Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

>> z buta <<

  • wpisów
    9
  • komentarzy
    77
  • wyświetleń
    1 920

Dzień dobry


waldek71

472 wyświetleń

Ahoj. Po wstępnym przywitaniu chciałbym się usprawiedliwić dlaczego zamierzam coś tu wrzucać. W zamyśle miały być to tylko relacje, ale koniec końców stanęło na blogu. Jako, że pisze się tylko wtedy, kiedy ma się coś do napisania nie zakładam cyklicznej aktywności, raczej jakiś rodzaj próby spięcia klamrą takich aktywności jak narciarstwo, bieganie i jazda na rowerze (ze szczególnym naciskiem na rower treningowy, czyli indoor-cycling). Mam kilka lat doświadczeń w blogowaniu biegowym, aczkolwiek obecnie jest on fatalnie zaniedbany, głównie z uwagi na stracony sezon biegów ulicznych. Dla zaintersowanych mieści nie on tu: http://dottoricorrono.com

Dokładnie za tydzień, jeżeli nie nic nie schrzani, będę miał okazję pokazać relację narciarską, ale to jeszcze siedem długich dni i nocy, więc zobaczymy.

Edytowane przez waldek71

8 komentarzy


Rekomendowane komentarze

36 minut temu, Jeeb napisał:

to najpierw wrzuć a potem będziesz się usprawiedliwiał, z niecierpliwością czekam zwłaszcza na relacje z indoor-cyc-lingu

No nie, relacje z nart OK, z biegowych eventów też OK, ale z IC to nie.  Ale mam kilka ujęć, są ekscytujące😀, zwłaszcza zaparowane lustro kiedy klimę szlag trafił.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, Jeeb napisał:

to najpierw wrzuć a potem będziesz się usprawiedliwiał, z niecierpliwością czekam zwłaszcza na relacje z indoor-cyc-lingu

Cześć

Tylko relacja co najmniej godzinna. ;)

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Mitek napisał:

Tylko relacja co najmniej godzinna. ;)

Uczestniczyłem jesienią w czymś, co się nazywa indoor-cycling maraton. To 3 godziny zegarowe jazdy zadaniowej tzn. wszystkie możliwe ustawienia, czyli coś co nie jest trzema godzinami jazdy na szosie w równym tempie. Polecam, człowiek docenia, że nie musi tego robić😀. Ale wraca.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Cześć

He he... Wiesz, ja jak siadam na rower to w tym momencie zaczynam się ścigać i to jest dla mnie największa frajda a, że nie jeżdżę na szosie - nie interesuje mnie tego typu jazda (na razie może) - więc z założenia jest to jazda super zmienna a na dodatek nie można sobie zsiąść i pójść na kawę i można się naprawdę wypierniczyć i się połamać. I musisz jechać w nocy jak Ci lampkę szlag trafi albo zmienić dętkę w deszczu bo po prostu nie dojedziesz do domu.

Wiesz więc dlaczego indoor mnie bawi jako idea.

Pozdrowienia serdeczne

Edytowane przez Mitek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza

Kwestia upodobań i filozofii podejścia do życia. Na najbardziej fundamentalnym poziomie chodzi o to, żeby stawy się ruszały, mięśnie napinały, serce biło, a płuca dmuchały. Czyli krótko mówiąc chodzi o to, żeby się regularnie złoić, przekładając to na dłuższe i lepsze życie😀. Cała reszta to ornamenty. Dlatego podoba mi się idea indoor-cycling😉. Pozdr

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...