Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

kinsky

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    109
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana kinsky w dniu 13 Styczeń 2010

Użytkownicy przyznają kinsky punkty reputacji!

1 obserwujący

O kinsky

  • Urodziny 16.06.1977

Informacje osobiste

  • Imię
    Jacek
  • Miejscowość
    W-wa
  • O mnie
    Na nartach od 4 roku zycia, w sumie pewnie ponad 50 tygodni na stokach głownie tyrolskich dolin, beskidu zywieckiego i slaskiego. Okazjonalnie włoch, francji, a dawniej tatr niskich.
    Wciąż mi się chce:)

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Rossignol Bandit B2 (01/02) Salomon Crossmax V12 (05/06)
  • Buty marka
    Salomon Xwave10
  • Gogle
    Scott

Umiejętności

  • Styl jazdy
    stylowy
  • Poziom umiejętności
    8
  • Dni na nartach
    0

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

kinsky's Achievements

Średnio zaawansowany

Średnio zaawansowany (3/6)

11

Reputacja

  1. PS Nie moge sie powstrzymac - juz za dwa dni tam wracam!!!
  2. Bardzo zle trafiłaś... Ja mam wspomnienia doskonale, tj najbardziej puste stoki jakie trafiłem ever... Zrobic Saslong "na pałę" - bezcenne
  3. kinsky

    Korki na autobanie do Innsbruka

    A czy Wy czasem nie demonizujecie tych korków na autobahnie Monachium Innsbruck? Jechałem tamtedy nie wiem ile, ale duzo razy i tak na prawde nigdy dlugo nie stalem. Ze dwa razy kombinowałem np. przez St Johann i Bad Reichenhall, ale w sumie wyszło na to samo. Nigdy nie stałem tam dluzej niz kilka minut... (tfu tfu, puk puk, juz w sobote bede prul za Brennero).
  4. Kawalek powyzej ronda po lewej kiedyś brałem SX12. Piszę o tym tylko dlatego, że w Polsce trudno nartę z tej połki chyba znależć w wypozyczalni. Jak dla mnie bylo OK.
  5. Nie tylko:( W ciągu ostatnich dwóch tygodni byłem w Kamieńsku, Wierchomli i Krynicy. Wszędzie to samo. Wszędzie byłem z dobrze jeżdzącymi kolegami. Każdy z nich miał niezależnie to samo spostrzezenie - o co do cholery chodzi z tą jazdą bez kijów??? Kto tych ludzi tak nauczył? Czy tak jest łatwiej? Może to zabrzmi dosyć "raniąco", ale od dosyć dawna nie jezdziłem w Polsce i nie miałem świadomości, ze to się rozpowszechniło na taką skalę. Generalnie ludzi ktorych ktoś uczył i to dobrze uczył nie widać... Sami goryle...
  6. kinsky

    Val di Fiemme, apartamenty

    Jesli zależy Ci na ilości i różnorodności tras szczególnie do campitello lub canazei...
  7. Dziś będę testował zniżkę w Krynicy. Aktualnie zarówno w Krynicy i Wierchomli ludzi brak. Śnieg jest tylko straszna zupa od południa...
  8. kinsky

    Gdzie na narty w Kwietniu

    Chyba, ze Valle D'Aosta
  9. kinsky

    St. Anton, Ischgl?

    Na Kappl i Ischgl na pewno jest wspolny (Silveretta SkiPass)
  10. Trzeba przyznać, ze Anja ma koci instynkt. W połowie tego lotu którego nie powstydziłby się Małysz wydawało się niemal pewne, ze upadnie na plecy. To, ze koniec końców lądowała na nogach (niestety lądowanie nie ustane) to naprawdę potwierdza jej dużą fachowość. Dla mnie miszcz...
  11. kinsky

    St. Anton, Ischgl?

    Ale chyba nie ma siły, zeby jeden skipass kupic na Ischgl i St Anton. Gdyby mozna bylo to nie byloby tematu.
  12. 4 rano w sobote to bardzo dobra godzina na wyjazd z Warszawy. Ja od dluzszego czasu tak startuje i zwykle dojazd do osrodków tyrolskich tych polozonych za Innsbruckiem zajmuje mi z grubsza ok 13h. Kluczem sa dwa odcinki. O tej godzinie W-wa - Cieszyn przelatujesz w 3,5h może nie jadac przepisowo, ale tez nie jakos po wariacku. Wazne, zeby nie zamulac we wszystkich McDonaldach po drodze i odcinek Tychy - BB zrobic nie pozniej niz kolo 7 rano. Drugim newralgicznym miejscem jest odcinek Kufstein - Innsbruck. Tam z kolei dojezdzasz o godzinie kiedy koszmarne korki przy wjezdzie do Zillertal sa juz wlasciwie rozladowane. Kiedys zwykle jezdzilem na dwa razy z nocowaniem w Brnie, ale doszedlem do wniosku, ze to kompletnie bez sensu. W piatek po robocie lecisz w dzikim ruchu przedweekendowym do granicy (ciezko sie w 5 godzin wyrobic). Z Brna startujesz dajmy na to kolo 8 rano i dojezdzasz do Innsbrucka o tej samej godzinie co jakies 2mln Niemcow:) W langenfeld bylem ze trzy czy cztery lata temu tak jak Ty na poczatku marca i startujac wlasnie o 4 rano bylem na miejscu jeszcze za dnia, czyli pewnie kolo 17. Na pewno nie jechalem bardzo szybko, bo o ile pamietam srodkiem lokomocji byla jakas zastepcza padaka z serwisu co z boxem wiecej niz 150 to nawet z duzej gory nie jechala, a nie mam zwyczaju jezdzic z gazem w podloge... PS jezdze przez Cieszyn - Frydek - Olomuc oraz Znojmo - Hollabruen - Tulln - St Christophen
  13. Dalej chyba pozostaje faworytem do SG. To ze przegral tak bardzo jest dla mnie tym dziwniejsze, ze Defago zepsul w sumie ostatni skok. Szkoda mi Bodego, bo naprawde byl blisko...
  14. Tam chyba warto poleciec samolotem do Verony albo do Bergamo, zwlaszcza, że sa podobno niedrogie bilety w tej chwili.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...