pOczy wytrzymują dużo,ale do czasu;):rolleyes:Okulary nie zabezpieczą oczu do końca przed szkodliwymi warunkami:p-a atmosferyczne do nich też musimy zaliczyć;):cool:

Pozdr.:)

Wiesz Darek po 40 latach na nartach to już ciężko się zmienia przyzwyczajenia.

Gogle są przydatne i czasami z nich korzystam ale własnych nie mam od jakichś 15 lat.

Mam okulary lodowcowe, które znakomicie si.ę sprawdzaj.a w arunkach w których zazwyczja jeżdżę.

Tuataj napisalem trochę przekornie bo chłopak, ktory zaczyna zabawą z nartami napewno nie musi miec całego plecaka gadżetów i sprzętu.

Wystarczą dobre chęci i usmiech.

Pozdro

Cześć

Gdy pada śnieg i wieje wiatr nie da sie jeździć w okularach, śnieg wpada pod spód, topnieje i mocno parują, trudno je wytrzeć, zawilgają momentalnie . Ja okulary stosuję tylko jak jest bardzo ostre słońce, po prostu w goglach mnie wtedy razi słońce. Oczywiście, że w okularach sie da, do gogli też się trzeba przyzwyczaić bo na początku jest tak dziwnie jakoś, jakby sie w telewizji świat odlądało, mam zawsze takie dziwne odczucie przy pierwszych zjazdach w sezonie - pogłębione słabszym słyszeniem (kask)

Gdy naprawdę pada to żadne gogle nie pomogą bo jak jedziesz to Ci je zalepia - wtedy jedyna możliwośc to zrobić z gogli daszek i jechac na tzw. szczelinkę :).

Fajnie spisują sie okularo-gogle tylko, że tu wadą jest lekkie zawężanie pola widzenia. W okularach z kolei muszą być dobre elementy osłaniające aby nie dzialo się to co mówisz - wpadanie śniegu do wenątrz a także żeby nie było odbłysków słońca bo to bardzo utrudnia jazdę.

Popularność gogli zdecydowanie wzrosła wraz z upowszechnieniem sie kasków. Jeżeli jedziesz w kasku to rzeczywiście cięzko o okulary które by do kasku pasowały.

Tu dobrze dobrane gogle to chyba jedyna możliwość.

Pozdrawiam

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Gogle są przydatne i czasami z nich korzystam ale własnych nie mam od jakichś 15 lat.

Mam okulary lodowcowe, które znakomicie si.ę sprawdzaj.a w arunkach w których zazwyczja jeżdżę.

Gdy naprawdę pada to żadne gogle nie pomogą bo jak jedziesz to Ci je zalepia - wtedy jedyna możliwośc to zrobić z gogli daszek i jechac na tzw. szczelinkę :).

Fajnie spisują sie okularo-gogle tylko, że tu wadą jest lekkie zawężanie pola widzenia. W Jeżeli jedziesz w kasku to rzeczywiście cięzko o okulary które by do kasku pasowały.

Tu dobrze dobrane gogle to chyba jedyna możliwość.

A widzisz jednak korzystasz;):D,o takie bajery jak okulary"lodowcowe" nie proponujmy;):P,jak pada śnieg to na goglach nic się nie okłada/chociaż nie mają wycieraczek:D-muszę jednak z przykrością przyznać ,że to spełniają jedynie Okley:eek:/gogle-okulary zupełnie nie są do końca udanym wynalazkiem:p.A faktycznie lepiej korzystać z gogle do kasku niż z okularów do dłuższej jazdy,uszy jednak bolą:P:eek:

Edytowane przez dareklewandowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gogle są przydatne i czasami z nich korzystam ale własnych nie mam od jakichś 15 lat.

Mam okulary lodowcowe, które znakomicie si.ę sprawdzaj.a w arunkach w których zazwyczja jeżdżę.

Tuataj napisalem trochę przekornie bo chłopak, ktory zaczyna zabawą z nartami napewno nie musi miec całego plecaka gadżetów i sprzętu.

Wystarczą dobre chęci i usmiech.

Pozdro

Bez wątpienia można nie mieć gogli, nie ma takiego przymusu jednak wydaje mi sie że lepiej od początku nabierać dobrych nawyków ;)

Mitku wiem że masz wielki staż i spedziłeś na sniegu wiecej lat niż ja mam wogole jednak miałem przyjemność jeździć z paroma guru i oni mają na ten temat z goła odmienne zdanie gogle jak najbardziej są potrzebne ;)

Gdy naprawdę pada to żadne gogle nie pomogą bo jak jedziesz to Ci je zalepia - wtedy jedyna możliwośc to zrobić z gogli daszek i jechac na tzw. szczelinkę :).

Noo nie wiem... jak naprawde pada to można gogle przecierać albo jechać w nich prosto do baru bo narty maja sprawiać przyjemność ;)

A co do okularogogli to nie wiem nie mam pojecia jak sie w nich jezdzi ani jak sie sprawują jednak cos w tym musi być skoro żadna firma (szanująca sie) nie ma ich w kolekcji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jeden pożytek z gogli czego nauczył mnie wypadek w zeszłym roku:

wjechał we Włoszech we mnie facet na dojeździe do kolejki, jechałem już wolno niemniej wywrócił mnie i siebie, wpadliśmy w stojących ludzi, ja z byka załadowałem stojącego tam Polaka, trafiłem go kantem kasku w czoło - mial rozcięty łuk brwiowy i mocno podbite oko. Na szczęście nie miał okularów a na nieszczeście gogle miał podniesione na kasku. Gdyby te gogle miał na twarzy obrażenia byłyby mniejsze. Ja nieco zniszczylem swoją bordową K2-kę. Tak więc gogle mają też funkcję ochronną, zwłaszcza przy wywrotkach na twardym podłożu mogą uratować conieco.

A to zalepianie gogli to trudno mi sobie wyobrazić - a kilkakrotnie byłem świadkiem megaopadów. Zreszta to się ruchem ręki przeciera jednym.

Edytowane przez mihumor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

p,jak pada śnieg to na goglach nic się nie okłada/chociaż nie mają wycieraczek:D-:

Co najmniej kilka razy mialem przyjemnośc jeździć w takim opadzie. Gogle były zalepione praktycznie po 4-5 metrach jazdy - oczywiście Święta Góra i raz Włochy. Jeździłem też za skuterem śnieznym i tu gogle się znakomicie spisywały ale jako elelment osłaniający twarz bo i tak nic nie widac.

Polecam zabawa jest przednia.

Gogle są zdecydowanie bezpieczniejsze niż okulary, absolutnie niezbędne są do sportu, ale nie są niezbędne do normalnej jazdy, nie przeceniajmy ich bo mozna beż nich wyjkść na stok i jeździć przecież. Mówimy o poczatkującym człowieku - po co mu gogle? Przydadzą się może ale nizabędne napewno nie są

POzdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Gogle są zdecydowanie bezpieczniejsze niż okulary, absolutnie niezbędne są do sportu, ale nie są niezbędne do normalnej jazdy, nie przeceniajmy ich bo mozna beż nich wyjkść na stok i jeździć przecież. Mówimy o poczatkującym człowieku - po co mu gogle? Przydadzą się może ale nizabędne napewno nie są

POzdro

Ale nikt nie przecenia gogle,w trudnych warunkach-czyli ciągłym i masywnym opadzie śniegu -Nasz Kolega będzie siedział w barze,ja też bym tak zrobił,a nie testował okulary czy gogle;):DAle dla początkującego narciarza wybór gogle jest tak samo ważny jak dobór nart czy butów-dlatego właśnie,bo stwarzają bezpieczeństwo:cool:Teatowałem Okley w masywnym opadzie mokrego śniegu,oprócz spływu po szybkach było ok:p-ale to temat następny/jak Cię znam:cool::D/czucia śniegu:D:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie ma sięco spierać o detale. Chce to kupi nie chce to nie kupi. Ja już taki jestem upierdliwy ale wyznaję zasadę że szanujący się narciarz jedyne co musi mieć to taktyczne i techniczne umijętności. Sprzet mozna porzyczyć a jeźzić nawet w jeansach i w płaszczu.

Kilkanaście lat temu widziałem na Kasprowym Włocha dokladnie tak ubranego. jak wychodził z nartami na tarasik to lekceważące uśmieszki mówiły wszystko. Jak pojechał uśmieszki zamieniłyt się w "koparki".

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja twierdzę że google to fajna i przydatna rzecz na stoku.Dla początkującego narciarza nie są tak mocno potrzebne jak dla takich co już jeżdżą szybko,ale napewno się przydadzą i uprzyjemnią jazdę.Jak masz mało kasy to nie kupuj.Jak masz kupić google za 50zł to lepiej idż na piwo i będzie z tego większy pożytek.Jeśli masz kask to kup takie ,które będą pasowały z kaskiem

Ja nie wyobrażam sobie jazdy bez googli....:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie wolałbym jeździć bez gogli, a w okularach. Zwłaszcza w słoneczne dni. Ale praktycznie muszę w goglach, bo bardzo łzawią mi oczy już przy nieco szybszej jeżdzie. Jeżdzę w nich nieomal stale, a jak jest wiatr oraz/lub śnieg, to zalety gogli są nieocenione.

Tak więc ci, którzy mają podobną przypadłość z łzawiącymi oczyma, "skazani" są na gogle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Gogle są absolutnie niezbędne.

Jak moi poprzednicy już przedstawili chronią oczy przed wiatrem, śniegiem,odpryskami spod nart innych , przed słońcem itd.

Ja bez gogli nie wyobrażam sobie w ogóle jazdy.

Ale ja to zboczeniec jakiś jestem.........

Nie dlaczego, każdy robi to co lubi.

Zboczenie byłoby wtedy gdybys mówił że każdy ma jeździć w goglach.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za porady:). Ktos napisal zeby lepiej nie kupowaqc gogli za 50 zl. Czyli od jakiej ceny zaczynaja sie w miare porzadne gogle?

Co sadzicie otych z nowej oferty makro?:)

Nie popełniaj tego błędu i nie kupuj gogli w marketach, bo na pewno nie będziesz z nich zadowolony. Gogle to taki sprzęt w który warto zainwestować troszkę więcej, ponieważ będziesz miał je na długi czas. Z czasem kiedy nabierzesz umiejętności i będziesz chciał rozwijać się i doskonalić jazdę będziesz musiał pomyśleć o wymianie: nart, wiązań, butów. Natomiast dobre gogle będą cały czas Ci służyć. Wybierz sobie coś z oferty markowych, sprawdzonych i dobrych producentów. :)

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...