Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

wolcjusz

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    457
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Odpowiedzi dodane przez wolcjusz

  1. To że oba Tylicze nie działają już na wspólnym karnecie jest słabe. Miało to sens, przeskok z jednego ośrodka do drugiego to chwila. Oddzielnie każdy z tych ośrodków to trochę nudy na cały dzień, a mam dość daleko żeby jechać tylko na cztery godziny. Jeszcze dwa, trzy sezony temu robiłem Krynicę czy Tylicz w 1h30 - 40m. Tegoroczny pierwszy wyjazd wyszedł mi bite 2h w procesji miłośników opon całorocznych i ekodrajvingu, czyli tyle samo ile jadę do Białki, a kilometrowo do Białki mam znacznie dalej (130km vs 90km).

  2. 3 godziny temu, tryhp3 napisał:

    @lski@interia.pl Czy jest duża różnica między gotowymi a spersonalizowanymi?

    Nie miałem nigdy gotowych, jeżdżę w takich customowych robionych na moją stopę, ale z tego co widzę po zdjęciach to główna różnica to stabilizator. Do moich wkładek po ich uformowaniu termicznym bootfiter przykleił pod pięty stabilizatory z twardego, sztywnego materiału jak na zdjęciach. To likwiduje niepotrzebne ruchy wkładek w bucie na boki i daje lepsze przekazywanie impulsów ze stóp na buty. A te moje ze zdjęcia to jeszcze nie jest najwyższy model, są bardziej zawodnicze gdzie ten obszar podparcia od dołu jest jeszcze większy. Z tego co widzę po zdjęciach, to wkładki gotowe nie maja takiej stabilizacji. 

    20231128_165914.jpg

    20231128_170241.jpg

  3. Oglądam co rok, emocji nie brakuje, w tym roku niestety zawód, ale dobrze że skończyło się tylko zwichniętym nadgarstkiem, bo gleba Szymona wyglądała masakrycznie. Natomiast po tegorocznej edycji stwierdziłem że mniej wagi będę przywiązywał do pozycji na podium i potraktuję to po prostu jako świetne show, bo sędziowanie praktycznie co roku jest z dupy. W zeszłym roku można się było spierać czy przejazd Bretta Rheedera był lepszy od przejazdu Szymona, ale już ósme miejsce Andreu Lacondeguy to nieśmieszny żart przy tym co zaprezentował. W tym roku Bienvenido Alba również dostał zaledwie ósme miejsce po wykonaniu prawdopodobnie najbardziej karkołomnego tricku w historii freeride. Wydaje się że sędziowie są uprzedzeni do Europejczyków, a sam sposób w jaki odbywa się ocenianie też nie jest w porządku. Siedzą w jednym pomieszczeniu, naradzają się, sami kibicują niektórym riderom bardziej niż innym i nawet tego nie ukrywają. Nie tak to powinno wyglądać jeśli ma to zachować choćby pozoru bezstronności. Ale samo widowisko znakomite i tegoroczna edycja bardzo spektakularna. Teraz czekam na Hardline :)

    • Thanks 1
  4. Cztery godziny od rana w Kasinie. Od początku mocno wiosennie, po ósmej pięć stopni na plusie, jak kończyliśmy przed pierwszą było już dwanaście. Na niebieskiej trasie do końca warstwa śniegu bez zastrzeżeń (chociaż oczywiście całkiem miękko, mokro i "pagórkowato", ale narty bezpieczne i jazda całkiem spoko, nie licząc brył lodowych których jak zawsze w Kasinie nie brakowało- to jest dla mnie tajemnica dlaczego na tym stoku jest ich tak dużo i to za każdym razem, a gdzie indziej praktycznie ich nie spotykam.

    Na trasie czerwonej i końcowym odcinku czarnym już trochę przecierek i kamieni, rano zrobiliśmy ze trzy przejazdy a potem już szkoda było ryzykować dziury w ślizgach. Mimo to sporo osób tam jeździło. Ogólnie wypad udany, ale decyzja żeby odpuścić drugą połowę dnia też dobra. Ludzi w sam raz żeby dało się pojeździć, kolejek brak. Była też ekipa entuzjastów jazdy telemarkiem.

    20230318_101346.jpg

    20230318_105541.jpg

    20230318_105955.jpg

    20230318_090906.jpg

    20230318_124048.jpg

    20230318_124344.jpg

    20230318_124347.jpg

    • Like 14
    • Thanks 1
  5. Ja dzisiaj hardcorowo - 8 i pół godziny w niedzielnej Białce :)

    Otwarte absolutnie wszystko co jest, warunki niemal wszędzie bardzo dobre ("niemal", bo na szóstce zwały mokrej kaszy i na Kaniówce też mocno wiosennie). Ludzi nadal sporo, trudno się dziwić przy takiej pogodzie, ale przy odpowiedniej taktyce można się wyjeździć do bólu, zwłaszcza na trasie FIS, i sąsiednich do niej, bo kolejek tam brak a warunki do końca dnia znakomite.

    20230312_133456.jpg

    20230312_151858.jpg

    20230312_122332.jpg

    20230312_132741.jpg

    20230312_122153.jpg

    20230312_133308.jpg

    20230312_120410.jpg

    20230312_131837.jpg

    • Like 19
    • Thanks 1
  6. 6 godzin temu, yoss napisał:

     

     

    . GS- trochę miałem tremę, bo to był mój pierwszy raz 😊 na gigantowej komórce. Narta mega mnie zaskoczyła. Okres adaptacji to dosłownie kilka skrętów. Mam wrażenie, że inicjacja skrętu łatwiejsza niż na SL, bez problemu zacieśnia, w śmigu fantastyczna. W porównaniu do moich Masterów, gorzej na twardych nierównościach i w zrytym też trochę słabiej. 

    Narta do jazdy na twardym, przygotowanym - absolutnie dla każdego w miarę ogarniętego narciarza. 

    Fajnie było 😍

     

    Twoje wrażenia na temat tych nart są bardzo zbieżne z moimi. Skręcają same, może nawet za bardzo jak na narty do jednak szybkiej jazdy. Co mnie do nich zniechęciło, bo rozważałem ich zakup, to właśnie zachowanie w gorszych warunkach i w miękkim śniegu. 

    • Like 1
  7. Sezon trwa :)

    Myślenice. Od rana mniej więcej kilkanaście osób. Warunki świetne, na trasie nr 2 jakieś minimalne naloty jasnobrązowego, ale nic poważnego. Na trasie nr 1 stoi ogólnodostępny gigant. Tylko coś wyciąg się psuje. Pierwsza, krótka awaria rano, a teraz już powisiałem na krześle ponad 10 minut. Zobaczymy jak się dalej sytuacja rozwinie.

    20230307_083305.jpg

    20230307_084052.jpg

    20230307_084211.jpg

    20230307_094624.jpg

    20230307_091605.jpg

    • Like 17
  8. 3 godziny temu, yoss napisał:

    Myślenice, 8:00, 4 osoby.

    Do środy stoi gigant dla wszystkich.

    Jak pokrywa śnieżna? Trzeba uważać, czy jest wystarczająco grubo? Mam jeszcze jeden voucher do Kasiny, ale kusi mnie żeby jutro odwiedzić Myślenice, zwłaszcza że obie trasy otwarte.

  9. 32 minuty temu, tresor napisał:

    Prawda. Tabaszewskiego nie stać na dobre naśnieżanie i często jest tam bieda. Ale na Arenie jest zawsze 3x więcej ludzi, niezależnie czy u sąsiada jest metr śniegu, czy 10 cm. A tak jak pisałem, ceny często 3x wyższe.

    W tej chwili nie ma już problemu, ferie się skończyły, kolejki są dużo mniejsze. A jak w szczycie dnia trzeba postać 3-5 minut to zawsze można na godzinę przeskoczyć na Słotwinkę albo powygłupiać się w snowparku. Zgadzam się że z cenami mocno przeginają i za 150 zeta bym tam nie pojechał, tylko że ja oczywiście kupuję vouchery na Black Friday i na dzień dobry mam karnet całodzienny za 8 dych, czyli tyle ile u Tabaszewskiego w sezonie, a jak ktoś nie kupił na BF to pełno ludzi nadal sprzedaje vouchery, sam dzisiaj kupiłem. 

    A z drugiej strony patrząc to dlaczego mieliby obniżać, skoro ludzie i tak walą drzwiami i oknami i w szczycie sezonu kolejki są absurdalne? Z punktu widzenia biznesowego obniżanie cen w takiej sytuacji byłoby nieracjonalne, a tak to dzięki temu że tym tłumom chce się stać w ferie w kosmicznych kolejkach, to ja mogę teraz wozić się komfortowo po wzorowo naśnieżonym stoku. Dokładnie takie samo podejście mam do Białki - w sezonie omijam szerokim łukiem, po sezonie bardzo chętnie wpadam pojeździć bez strachu o stan nart po południu. 

    Wracając do Słotwin to obie stacje mają swoje plusy i minusy. Arena ma świetną infrastrukturę, naśnieżanie i snowpark, ale jest drogo i są kolejki. Tabaszewski ma fajniejsze i dłuższe trasy, brak kolejek i dużo niższe ceny, ale naśnieżanie jest do dupy co roku, a i krzesło bez osłon daje popalić jak jest zimno i wieje wiatr.

     

  10. 2 godziny temu, tresor napisał:

    Taki Tabaszewski na Słotwinach ma bardzo niskie ceny, a u konkurencji za płotem jest 3x więcej ludzi, za 3x większe pieniądze.

    Może to mieć jakiś związek z tym, że wspomniana konkurencja ma również 3x więcej śniegu na trasach, ale ja tam nie wiem :D

    Chyba że nie mówimy o obecnej sytuacji, tylko o tym co było w ferie, to wtedy zgoda - też nie widziałem sensu przepłacać i stać po 15 minut w kolejce na jeden zjazd jak u Tabaszewskiego był warun i zero kolejek. Ale w tej chwili wygląda to już inaczej i sama tylko niska cena nie przyciąga, bo trzeba doliczyć koszty uzupełniania dziur w ślizgach.

    • Like 3
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...